poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Chińskie motywy w Małym Bukowcu- najpiękniejszej wsi gminy Zblewo

Zatrzymujemy się przed szeroko otwartą bramą prowadzącą do zagrody sołtysa. Musimy jednak szybko zjechać na bok, by ustąpić drogi ogromnej cysternie na mleko. Na podwórzu panuje duży ruch. Mężczyźni i dzieci krzątają się po obejściu, i początkowo jedynie wnuczek sołtysa ma dla nas czas - oprowadza nas po obejściu i jest bardzo chętny do rozmowy.






Zamienniki robią w Chinach

Zbliżają się żniwa - gorący czas dla rolników. W Małym Bukowcu są cztery gospodarstwa rolne. Sołtys, Bogdan Sarnowski, jest jednym z nich. Nie ma dla nas za dużo czasu, bo jego głowę zaprząta teraz kombajn Bizon - ogromna i wysłużona już maszyna. Brakuje części zamiennych, już ich nie produkują. Tylko jakieś zamienniki robią w Chinach, a one często nie pasują.

- Pęknie byle uszczelka i już jest problem - żali się sołtys.


Tych z góry to nie interesuje

Zresztą to nie jedyny problem sołtysa. Zła pogoda zrobiła swoje. Były mrozy, była też susza. Sołtys pokazuje dokument potwierdzający 50 procent straty w uprawach. Rolnicy czują się pokrzywdzeni przez zarządzenia Ministra Rolnictwa. Według tych zarządzeń nie dostaną pomocy finansowej od Państwa. Tutejsze rolnictwo opiera się głównie na produkcji zwierzęcej, a zwierzęta, wiadomo, muszą coś jeść. Cała tutejsza produkcja roślinna przeznaczona jest właśnie na paszę. Widać tam na górze nikogo to nie obchodzi.

- Czym teraz nakarmimy zwierzęta, skoro połowa plonów wymarzła i wyschła? Jak tak dalej pójdzie, będziemy jeść chińskie mięso i pić mleko z Chin - Sarnowski rozkłada ręce. - Rolnicy będą walczyć o swoje i mamy nadzieję, że wygrają, bo nie bardzo nam się uśmiecha perspektywa spożywania produktów rolniczych Made in China.


"Piękna Wieś 2011 w gminie"

Oprócz tych wszystkich trosk sołtys Małego Bukowca ma powody do dumy. Wieś jest śliczna, pięknie położona, a do tego jeszcze wysiłki sołtysa, Rady Sołeckiej i wszystkich mieszkańców wsi zostały zauważone i docenione przez władze gminy. Mały Bukowiec to najpiękniejsza wieś gminy Zblewo i sołtys ma na to dokument - dyplom za uzyskanie pierwszego miejsca w konkursie

"Piękna Wieś 2011 w gminie". Pierwsze miejsce w kategorii "zagroda" przypadło także dla przedstawiciela Małego Bukowca. Otrzymał je Rafał Sarnowski.




Przybyło ze sto domów!

Sołtys podkreśla, że w ciągu ostatnich kilku lat przybyło ze sto domów. Pobudowali się ludzie z Trójmiasta, Warszawy, Łodzi, ze Starogardu i Tczewa. Mieszka tu także polsko-duńskie małżeństwo. Jedni w Małym Bukowcu mieszkają przez okrągły rok, inni spędzają tu tylko lato - z dala od miejskiego zgiełku znajdując spokój i ciszę. Każdy ma tu coś dla siebie. Wędkarze łowią ryby, a ci co wolą spacery, wędrują po lesie w poszukiwaniu jagód i grzybów. Kiedy zatęsknią do miasta, jadą do... Zblewa, gdzie główną dla nich atrakcją jest targowisko i ewentualnie dwie kawiarnie. Blisko jest też do Borzechowa, gdzie w restauracji K2 można zjeść dobry obiad. Co prawda ceny są podobne do tych w Sopocie, ale od czasu do czasu można sobie pozwolić na odrobinę luksusu.




Samochody nie grzęzną już w błocie

Idziemy przez wieś. Rozmawiamy tu i tam. Mieszkańcy mówią, że sołtys to dobry gospodarz i cieszą się, że drogi są utwardzone. Samochody nie grzęzną już w błocie. Mieszkańcy i turyści zadowoleni są także z dojścia do jeziora Ostrowie, gdzie jest mała, ale pięknie zagospodarowana plaża. Słońce grzeje i ludzie mają gdzie pluskać się w wodzie. Sukcesem jest też całodobowy dostęp do internetu dla wszystkich - wieś nie jest już odcięta od świata.


Każdy ogród jest inny

Wszyscy - i ci "całoroczni", i ci "okresowi" - bardzo dbają o swoje obejścia. Każdy ogród jest wyrazem indywidualnych zainteresowań. Mieszkają tu przedstawiciele różnych zawodów, często ludzie bardzo światli i tacy, którzy zwiedzili kawał świata, i z niejednego pieca chleb jedli. Odwiedzamy dwie, z wyglądu bardzo różniące się, zagrody. Jednak, co charakterystyczne, w obu czuje się wyluzowanie i wielki spokój - to chyba kojący wpływ przyrody i specyficznego klimatu w Małym Bukowcu. Chętnie opowiadają nam o swoim nieraz burzliwym życiu. Tutaj jest dla nich przystań.


Sołtys i Rada Sołecka składają serdeczne podziękowania wszystkim mieszkańcom Małego Bukowca za wysiłek i zaangażowanie, które zaowocowały pięknym wyróżnieniem.

MZ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz