KRONIKA POLICYJNA - 27.02.2012 r.

Starogard Gdański dnia 27.02.2012 r.

K R O N I K A
o przestępstwach i wydarzeniach zgłoszonych przez jednostki podległe KPP Starogard Gd. od 20.02.2012 godz. 00:00 do 27.02.2012 godz. 00:00

Przestępstwa kryminalne inne


25.02.2012 godz. 16:30, CZARNA WODA ul. SŁOWACKIEGO
F-sze ze Starogardu Gd. zatrzymali trzech mieszkańców powiatu starogardzkiego, którzy dokonali uszkodzenia mienia powodując straty w wysokości 2500 zł .


Nietrzeźwi kierujący

26.02.2012 godz. 01:40, STAROGARD GD. ul. II PUŁKU SZWOLEŻERÓW
F-sze KPP Starogard Gd. zatrzymali na gorącym uczynku Krzysztofa I. zam. pow. starogardzki, który kierował oplem, będąc w stanie nietrzeźwości - 1,25 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.


23.02.2012 godz. 12:50, OSIECZNA,
Funkcjonariusze z Lubichowa zatrzymali Leszka B. (zam. pow. Starogard Gdański), który kierował rowerem będąc w stanie nietrzeźwości 1,47 mg/l.


23.02.2012 godz. 21:15, WILCZE BŁOTA
Policjanci z Lubichowa zatrzymali Szymona P. ( zam. powiat starogardzki ), który kierował fordem pomimo posiadania sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi oraz będąc w stanie nietrzeźwości 1,09 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.


24.02.2012 godz. 17:15, KALISKA ul. BOCZNA
Policjanci z Kalisk zatrzymali Kazimierza S. (zam. pow. Starogard Gdański), który kierował motorowerem będąc w stanie nietrzeźwości 0,56 mg/l.


PRZESTĘPSTWA NARKOTYKOWE


22.02.2012 godz. 12:45, STAROGARD GD. ul. NIEPODLEGŁOŚCI
Kryminalni zatrzymali mieszkańca Starogardu Gdańskiego, który posiadał przy sobie woreczek strunowy z zawartością marihuany.


25.02.2012 godz. 01:30 SZPĘGAWSK,
Funkcjonariusze KPP Starogard Gdański zatrzymali mieszkańca Tczewa, który posiadał przy sobie środki odurzające w postaci amfetaminy.


WYNIKI DZIAŁAŃ POLICYJNYCH

Realizacja ważniejszych spraw z poprzedniego okresu

22.02.2012 godz. 09:00, STAROGARD GDAŃSKI ul. GDAŃSKA
Kryminalni zatrzymali mieszkańca Starogardu Gdańskiego, który podejrzany jest o dokonanie szeregu włamań do piwnic i altanek ogrodniczych na terenie Starogardu Gdańskiego.


INNE WYDARZENIA


23.02.2012 godz. 13:30, SIWIAŁKA,
W miejscowości Siwiałka na terenie kompleksu leśnego policjanci z KPP Starogard Gdański odnaleźli pochodzącego z kradzieży volkswagena. Samochód skradziono w połowie lutego br. Po wykonaniu czynności pojazd przekazano właścicielowi


ZDARZENIA W RUCHU DROGOWYM, KOLEJOWYM, POWIETRZNYM I WODNYM

Wypadki drogowe

19.02.2012 godz. 23:35, JABŁOWO droga W-222
Kierująca volkswagenem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na lewe pobocze i uderzyła w przydrożne drzewo. W wyniku zdarzenia kobieta doznała obrażeń ciała i została przewieziona do szpitala. Kierująca trzeźwa.


20.02.2012 godz. 01:40, SIWIAŁKA droga W-222
Kierujący volkswagenem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego zjechał na prawe pobocze i uderzył w budynek gospodarczy. W wyniku zderzenia obrażeń ciała doznał 62-letni pasażer oraz kierujący pojazdem. Kierujący trzeźwy.


21.02.2012 godz. 20:00, STAROGARD GD. ul. AL. JANA PAWŁA II
Kierująca osobową mazdą potrąciła na przejściu dla pieszych 46-letnią mieszkankę powiatu starogardzkiego. Potrącona kobieta trafiła do szpitala. Uczestnicy zdarzenia trzeźwi.


21.02.2012 godz. 21:00, STAROGARD GDAŃSKI droga nr 22
Kierująca volkswagenem najechała na leżące na jezdni koło od samochodu ciężarowego. W wyniku zdarzenia kobieta doznała obrażeń ciała.


mł. asp. Marcin Kunka

PELPLIN. KS. GRZEGORZ WEIS. Prosimy o przekazanie 1% podatku ...

Szanowni Państwo,

Prosimy o przekazanie 1% podatku na rzecz Caritas Diecezji Pelplińskiej, który od 20 lat wychodzi naprzeciw ludzkim potrzebom wynikającym m.in. z ubóstwa, niepełnosprawności i choroby. Realizujemy Chrystusowe posłannictwo Miłosierdzia.

Przekazując 1 proc. swojego podatku dochodowego możecie Państwo wesprzeć działania prowadzone przez Caritas Diecezji Pelplińskiej (KRS 0000252333), wśród których znajdują się m.in.: prowadzenie Środowiskowego Domu Samopomocy oraz Warsztatów Terapii Zajęciowej dla niepełnosprawnych, świetlice opiekuńczo-wychowawcze i socjoterapeutyczne, kolonie letnie i zimowiska dla dzieci i młodzieży z ubogich rodzin, jadłodajnie, lekarstwa i odzież dla najbiedniejszych, dystrybucja żywności dla potrzebujących i wiele innych przedsięwzięć.

Z góry dziękujemy za okazane zrozumienie!

ks. Grzegorz Weis

Dyrektor Caritas Diecezji Pelplińskiej

WIĘCEJ...

WIOLETA GROBELNA i Dniu Babci i Dziadka (z kroniki Kleszczewa Kościerskiego)

21 i 22 stycznia obchodziliśmy Dzień Babci i Dzień Dziadka. To była dobra okazja, by przypomnieć sobie o osobach, którym często zawdzięczamy większość rozkoszy dzieciństwa. Tego dnia pamiętaliśmy o złożeniu im życzeń. Przecież wnuczęta to dla nich największy skarb i radość.
U Babci zawsze jest przyjemnie, ciepło i miło. Z Dziadkiem można porozmawiać o dawnych czasach, które znane są nam tylko z kart książek historycznych...

KRZYSZTOF KORDA. W Tczewie odkryto zamek krzyżacki z XV wieku

W roku 2009 podczas prac budowlanych w Tczewie natrafiono na pozostałości innego obiektu. Mieszkaniec Tczewa Krzysztof Jach zawiadomił tczewskich historyków, że w wskazanym miejscu koparka odsłoniła średniowieczne cegły. Na miejsce udali się dr Michał Kargul, Krzysztof Korda i archeolog Bartosz Świątkowski, którzy potwierdzili, że w miejscu tym istotnie odkryto średniowieczny mur. Zaalarmowali lokalne media, a wojewódzki konserwator zabytków wstrzymał prace budowlane. Dzisiaj już wiadomo, że wykopane przez koparkę fragmenty budowli, to pozostałości tczewskiego zamku krzyżackiego.

Miasto Tczew otrzymało prawa miejskie w 1260 roku z rąk księcia Sambora II z dynastii pomorskiej, spokrewnionej z Piastami. W latach 1252-1253 rozpoczęto budowę zamku założyciela miasta. Po jego zdobyciu w 1308 roku przez Krzyżaków bracia zakonni rozpoczęli w mieście budowę swojego zamku. Był obiektem nietypowym, leżał bowiem nie na górze, lecz na płaskim terenie. Był budowlą obronną trudną do zdobycia, bowiem leżał nad Wisłą, otoczony fosami i skarpą, na której do dzisiaj stoi kościół podominikański. Historia pozostawiła kilka wzmianek o zamku, najistotniejsze z nich to:

- w 1565 roku odnotowano, że spustoszone mury zamkowe leżą w obrębie murów miejskich zajmując "plac niemały".

- w połowie XVIII wieku odnotowano, ze poniżej klasztoru (dominikanów - dzisiejszy kościół św. Stanisława) w kącie miasta zachowała się ściana budynku z wysoka wieżą, która stoi w rogu oraz połowa muru kościoła zamkowego z siedmioma półkulami okiennymi.

- w pierwszej połowie XIX wieku (więc mając przed oczyma jeszcze pozostałości murów miejskich) odnotowano, że północny mur dawnego zamku miał około 59 m długości, około 1,9-2,1 metra wysokości i blisko 1 metr szerokości. Dalej odnotowano, że tenże mur miał mieć pięć sklepionych otworów o wymiarach jakiś metr na metr dziesięć, co pozwala go identyfikować z murem, o którym wcześniej pisano, jako pozostałości kaplicy zamkowej.

Zamek krzyżacki w Tczewie, zima 2012, fot. Jacek Cherek

Zamek krzyżacki w Tczewie, zima 2012, fot. Jacek Cherek

Zamek krzyżacki w Tczewie, zima 2012, fot. Przemysław Zieliński/Gazeta Tczewska

Zamek krzyżacki w Tczewie, zima 2012, fot. Przemysław Zieliński/Gazeta Tczewska

Przedstawiony w źródłach opis idealnie pasował do przypadkowego odkrycia lokalnych historyków. Dzisiaj, po niemal trzech latach badań, ostatecznie ustalono, że istotnie w Tczewie odsłonięto relikty zabudowań średniowiecznego zamku - siedziby krzyżackich administratorów wójtostwa tczewskiego. Wyniki ekspertyzy ujawniła lokalna "Gazeta Tczewska". W rozmowie z dziennikarzem Przemysławem Zielińskim przyznał to rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, powołując się na efekty pracy prof. dr hab. Jerzego Kruppe z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Profesor nie ma wątpliwości, że to zamek. Doszło więc w Tczewie do niemałej sensacji. To najważniejsze odkrycie minionych lat w województwie pomorskim. Przez wiele lat archeolodzy poszukiwali zamku, a odnaleziono go niemal przypadkiem, mimo że do odkrycia doszło na ulicy … Zamkowej.

Co dalej z zamkiem? - zastanawiają się tczewscy historycy. Wojewódzki Konserwator Zabytków postulował utworzenie w tym miejscu skansenu archeologicznego. Pomysł dobry, jednak budowla znajduje się na prywatnej działce. Kilku lokalnych radnych chce zabiegać o zamianę działek z właścicielem, aby zamek wrócił w ręce miasta. Pozwoliłoby to na opracowanie projektu, zabezpieczenie ekspozycji odsłoniętych reliktów oraz dalsze kontynuowanie badań archeologicznych. Jeden etap, wydaje się najłatwiejszy ale najistotniejszy, został zakończony. Kolejne przed nami. Czy dojdzie do utworzenia skansenu archeologicznego lub odbudowy zamku? O tym być może będzie okazja poinformować wkrótce. Warto dodać w tym miejscu, że Tczew jest jednym z nielicznych miast na Pomorzu, w którym dotąd nie powstało muzeum miasta. Może stanie się to pretekstem do odbudowy zamku i utworzenia w nim właśnie miejskiego muzeum?

Kontakt:

Krzysztof Korda (historyk, Zrzeszenie Kaszubsko - Pomorskie) Tel. 889 876 848, e-mail: krzysztofkorda@wp.pl

Przemysław Zieliński (Gazeta Tczewska) Tel. 660 545 031, p.zielinski@wpomorskie.pl

Zamek krzyżacki w Tczewie, lato 2011, fot. Przemysław Zieliński/Gazeta Tczewska

Zamek krzyżacki w Tczewie, zima 2012, fot. Przemysław Zieliński/Gazeta Tczewska

Zamek krzyżacki w Tczewie, lato 2011, fot. Przemysław Zieliński/Gazeta Tczewska

Archeolodzy Mirosław Jonakowski i Zbigniew Sawicki podczas badań w Tczewie, lato 2011, fot. Przemysław Zieliński/Gazeta Tczewska

Odcisk psiej łapy na płytce posadzkowej zamku, fot. Przemysław Zieliński/Gazeta Tczewska

Zamek krzyżacki w Tczewie, lato 2011, fot. Przemysław Zieliński/Gazeta Tczewska

Archeolodzy Mirosław Jonakowski i Zbigniew Sawicki podczas badań w Tczewie, lato 2011, fot. Przemysław Zieliński/Gazeta Tczewska

Ferie z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Zblewie

Przez okres ferii zimowych około 60 dzieci przez dwa tygodnie spędzało z nami wolny czas. Prowadzone były zajęcia plastyczne, dyskoteka, karaoke oraz projekcja bajek. W zajęciach uczestniczyły dziewczęta oraz chłopcy ze szkoły podstawowej i gimnazjum. Zorganizowaliśmy dla nich wyjazd do kina na pokaz najnowszej technologii 5D na filmy: "Podróż do wnętrza ziemi", "Chłopiec rakieta" i "Duch lampy Alladyna" oraz wyjazd do starogardzkiego kina na film "Alwin i Wiewiórki" . Dzieci spędziły również wyjątkowe na tafli lodowiska miejskiego w Starogardzie Gdańskim. Na zakończenie zorganizowaliśmy bal karnawałowy dla uczestników tegorocznych ferii zimowych w GOK-u...

PUP Starogard - oferty pracy - 23.02.2012

Starogard Gdański dn. 23.02.2012 r.

Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim dysponuje ofertami pracy
w następujących zawodach:

Asystent usług pocztowych - STAŻ
Doradca finansowy - opiekun klienta
Elektryk
Frezer CNC
Grafik komputerowy
Instruktor nauki jazdy
Inżynier automatyk
Inżynier sprzedaży
Kierowca kat. C+E
Kosmetyczka
Krojcza/Szwaczka
Kucharz
Lakiernik meblowy
Monter instalacji sanitarnych
Murarz
Operator techniczny
Piekarz
Płytkarz
Pracownik biurowy
Pracownik ochrony
Przedstawiciel handlowy
Samodzielny referent biurowy - STAŻ
Sekretarka
Specjalista ds. technicznych - STAŻ
Specjalista ds zakupu
Specjalista ds. zaopatrzenia - STAŻ
Sprzedawca - STAŻ
Sprzedawca w branży spożywczej
Stolarz
Stolarz meblowy
Szef kuchni
Technik leśnik

Oferty dla osób niepełnosprawnych:

Inżynier konstruktor maszyn
Młodszy strażnik

Informacji na temat krajowych ofert pracy udzielają pokoje
nr 2, 3, 4, 6 i 7 pod numerem telefonu 58 56 223 51.




Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim dysponuje ofertami pracy za granicą - informacje na temat pracy za granicą udziela pokój
nr 4.

Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim podaje termin naboru
na szkolenie grupowe zaplanowane na marzec 2012 r.:
1.Pilarz-drwal - nabór 5, 6 i 7 marca 2012
2.Operator koparko-ładowarki - nabór 12, 13 i 14 marca 2012
3.Robotnik ds. Melioracji - nabór 19, 20 i 21 marca 2012

KRZYSZTOF TRAWICKI. Coraz większa aktywność

To "okienko" piszę tuż po zakończeniu ferii zimowych dzieci i młodzieży. Tradycyjnie ja w tym okresie również korzystam z urlopu. Wyjątkowo tym razem nie byłem w górach na nartach, a na gorącej afrykańskiej pustyni w Parku Narodowym Krugera w RPA, gdzie mogłem oddać się pasji oglądania na żywo dzikiej przyrody, zwierząt, które jako lekarz weterynarz marzyłem zobaczyć w ich naturalnym środowisku. I to marzenie udało mi się spełnić.

PROF. STEFAN RASZEJA. Ciekawy artykuł o czasach okupacji na Kociewiu

PROF. STEFAN RASZEJA. Ciekawy artykuł o czasach okupacji na Kociewiu - str. 12

TADEUSZ MAJEWSKI. Zawiązać Kleszczewo w jeden kłębek

Duży, jasny pokój. Szukam gniazdka, by podłączyć laptopa. - O, jest ich dużo - mówię. - Gospodarz zawsze ma dużo gniazd - zauważa Danuta Nawrocka - skarbnik KGW Kleszczewo Kościerskie. Ela Szarafin - przewodnicząca opowiada, jak tu się znalazła. - Przyszłam ze Smolnik (gm. Lubichowo). Wżeniłam się w 1984 r. i od tego czasu pracowałam na gospodarstwie, z dziećmi i jako konserwator powierzchni płaskich (śmiech - jako sprzątaczka) w szkole...

KRONIKA POLICYJNA I STRAŻACKA - 20.02.2012 r.

Starogard Gdański dnia 20.02.2012r.

K R O N I K A
o przestępstwach i wydarzeniach zgłoszonych przez jednostki podległe KPP Starogard Gd. od 12.02.2012 godz. 00:00 do 20.02.2012 godz. 00:00

PRZESTĘPSTWA KRYMINALNE



16.02.2012 godz. 13:10 BRZEŹNO WIELKIE,
Policjanci zatrzymali Janusz D.( zam. pow. Starogard Gd ), który kierował osobowym daewoo mimo zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi.

Nietrzeźwi kierujący

12.02.2012 godz. 05:10, STAROGARD GDAŃSKI ul. SKARSZEWSKA
F-sze z drogówki zatrzymali Arkadiusza D. ( zam. powiat starogardzki ), który kierował volkswagenem będąc w stanie nietrzeźwości 0,93 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.


12.02.2012 godz. 20:05, STAROGARD GDAŃSKI ul. PELPLIŃSKA
Funkcjonariusze ze Starogardu Gd. zatrzymali Jarosława D. (zam. pow. Tczew), który kierował oplem będąc w stanie nietrzeźwości 0,40 mg/l.


12.02.2012 godz. 15:00, ZBLEWO ul. STAROGARDZKA
Policjanci z drogówki zatrzymali Wojciecha S. (zam. pow. kościerski), który kierował audi, będąc w stanie nietrzeźwości - 0,75 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.


15.02.2012 godz. 22:45,SKARSZEWY ul. KOŚCIERSKA
F-sze ze Skarszew zatrzymali Ireneusza S.(zam. powiat starogardzki ), który kierował oplem będąc w stanie nietrzeźwości 0,72 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto zatrzymany do kontroli mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.


16.02.2012 godz. 17:20, SZLACHTA ul. PRZEMYSŁOWA
F-sze z Lubichowa zatrzymali Piotra Cz. (zam. pow. starogardzki), który kierował samochodem marki Kia w stanie nietrzeźwym 1,37 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.


PRZESTĘPSTWA NARKOTYKOWE


18.02.2012 godz. 01:16, SKÓRCZ,
Policjanci ze Skórcza zatrzymali mieszkańca powiatu starogardzkiego, u którego w mieszkaniu ujawniono środki odurzające w postaci amfetaminy.


WYNIKI DZIAŁAŃ POLICYJNYCH

Realizacja ważniejszych spraw z poprzedniego okresu


13.02.2012 godz. 14:45, STAROGARD GDAŃSKI,
Kryminalni ze Starogardu Gd. zatrzymali 15 i 19-letnią mieszkankę powiatu starogardzkiego. Zatrzymane osoby są podejrzane o dokonanie rozboju na 17-letniej mieszkance powiatu tczewskiego, w wyniku którego utracony został telefon komórkowy.


ZDARZENIA W RUCHU DROGOWYM, KOLEJOWYM, POWIETRZNYM I WODNYM

Wypadki drogowe

13.02.2012 godz. 09:20, ZAPOWIEDNIK,
Kierujący osobowym oplem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie uderzył w jadącego z przeciwka volkswagena, a następnie wjechał do rowu i uderzył w drzewo. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznał kierujący i pasażerowie opla. Kierujący pojazdami byli trzeźwi.


13.02.2012 godz. 16:10, ZBLEWO ul. GŁÓWNA
Kierująca volkswagenem podczas wykonania manewru skrętu w lewo wymusiła pierwszeństwo jadącemu z przeciwnego kierunku kierowcy mercedesa. W wyniku wypadku pasażerka VW została przewieziona do szpitala. Kierujący trzeźwi.


15.02.2012 godz. 16:00, JANOWO
Kierujący ciężarowym volvo najechał na tył fiata, którego kierowca wykonywał manewr skrętu w lewo. Kierowca fiata z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Uczestnicy zdarzenia trzeźwi.


19.02.2012 godz. 18:00, Szpęgawsk- Starogard Gd. - droga nr 22
Na drodze nr 22 pomiędzy Starogardem Gd., a Szpęgawskiem kierujący bmw jadąc w kierunku Elbląga zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka audi. Do zdarzenia doszło w czasie, gdy bmw lewą stroną omijało znajdującego się na tym samym pasie ruchu peugeota i dodga. W wypadku uczestniczyły jednocześnie aż 4 pojazdy. Kierujący trzeźwi. W zdarzeniu ranna została pasażerka bmw. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

KRONIKA STRAŻACKA
Starogard Gdański, 2012-02-20

Informacja z wybranych zdarzeń za okres 13.02.2012 r. do 20.02.2012 r.

1.13.02.2012 r., Zblewo, ul. Główna - wypadek drogowy
Na miejscu zdarzenia zastano samochody osobowe po zderzeniu: jeden na poboczu, a drugi częściowo na jezdni. Osoby biorące udział w zdarzeniu znajdowały się poza pojazdami. Pasażerka VW uskarżała się na ból odcinka szyjnego kręgosłupa. Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy z OSP zabezpieczyli teren działań, odłączyli akumulatory w pojazdach. Osobie poszkodowanej udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy (wsparcie psychiczne, założenie kołnierza ortopedycznego). Po przybyciu Zespołu Ratownictwa Medycznego osobę poszkodowaną przekazano ZRM. Po czynnościach dochodzeniowych Policji z jezdni usunięto pozostałości powypadkowe.

2.13.02.2011 r., Skarszewy, droga powiatowa 2707 - wypadek drogowy
Na miejscu zdarzenia ratownicy zastali wypadek z udziałem dwóch pojazdów: jeden
z samochodów znajdował się w rowie po uderzeniu w drzewo, a drugi z przetartym bokiem częściowo znajdował się na jezdni. Wewnątrz pojazdu, który znajdował się w rowie przebywała kobieta z dzieckiem. Pozostali uczestnicy zdarzenia przebywali na zewnątrz pojazdów. Zastępy OSP przybyły na miejsce zdarzenia wraz z Zespołem Ratownictwa Medycznego. Na miejscu obecna była Policja, która wstrzymała ruch na drodze w obu kierunkach. Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy zabezpieczyli teren działań (m. in. odłączono akumulatory w pojazdach). Wraz z obsadą ZRM ratownicy udzielali kwalifikowanej pierwszej pomocy osobom poszkodowanym (wsparcie psychiczne, unieruchamianie podejrzeń złamań, opatrywanie ran). Poszkodowanych przekazano ZRM. Po czynnościach dochodzeniowych Policji jezdnię uprzątnięto z pozostałości powypadkowych, a Policja przywróciła ruch na drodze.

3.14.02.2011 r., Wielki Bukowiec - pożar
Na miejscu zdarzenia ratownicy zastali palące się poszycie dachu wraz z podbitką, łaty, od komina do kalenicy po drugą połać dachową na obszarze około 20 m kwadratowych. Pożar rozwijał się po zewnętrznej stronie domu w szczycie nad balkonem. Mieszkańcy znajdowali się poza budynkiem, prąd odłączono na głównym zabezpieczeniu. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i podjęli czynności gaśnicze w natarciu na palące się poszycie dachu oraz podbitkę. Następnie przystąpiono do dogaszania nadpalonych elementów budowlanych, prowadzono prace rozbiórkowe celem dotarcia do tlących się w głębi materiałów. Sprawdzono przewód kominowy, z wnętrza wydobywało się gorące powietrze świadczące o znacznym nagrzaniu. Zewnętrzne ścianki przewodu kominowego posiadały pęknięcia, jednak bez oznak przedostawania się przez nie dymu do wnętrza domu, co potwierdzono pomiarami wykonanymi urządzeniem Gas Alert Microclip - nie stwierdzono obecności tlenku węgla. Sprawdzono wyczystkę przewodu spalinowego, gdzie znajdowały się wygaszone pozostałości po spalonej sadzy. Właściciela pouczono o konieczności konsultacji z odpowiednimi służbami przed ponownym rozpoczęciem eksploatacji przewodu kominowego.

4.17.02.2012 r., Skarszewy , Os. Sikorskiego - pożar
Na miejscu zdarzenia ratownicy zastali pożar w mieszkaniu na pierwszym piętrze budynku wielorodzinnego. Policja przed przybyciem straży pożarnej nakazała ewakuację wszystkim mieszkańcom z mieszkań w obrębie klatki schodowej, na której paliło się mieszkanie. W obiekcie panowało silne zadymienie. Z relacji Policji wynikało, że drzwi do mieszkania były otwarte oraz, że w mieszkaniu nie przebywają żadne osoby. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Odłączono prąd na głównym zabezpieczeniu budynku oraz za pośrednictwem Pogotowia Energetycznego na całym osiedlu. Podjęto czynności gaśnicze w natarciu na palące się wyposażenie pokoju. Następnie dogaszano nadpalone wyposażenie oraz wyniesiono je na zewnątrz budynku. Oddymiono i sprawdzono wszystkie mieszkania
w obrębie klatki. Po przybyciu ekipy Pogotowia Energetycznego załączono prąd
w mieszkaniach oraz zezwolono na powrót lokatorów do swoich lokali.


5.19.02.2012 r., Szpęgawsk, droga krajowa 22 - wypadek drogowy
Na miejscu zdarzenia zastano 4 samochody po kolizji na pasie jezdni. Na miejscu obecna była Policja i Zespół Ratownictwa Medycznego, który zajmował się osobami poszkodowanymi. W międzyczasie dojechał drugi ZRM. Ratownicy zabezpieczyli teren działań (odłączono akumulatory w pojazdach). Następnie wykonano oświetlenie miejsca zdarzenia. Po czynnościach dochodzeniowych Policji, samochód Audi został zabrany przez Pomoc Drogową, Dodge odjechał z miejsca zdarzenia, a pozostałe samochody zepchnięto na pobocze. Jezdnię posprzątano z pozostałości powypadkowych. Zużyty sorbent zebrano celem dalszej utylizacji.

6.20.02.2012 r., Siwiałka, droga wojewódzka 222 - wypadek drogowy
Na miejscu zdarzenia ratownicy zastali samochód osobowy po uderzeniu w szczyt murowanego budynku gospodarczego. Dwie osoby poszkodowane znajdowały się
w uszkodzonym pojeździe. Pojazd odbił się od ściany budynku i stał na pasie ruchu. Ratownicy zabezpieczyli teren działań (odłączono zasilanie akumulatorowe pojazdu). Następnie ratownicy OSP wybili prawą boczną szybę pasażera i otworzyli drzwi pojazdu. Następnie dokonano ewakuacji pasażera i kierowcy z pojazdu. Ratownicy OSP udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy osobom poszkodowanym (pasażerowi dokonano stabilizacji głowy kołnierzem ortopedycznym i ułożono go na desce ortopedycznej, udzielono wsparcia psychicznego, kierowcy założono opatrunek osłaniający kończyny dolnej, unieruchomiono kończynę dolną przy pomocy szyny Kramera, wykonano stabilizację głowy kołnierzem ortopedycznym). Po przybyciu dwóch Zespołów Ratownictwa Medycznego osoby poszkodowane przekazano obsłudze medycznej. Ratownicy OSP usunęli plamę olejowej
z jezdni. Ruch na drodze odbywał się wahadłowo. Rozebrano część murowanego uszkodzonego szczytu budynku gospodarczego, a teren ogrodzono taśmą ostrzegawczą. Dwie osoby poszkodowane zostały zabrane do szpitala. Po zakończeniu czynności dochodzeniowych Policji uszkodzony pojazd załadowano na lawetę pomocy drogowej. Powiadomiono Nadzór Budowlany o uszkodzeniu budynku gospodarczego.

Sporządził: mł. asp. Karina Stankowska



mł. asp. Marcin Kunka

Fantastyczna fotka. Gdzie to może być? Prosimy o pomoc internautów

To jedna z większych zagadek. Fantastyczne zdjęcie przedstawiające "Hotel Polski" podajże Stasiewskiego, stojący na trasie Skórcz - Nowe. Dokładnie... no właśnie, gdzie? Może Mirotki? A może gdzieś na terenie gminy Smętowo Graniczne, na przykład w Kamionce kiedyś Szlacheckiej? I wykonane w jakim czasie? Czekamy na podpowiedź internautów.

"Kociewskie Pióro". Takiej imprezy nie oddamy

Wydarzenie kulturalne

Po śmierci Michała Spankowskiego wydawało się, że to już koniec "Kociewskiego Pióra". Gdy na spotkaniu w Urzędzie Gminy Zblewo wójt "zlecił" kontynuowanie dzieła Emilii Bielskiej, widać było na jej twarzy niepewność. Być może zadawała sobie pytanie, czy podoła. Po trzech latach o tym, co robi pani Emilia, można mówić w samych superlatywach

Piłka nożna bez takich prezesów przestałaby istnieć

Przy nie najlepszej opinii o prezesach w piłce nożnej (ma to związek z tym, co się dzieje w sporcie na "górze"), stwierdzenie "Piłka nożna będzie istniała dopóty, dopóki będą istnieli prezesi" może brzmieć jak kpina. Ale na "dole" to najprawdziwsza prawda

Weźmy takiego Rafała Kondysiaka

Tym, że tu czy tam pojawi się jakiś prowincjonalny prezes (z całym szacunkiem dla słowa "prowincja"), rządzi najczęściej zbieg okoliczności. Gdyby nie on, to Rafał Kondysiak (33 l.) nigdy by nie zamieszkał w Zblewie...

Kręgielnia w Borzechowie? Dlaczego nie?

We wsi powstało Koło Gospodyń Wiejskich (dziesiąte w gminie Zblewo). Wybrano przewodniczącą - jest nią Zofia Kośnik. Już sam fakt, że udało się zorganizować KGW, jest sukcesem

Pomysły wstępne

- Dlaczego tak późno? W gminie jest już 9 KGW...

DOBRZE PŁATNE ZAWODY MEDYCZNE !!!

DOBRZE PŁATNE ZAWODY MEDYCZNE !!!

Rynek usług medycznych potrzebuje ludzi. Wysokie kwalifikacje i prawo do samodzielnego wykonywania zawodu masażysty zdobyć można już w 2 lata, a uprawnienia do pracy opiekuna medycznego to tylko nie cały rok.

Pracownicy wykonujący zawody medyczne znajdują solidne zatrudnienie. W najbliższych latach branża medyczna będzie przeżywać swój rozkwit.

Jakie zawody poszukiwane są w kraju i za granicą? - W pierwszej kolejności: technik masażysta, opiekun medyczny i opiekunka dziecięca. Są to zawody na poziomie szkoły policealnej, matura nie jest wymagana. Osoby reprezentujące wymienione specjalizacje mogą spodziewać się wzrostu zarobków i atrakcyjnych pakietów socjalnych, bowiem już teraz firmy zauważają brak wykwalifikowanych pracowników i proponują kandydatom atrakcyjne warunki.

Jak zostać masażystą ? Kwalifikacji i prawo do samodzielnego wykonywania zawodu nabywa się w 2 lata. Nauka organizowana jest na poziomie szkoły policealnej dla dorosłych, matura nie jest wymagana, nie ma też ograniczeń wiekowych. Pracować można w: SPA, gabinetach odnowy biologicznej, klubach sportowych, sanatoriach itp. Zajęcia odbywają się w piątki i w soboty .

Technik masażysta jest nie tylko w pełni wystarczającym, ale i najwyższym tytułem jaki można uzyskać ucząc się tej profesji. Kompletną wiedzę w zakresie masażu nabywa się wyłącznie w szkole policealnej.

Opiekunka dziecięca to zawód dla osób, które lubią dzieci i mają z nimi dobry kontakt. Dyplomowane opiekunki, po szkole policealnej zarabiają więcej i są bez problemu zatrudniane w przedszkolach, żłobkach, placówkach opiekuńczo-wychowawczych, w domach pomocy społecznej, domach dziecka

i oddziałach pediatrycznych ale również w domach prywatnych. Do Szkoły Policealnej NOVUM zgłaszają się dziewczyny tuz po liceum i pięćdziesięciolatki, od lat pracujące w żłobkach. Są to osoby, które nie mają matury, jak i te po studiach. Są też mamy, które chcą po prostu nauczyć się świadomie i odpowiedzialnie dbać o rozwój swojego dziecka. Zajęcia odbywają się w piątki ( popołudniu)

i w soboty.

Opiekun medyczny - Służba zdrowia pilnie poszukuje chętnych do pracy w zawodzie opiekun medyczny. Dotychczasowi pracownicy uciekają z kraju, korzystając z szansy na wyższe zarobki. Szacuje się, że od zaraz potrzeba do pracy ponad 60 tys. opiekunów.

To zawód gdzie chętnie zatrudniane są osoby starsze pięćdziesięciu-, a nawet sześćdziesięcio- letnie. Nauka trwa tylko rok. Zapotrzebowanie jest ogromne: w szpitalach, zakładach opiekuńczo-leczniczych, ośrodkach i domach pomocy społecznej, niepublicznych zespołach opieki zdrowotnej, fundacjach i stowarzyszeniach oraz mieszkaniach prywatnych. Szkoła Policealna NOVUM

w Starogardzie Gdańskim przyjmuje wszystkich chętnych bez względu na wiek i wykształcenie. Zajęcia odbywają się w piątki i w soboty co dwa tygodnie.

Szkoła Policealna NOVUM prowadzi nabór na kierunki: Technik Masażysta, Opiekunka Dziecięca, Opiekun Medyczny, technik BHP, Technik Administracji i wiele innych!

Osoby zainteresowane mogą zgłaszać się do sekretariatu Szkoły Policealnej NOVUM w Starogardzie Gdańskim ul. Rynek 36/1 ( I Pietro) , tel/fax 58 56 305 12, sekretariat czynny od poniedziałku do piątku od 8:00- 17:00. Wszelkie informacje uzyskamy również na stronie internetowej www.plejada.edu.pl lub pisząc na adres e-mail stg.novum@op.pl

TIPSY ŻELOWE, KADROWO – PŁACOWY, PIERWSZA POMOC PRZEDMEDYCZNA

SZKOŁA POLICEALNA NOVUM ORGANIZUJE CIEKAWE KURSY I SZKOLENIA.

ZACZYNAMY W MARCU!

UWAGA PROMOCYJNE CENY!!!

TIPSY ŻELOWE cena 750 zł- aktualna cena promocyjna 400 zł

Celem kursu jest poznanie od podstaw techniki i nabycia umiejętności manicure, przedłużania i stylizacji paznokci metoda żelową.

KADROWO - PŁACOWY cena 500 zł - aktualna cena promocyjna 400 zł

Uczestnicy kursu podczas zajęć poznają zasady prowadzenia spraw pracowniczych w firmie zgodnie z obowiązującymi przepisami Kodeksu Pracy oraz z zakresu ubezpieczeń społecznych. Podczas kursu omówione zostaną kwestie płac oraz program PŁATNIK.

PIERWSZA POMOC PRZEDMEDYCZNA cena 250 zł - aktualna cena promocyjna 180 zł

Celem szkolenia jest zdobycie wiedzy i umiejętności w sytuacjach zagrożenia zdrowia lub życia z zakresu podstawowych czynności udzielenia Pierwszej Pomocy Przedmedycznej.

Szkolenie Pierwszej Pomocy Przedmedycznej prowadzone jest w formie wykładów i ćwiczeń oraz demonstracji.

OSOBY UCZĄCE SIĘ W NASZEJ SZKOLE I ABSOLWENCI OTRZYMUJĄ ZNIŻKĘ 20%

Więcej informacji dostępnych na naszej stronie www.plejada.edu.pl , e-mail: stg.novum@op.pl lub w sekretariacie szkoły.

Szkoła Policealna NOVUM

ul. Rynek 36/1( I piętro)

83-200 Starogard Gdański

tel/fax (58) 56 305 12

Sekretariat czynny od poniedziałku do piątku od 8:00 - 17:00

PUP Starogard - oferty pracy - 14.02.2012

Starogard Gdański dn. 14.02.2012 r.

Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim dysponuje ofertami pracy
w następujących zawodach:

Diagnosta samochodowy

Doradca finansowy - opiekun klienta

Frezer CNC

Grafik komputerowy

Handlowiec biuroserwisu

Handlowiec urządzeń kopiująco-drukujących

Inżynier automatyk

Inżynier sprzedaży

Kelner/ka

Kierowca kat. C + E

Koordynator serwisu

Lakiernik meblowy

Lakiernik samochodowy

Mechanik maszyn i urządzeń przemysłowych

Monter instalacji sanitarnych

Monter rusztowań

Murarz

Operator koparki

Operator techniczny

Płytkarz

Polernik frontów meblowych

Pomocnik lakiernika meblowego

Pomocnik montera rusztowań

Pracownik biurowy

Sekretarka

Spawacz łukowy

Specjalista d/s gospodarki magazynowej

Specjalista ds zakupu

Sprzedawca

Sprzedawca - krawcowa

Sprzedawca - stylista

Stolarz

Technik serwisu

Technik serwisu kopiarek

Tokarz / frezer


Oferty dla osób niepełnosprawnych:

Kasjer-sprzedawca

Młodszy strażnik

Pracownik monitoringu

Informacji na temat krajowych ofert pracy udzielają pokoje
nr 2, 3, 4, 6 i 7 pod numerem telefonu 58 56 223 51.

Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim dysponuje ofertami pracy za granicą - informacje na temat pracy za granicą udziela pokój
nr 4.

Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim podaje termin naboru
na szkolenie grupowe zaplanowane na marzec 2012 r.:

Pilarz-drwal - nabór 5, 6 i 7 marca 2012

Operator koparko-ładowarki - nabór 12, 13 i 14 marca 2012

Robotnik ds. melioracji - nabór 19, 20 i 21 marca 2012

KRONIKA POLICYJNA I STRAŻACKA - 13.02.2012

KOMENDA POWIATOWA POLICJI
STAROGARD GDAŃSKI - OBSZAR MIEJSKI, 13.02.2012

KRONIKA
o przestępstwach i wydarzeniach zgłoszonych przez jednostki podległe KPP Starogard Gd.
od 06.02.2012 godz. 00:00 do 13.02.2012 godz. 00:00

ZDARZENIA ZAKŁÓCAJĄCE PORZĄDEK PUBLICZNY LUB NARUSZAJĄCE BEZPIECZEŃSTWO POWSZECHNE


Wypadki losowe

08.02.2012 godz. 12:35, GD KPP Starogard Gd.,

W domu jednorodzinnym doszło do wybuchu kominka z płaszczem wodnym. W wyniku wybuchu obrażeń ciała (głowy) doznały dzieci: l. 7 przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Gdańsku oraz l. 5 przewieziony do Kociewskiego Centrum Zdrowia w Starogardzie Gd.. Dzieci były pod opieką ojca. Wybiciu uległy szyby w oknach na parterze budynku, a okno balkonowe zostało zniszczone w całości. Zdarzenie losowe

PRZESTĘPSTWA KRYMINALNE
Kradzieże


05.02.2012 godz. 23:35, GD Posterunek Skórcz,
SKÓRCZ, (WOJ. POMORSKIE) ul. STAROGARDZKA
F-sze PP w Skórczu zatrzymali w bezpośrednim pościgu Daniela Z. l. 36 (zam. pow. starogardzki, który dokonał kradzieży sam. osob. m-ki Skoda wartości 20000 zł, czym działał na szkodę mieszkańca pow. starogardzkiego.

08.02.2012 godz. 02:10, GD Posterunek Lubichowo,
ZIMNE ZDROJE, (WOJ. POMORSKIE)
F-sze PP Lubichowo dokonali zatrzymania nieletniego lat 16 ( zam. powiat starogardzki ) który kierował samochodem m-ki Seat nie posiadając prawa jazdy ani dokumentów od pojazdu. W toku podjętych czynności ustalono, że nieletni przebywając u znajomego, dokonał kradzieży przedmiotowego pojazdu, który stał zaparkowany w garażu. Zgłaszający wycenił wartość samochodu na 2000 zł.

Kradzieże z włamaniem

06.02.2012 godz. 08:00, GD KPP Starogard Gd.,
STAROGARD GDAŃSKI, (WOJ. POMORSKIE) ul. KOŚCIUSZKI
F-sze RPI KPP Starogard Gdański dokonali zatrzymania na gorącym uczynku kradzieży z włamaniem braci S. lat 16 i 19 zam. powiat starogardzki, którzy po uprzednim wyrwaniu desek z okien oraz wybiciu szyb dostali się do wnętrza budynku administracyjnego w byłej bazie komunikacji miejskiej, gdzie dokonali kradzieży dwóch grzejników m-ki Faviera o łącznej wartości 200 zł.


Nietrzeźwi kierujący

09.02.2012 godz. 22:20, GD KPP Starogard Gd.,
STAROGARD GDAŃSKI, (WOJ. POMORSKIE) ul. ALEJA ARMII KRAJOWEJ
F-sze KPP Starogard Gd. zatrzymali na gorącym uczynku Wojciecha L. l. 34 zam. pow. starogardzki, który kierując sam. osob. m-ki Ford będąc w stanie nietrzeźwości ( 1,06 mg/l) stracił panowanie nad kierowanym pojazdem i uderzył w drzwi wejściowe budynku uszkadzając je.


12.02.2012 godz. 05:10, GD KPP Starogard Gd.,
STAROGARD GDAŃSKI, (WOJ. POMORSKIE) ul. SKARSZEWSKA
F-sze WRD KPP Starogard Gdański dokonali zatrzymania Arkadiusza D. ( zam. powiat starogardzki ) który kierował samochodem m-ki VW Golf będąc w stanie nietrzeźwości 0,96 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto kierujący VW Golf nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu pojazdowi Daewoo.

12.02.2012 godz. 20:05, GD KPP Starogard Gd.,
STAROGARD GDAŃSKI, (WOJ. POMORSKIE) ul. PELPLIŃSKA
Funkcjonariusze KPP Starogard Gdański dokonali zatrzymania Jarosława D. (zam. pow. Tczew), który kierował samochodem marki Opel Astra będąc w stanie nietrzeźwości 0,40 mg/l.

12.02.2012 godz. 15:00, GD Posterunek Zblewo,
ZBLEWO, (WOJ. POMORSKIE) ul. STAROGARDZKA
F-sze WRD KPP Starogard Gd. zatrzymali na gorącym uczynku Wojciecha S. l. 27 zam. G. pow. kościerski, który kierował sam. osob. m-ki Audi, będąc w stanie nietrzeźwości 0,75 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

PRZESTĘPSTWA GOSPODARCZE

10.02.2012 godz. 10:20, GD Posterunek Zblewo,

F-sze PP Zblewo realizując informację o prowadzeniu sprzedaży alkoholu bez polskich znaków akcyzy, w wyniku przeszukania pomieszczeń mieszkanki pow. starogardzkiego, zabezpieczyli cztery butelki o pojemności 1 litra każda z substancją płynną bezbarwną wykazującą cechy alkoholu wysokoprocentowego, nie noszące polskich znaków akcyzy.


ZDARZENIA W RUCHU DROGOWYM, KOLEJOWYM, POWIETRZNYM I WODNYM

Wypadki drogowe


09.02.2012 godz. 12:04, GD Posterunek Zblewo,
BYTONIA, (WOJ. POMORSKIE) ul. 22
Kierująca sam. m-ki Renault ( zam. pow. Starogard Gd) na prostym odcinku drogi podczas wyprzedzania innego pojazdu wpadła w poślizg, a następnie uderzyła w przydrożne drzewo. W wyniku wypadku kierująca doznała obrażeń ciała w postaci ran okolicy twarzy i z miejsca zdarzenia została przewieziona do Kociewskiego Centrum Zdrowia. Kierująca trzeźwa.

KRONIKA STRAŻACKA

Starogard Gdański, 2012-02-13

Informacja z wybranych zdarzeń za okres 06.02.2012 r. do 12.02.2012 r.

1. 07.02.2012 r., Koźmin, gmina Skarszewy - pożar w budynku jednorodzinnym
O godzinie 22.09 Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Starogardzie Gdańskim otrzymało wezwanie do pożaru w miejscowości Koźmin. Na miejscu zdarzenia ratownicy zastali cały budynek mieszkalny w zadymieniu. Mieszkańcy znajdowali się na zewnątrz budynku. Pożar objął całą piwnicę z opałem.
Ratownicy zabezpieczyli teren działań, odłączyli prąd elektryczny na wyłączniku głównym budynku. Następnie ratownicy w aparatach ochrony dróg oddechowych podjęli czynności gaśnicze w natarciu na palący się opał w piwnicy. Jednocześnie sprawdzono pozostałe pomieszczenia budynku i prowadzono oddymianie. Spalone drewno wynoszono na zewnątrz budynku, gdzie było dogaszane. Po ugaszeniu pożaru pomieszczenia sprawdzono kamerą termowizyjną celem wykluczenia ewentualnego zarzewia ognia. W akcji trwającej ponad 3 godziny udział brały jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych ze Skarszew i Pogódek oraz Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza w Starogardzie Gdańskim.

2. 08.02.1012 r., Starogard Gdański, ul. Malinowa - wybuch w budynku jednorodzinnym
O godzinie 12.36 Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP
w Starogardzie Gdańskim otrzymało zgłoszenie od dyspozytora Pogotowia Ratunkowego do budynku jednorodzinnego przy ul. Malinowej, w którym nastąpił wybuch. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że w budynku wybuchł kominek z płaszczem wodnym.
W wyniku zdarzenia dwoje dzieci zostało poszkodowanych: 5-latek i 7-latek. Razem ze strażakami na miejsce przyjechał Zespół Ratownictwa Medycznego, który zajął się 7-latkiem, a ratownicy PSP udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy 5-latkowi. Do zdarzenia zadysponowano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które zabrało 7-letnie dziecko.
Zarzewia ognia zostały ugaszone przez właściciela budynku jeszcze przed przybyciem strażaków. O zdarzeniu poinformowano Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego

3.09.02.2012 r., Bytonia, droga krajowa nr 22 - wypadek drogowy
Po przybyciu na miejsce zdarzenia ratownicy zastali samochód osobowy Renault Megane po uderzeniu bocznym w drzewo. Osoba kierująca pojazdem znajdowała się wewnątrz samochodu. Zespół Ratownictwa Medycznego przybył na miejsce zdarzenia równocześnie
z zastępami Ochotniczej Straży Pożarnej Zblewo i Kaliska. Ratownicy zabezpieczyli teren działań, a następnie przetransportowali osobę poszkodowaną do karetki. Równocześnie odłączono akumulator w pojeździe. Po czynnościach dochodzeniowych Policji samochód załadowano na lawetę Pomocy Drogowej.

4.10.02.2012 r., Koteże, ul. Główna, gmina Starogard Gd. - pożar w budynku mieszkalnym
Na miejscu zdarzenia zastano wydobywający się dym z pokrycia dachowego budynku.
W trakcie rozpoznania ustalono, że wewnątrz domu nie ma mieszkańców, pali się drewniana podłoga na strychu, a na niej znajdujące się kartony z makulaturą.
Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Ratownicy wyposażeni w środki ochrony osobistej i aparaty ochrony dróg oddechowych podjęli czynności gaśnicze w natarciu wewnętrznym na palącą się podłogę i makulaturę przygaszając płomienie. Otwarto okno znajdujące się na poddaszu oraz celem prawidłowego i szybkiego oddymienia poddasza rozebrano pokrycie dachowe, które stanowiły dachówki cementowe. Wykonano dwa otwory po obu stronach w dolnej części połaci o wielkości około 1 metra kwadratowego każdy. Trzeci wykonany w pobliżu kalenicy o podobnych wymiarach. Rozebrano część podłogi
z desek i sufitu. Wycięto nadpaloną belkę jętkową. Na miejsce zadysponowano Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który dopuścił budynek do dalszego użytkowania.

5.10.02.2012 r., Krąg - Leśnictwo Semlin, gmina Starogard Gd. - pożar stodoły
O godzinie 06.37 Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Starogardzie Gdańskim otrzymało wezwanie do pożaru stodoły. Na miejscu zdarzenia zastano drewnianą stodołę całą objętą pożarem. Chwilę później drewniana konstrukcja stodoły zawaliła się. Ratownicy zabezpieczyli teren działań i podjęli czynności gaśnicze w natarciu na palącą się stodołę. Po przybyciu zastępów OSP podawano kolejne prądy wody w natarciu na palący się budynek stodoły. Po przygaszeniu pożaru elementy konstrukcji odciągnięto na bok. Na miejscu zdarzenia Pogotowie Energetyczne odłączyło zasilanie energetyczne na słupie. Słoma została przerzucona i dogaszona wodą. Zaopatrzenie wodne prowadzono z hydrantu oddalonego około 600 metrów od miejsca pożaru przez dowożenie. Na miejscu zdarzenia Policja prowadziła czynności dochodzeniowe. W akcji trwającej 3 godziny udział brały jednostki OSP Krąg, Sucumin, Skarszewy i Zblewo oraz strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Starogardzie Gdańskim.

6. 12.02.2012 r., Smętowo Graniczne, ul. Ogrodowa - tlenek węgla w Schronisku św. Alberta
Ratownicy OSP zostali zadysponowani do zabezpieczenia lądowiska dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR) przy Schronisku św. Brata Alberta. Z informacji uzyskanej od opiekuna schroniska wynikało, że podejrzewa podtrucie pensjonariusza schroniska tlenkiem węgla. Mieszkańcy znajdowali się wewnątrz obiektu. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia dla potrzeb lądowania śmigłowca LPR, a następnie dowódca OSP przystąpił do pomiaru stężenia tlenku węgla w budynku w obecności lekarza LPR. Urządzenie pomiarowe (TOX CO) wskazało stężenie 54 ppm CO na pierwszym piętrze obiektu. Przeprowadzono ewakuację 19 osób z pietra. Pomieszczenia zostały przewietrzone. Na miejsce zadysponowano Zespół Ratownictwa Medycznego, który zabrał dwóch mężczyzn do szpitala. Oficer operacyjny, który dojechał na miejsce zdarzenia z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Starogardzie Gdańskim dokonał ponownego pomiaru tlenku węgla (20 ppm ). W tym czasie pracownicy schroniska wygasili piec węglowy. Na miejsce wezwano kominiarza, który stwierdził niedrożność przewodu spalinowego. Komin został udrożniony, wykonano ponowny pomiar, który nie stwierdził obecności tlenku węgla w obiekcie.

Sporządził: mł. asp. Karina Stankowska

PUP Starogard - oferty pracy - 8.02.2002

Starogard Gdański dn. 08.02.2012 r.

Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim dysponuje ofertami pracy
w następujących zawodach:

Diagnosta samochodowy
Doradca finansowy - opiekun klienta
Doradca klienta - STAŻ
Frezer CNC
Grafik komputerowy
Handlowiec biuroserwisu
Handlowiec urządzeń kopiująco-drukujących
Inżynier sprzedaży
Kelner/ka
Kierowca kat. C i E
Koordynator serwisu
Lakiernik meblowy
Lakiernik samochodowy
Mechanik maszyn i urządzeń przemysłowych
Operator koparki
Operator techniczny
Polernik frontów meblowych
Pracownik biurowy
Sekretarka
Serwisant urządzeń pneumatycznych
Spawacz łukowy
Specjalista d/s gospodarki magazynowej
Sprzedawca
Sprzedawca - krawcowa
Sprzedawca - stylista
Szwaczka
Tapicer
Technik serwisu
Technik serwisu kopiarek
Tokarz/frezer

Oferty dla osób niepełnosprawnych:

Kasjer-sprzedawca
Młodszy strażnik
Pracownik monitoringu

Informacji na temat krajowych ofert pracy udzielają pokoje
nr 2, 3, 4, 6 i 7 pod numerem telefonu 58 56 223 51.

TE ZAWODY DADZĄ CI PRACE!

SZKOŁA POLICEALNA NOVUM !!!

TRWA NABÓR ZIMOWY 2012 !!

NAJWYŻSZA JAKOŚĆ KSZTAŁCENIA

OPIEKUNKA DZIECIĘCA - 2 LATA CENA: 0 zł

Opiekunka Dziecięca to idealny zawód dla osób, które charakteryzuje zamiłowanie do pracyz dziećmi. Ważne jest również umiejętność nawiązania szybkiego kontaktu z dzieckiem i podtrzymywanie go, tak, aby dziecko było zajęte przez dłuższy czas. Istotna jest również kreatywność, potrzebna przy organizacji czasu wolnego oraz podzielna uwaga.

Absolwenci kształcenia w tym zawodzie posiadają wiedzę i umiejętności z zakresu rozwoju, wychowania i pielęgnowania małego dziecka. Są przygotowani do prowadzenia zabaw i zajęć, zaspokajania potrzeb, obserwowania stanu zdrowia, współpracy z rodzicami.

UWAGA !!!

Nowa ustawa z dnia 4 lutego 2011r. o opiece nad dzieckiem do lat 3 daje następujące możliwości zatrudnienia:

- możesz być nianią opiekując się we własnym domu swoim dzieckiem i sąsiadów;

- możesz we własnym domu lub wynajętym lokalu otworzyć żłobek lub klub dziecięcy;

- możesz stać się pracownikiem żłobka lub klubu dziecięcego, bo z godnie z ustawą masz do tego pełne kwalifikacje, a ponadto

- oddziałach szpitalnych itp.

W tym zawodzie kształcą tylko szkoły policealne ( dostępne po ukończeniu szkoły średniej dającej wykształcenie średnie). Nauka kończy się egzaminem potwierdzającym kwalifikacje zawodowe w tym zawodzie.

TECHNIK MASAŻYSTA - 2 LATA CENA : 0 zł

Kwalifikacje i prawo do samodzielnego wykonania zawodu nabywa się w 2 lata. Masażysta wykonuje zabiegi masażu oraz inne fizykoterapeutyczne dostosowane do potrzeb i możliwości pacjenta, które usprawniają leczenie i rehabilitację chorych.

Program nauki obejmuje: masaż klasyczny, drenaż limfatyczny, refleksoterapię, masaż punktowy, sportowy, kosmetyczny i wiele innych. Technik masażysta jest nie tylko w pełni wystarczającym, ale

i największym tytułem, jaki można uzyskać ucząc się tej profesji.

MOŻLIWOŚĆ ZAŁOŻENIA WŁASNEJ DZIAŁALNOŚCI !

Pracować można w: SPA, klubach sportowych, gabinetach odnowy biologicznej itp.

OPIEKUN MEDYCZNY- 1 ROK CENA: O zł

Opiekun medyczny będzie wspierał pielęgniarkę w opiece nad osobami niesamodzielnymi. Przygotowany jest do rozpoznawania i rozwiązywania problemów opiekuńczych osoby chorej, pomocy w zaspokajaniu potrzeb biologicznych

Opiekun Medyczny to zawód, w którym chętnie zatrudnia się osoby w średnim wieku, a nawet i więcej.

Absolwenci kierunku Opiekun Medyczny otrzymują świadectwo ukończenia szkoły policealnej, a po zdaniu egzaminu państwowego potwierdzającego kwalifikacje zawodowe prawo do wykonywania zawodu Opiekuna Medycznego.

Pracować można w: placówkach pomocy społecznej, zakładach opiekuńczo - leczniczych, szpitalach.

W swojej ofercie mamy również inne kierunki, np. technik BHP, technik administracji, technik informatyk i inne.

NAUKA JEST BEZPŁATNA ! BEZ OGRANICZEŃ WIEKOWYCH !

Organizujemy również kursy i szkolenia np.: kadrowo-płacowy, tipsy żelowe, pierwsza pomoc przedmedyczna i wiele innych.

Więcej informacji na temat kierunków, kursów i szkoleń uzyskacie Państwo na naszej stronie internetowej www.plejada.edu.pl lub w sekretariacie szkoły.

Szkoła Policealna NOVUM

ul. Rynek 36/1 ( I piętro)

83-200 Starogard Gdański

tel/ fax 58 56 305 12 e-mail: stg.novum@op.pl www.plejada.edu.pl

Godziny otwarcia sekretariatu szkoły od poniedziałku do piątku 8:00- 17:00

Ruszyły zapisy do XII Turnieju Piłki Nożnej Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku

Wystartowały zapisy do XII Turnieju "Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku" - zwycięzcy w nagrodę wyjadą w niezwykłą podróż na mecz Mistrzów Euro 2012!

BARBARA SZYNAKA. Wydarzyło się w hospicjum

Wydarzyło się w hospicjum

Ze wspomnień koordynatora wolontariatu medycznego Hospicjum im. Ks. E. Dutkiewicza SAC

Zaczęło się tak. Pewnego dnia około południa przyszła do mnie hospicyjna psycholog z pytaniem, czy nie pomogłabym jednemu z chorych. Pan Krzysztof był pacjentem naszego hospicjum od kilku miesięcy i szczerze powiedziawszy, według wszelkich praw medycyny, dawno powinien był już odejść. Przy życiu coś go jednak wciąż trzymało - jakaś niezałatwiona sprawa. Pierwszy kontakt z nim był trudny. Miał rozległego raka krtani i całe gardło oraz szyję przegniłe nowotworowo. Pielęgniarki na oddziale często zastanawiały się, na czym trzyma się jego głowa? Komunikował się ze mną za pomocą długopisu i notesu, w którym chaotycznie przewracał kartki i zapisywał swoje pytania, odpowiedzi czy komentarze. Po długiej "dyskusji" udało mi się wreszcie zebrać konkretne informacje - jego pragnieniem było postawienie pomnika na grobie matki. Wydawałoby się, że wystarczy wykonać kilka telefonów i po sprawie. Tymczasem… Pan Krzysztof był osobą bezdomną i nie zdołał zgromadzić zbyt wielu oszczędności. Jednak nasza kierowniczka administracyjna podzwoniła tu i tam, i uprosiła jednego z kamieniarzy, aby w drodze wyjątku wykonał pomnik za niewielkie pieniądze. Teraz wystarczyło tylko odnaleźć grób rodziców pana Krzysztofa.

W biurze zarządu cmentarza uzyskałam informacje o miejscu pochówku. Zrobiłam kilka zdjęć i spokojnie wróciłam do domu. Jednak następny dzień zaczął się wielkim stresem - pielęgniarki poinformowały mnie, że z panem Krzysztofem jest bardzo źle. Szybko do niego pobiegłam, aby powiedzieć, że zadanie wykonane. Wyglądał kiepsko - powoli się wykrwawiał. Oddziałowa była zdania, że to już długo nie potrwa…

Udało mi się jednak pokazać mu zdjęcia i… okazało się, że odnalazłam niewłaściwy grób. Wprawdzie pan Krzysztof nie pamiętał żadnych dat, ale stanowczo zaprzeczał, że to grób jego rodziców. Był bardzo zły. Starał się coś napisać, ale czuł się zbyt słabo i choć jedną nogą był już po drugiej stronie, to wzburzenie i silne pragnienie załatwienia sprawy nie pozwalało mu odejść.

Wieczorem pomyślałam: gdybym pozwoliła pochować go w obcym grobie, straszyłby mnie do końca życia. No cóż, niewiele brakowało…

Z pisemkiem od naszej pracownicy socjalnej pojechałam do Urzędu Stanu Cywilnego i na podstawie peselu pana Krzysztofa uzyskałam informacje o dacie urodzin i śmierci jego matki, a przede wszystkim poprawną pisownię jej nazwiska. Z tymi danymi mogłam ponownie pojechać na cmentarz i nareszcie odszukać właściwy grób. Tym razem mi się udało - pan Krzysztof długo oglądał zdjęcia, a potem w swoim notesie napisał, żebym go tam zabrała. To nie było niemożliwe. Po długiej "dyskusji" odpuścił…, na razie…

Przyszłam do niego na drugi dzień. Był zainteresowany, czy mam na tym cmentarzu kogoś bliskiego. Powiedziałam że nie, ale przyrzekłam, że na pewno będę go odwiedzać. Podpisał więc upoważnienie i w jego imieniu mogłam już zawrzeć umowę z kamieniarzem. Długo oglądał zdjęcia z katalogu nagrobków. W końcu zaakceptował mój wybór, chociaż zaniepokoił go brak wazonu. Kiedy obiecałam przynosić mu kwiaty w doniczce, więcej wątpliwości już nie miał.

Musiałam z nim jeszcze poruszyć temat niedalekiej przyszłości, a konkretnie gdzie chce być pochowany. Zapytał o możliwości, ponieważ był osobą bezdomną, bez ubezpieczenia, a w takich wypadkach pochówkiem zajmuje się MOPS. Matka pana Krzysztofa zmarła 9 lat temu, więc w rodzinnym grobie jego pochówek nie byłby możliwy, chyba że urny prochami. W zarządzie cmentarza dowiedziałam się, że koszty kremacji są zbliżone do kosztów tradycyjnego pochówku. Pan Krzysztof wahał się tylko chwilę.

Umówiłam się z kamieniarzem na montaż nagrobka i uzbrojona w aparat fotograficzny pojechałam na cmentarz. Padał śnieg, wiał silny wiatr i było wyjątkowo zimno. Po półtorej godziny nie czułam stóp.

Pan Krzysztof szczególnie długo przyglądał się tabliczkom z nazwiskami zmarłych pochowanych w tym grobie, a zwłaszcza tabliczce z jego imieniem, nazwiskiem oraz datą urodzenia i zostawionym miejscem na datę śmierci.

Wszystko wydawało się już załatwione. Pan Krzysztof wyglądał na wyraźnie uspokojonego. Jednak zaraz po wyjściu od niego dowiedziałam się, że od naszej pracownicy, że MOPS nie pokryje kosztów kremacji… No i jak ja teraz miałam to powiedzieć naszemu choremu? Przecież był już tak zadowolony, że wszystko jest załatwione. Jego wzrok był taki spokojny.

I tu przyszła mi z pomocą pani wicedyrektor, która zadzwoniła i załatwiła pochówek na koszt właściciela krematorium. Wreszcie mogłam spać spokojnie. A uspokojony pan Krzysztof pomyślał o wszystkim… Nawet o stypie. Wręczył mi 100 zł i napisał: "Proszę kupić ciasto, kawę, cukierki i szampana dla was. Potem".

Potem…

W piątek zadzwoniła do mnie Agnieszka, która w hospicjum pracuje na etacie psychologa. Powiedziała, że z panem Krzysztofem jest źle - nie chce się dać ani umyć, ani nakarmić dojelitowo, ani nawet zmienić opatrunku. Przekonywała:

- Masz z nim dobry kontakt, byłoby dobrze, gdybyś do niego poszła.

No i co miałam zrobić? Z jednej strony przerażał mnie fetor gnijącego za życia człowieka i okropny wygląd przegniłego gardła z zakrwawionym bandażem. Z drugiej strony przecież nie mogłam nie pójść. Był bardzo niespokojny. Trzymał się za głowę, miał ciężki, przerywany oddech. Był mocno poirytowany i pobudzony. Zaczęłam pierwsza:

- Panie Krzysztofie, widzę że kiepsko się pan czuje. Boli pana głowa?

Patrzył na mnie przez chwilę, a potem przytaknął. Powiedziałam, że jeśli pozwoli się umyć i zmienić opatrunki, to poczuje się trochę lepiej. Już na mnie nie spoglądał, tylko w ekran telewizora, włączonego zdecydowanie za głośno. Jednak to on trzymał pilota, on tu rządził.

Zaczęłam opowiadać o pogodzie za oknem. O tym, że spadł pierwszy śnieg, że jest zimno i wieje wiatr. W pewnym momencie zauważyłam, że oddech chorego się wyrównał, a głowa spokojnie spoczywa na poduszce. Wyraźnie się wyciszył. Spytałam, czy pozwoli się nakarmić? Chciał tylko wodę.

Powiedziałam, że teraz dam mu spokój i zajrzę do niego w poniedziałek.

Potem przekazano mi, że pozwolił się umyć i zmienić sobie opatrunki.

W poniedziałek rano dowiedziałam się, że pan Krzysztof odszedł. Odwiedzam go..., tak jak obiecałam...

Barbara Szynaka

Fundacja Hospicyjna wspiera swoimi działaniami około 100 ośrodków opieki
paliatywno-hospicyjnej, na jesieni organizujemy kampanię społeczną pod hasłem
Hospicjum to też Życie. W ramach Funduszu Dzieci Osieroconych pomogliśmy już
około 4000 dzieci, które straciły bliską osobę pod opieka hospicjum.

Fundacja Hospicyjna
ul.Chodowieckiego 10
80-208 Gdańsk
tel.58/343 80 86
tel.kom.: +48 662 692 831
e-mail: j.zietek@hospicja.pl
www.hospicja.pl
www.fundacjahospicyjna.pl

program do pit - darmowy

Minuta ciszy po M.

Właściwie wiedziałam, że to mnie teraz spotka. Oboje rodziców pożegnałam na cmentarzu, nie byłam przy śmierci żadnego z nich. Paręnaście lat temu przytuliłam tylko kapcie, pozostawione przez mamę na sali w miejscu łóżka, które wywieźli w pośpiechu pół godziny wcześniej. Miała przejść operację ratującą życie, ale się nie udało... Z osoby, której nie umarł nikt bliski, za jednym pociągnięciem zostałam mocno przez śmierć doświadczona. A jednak do niedawna wciąż nie byłam jej świadkiem. W październiku zeszłego roku zapisałam się na kurs wolontariatu medycznego, organizowany przez gdańskie Hospicjum im. Ks. E. Dutkiewicza SAC.

Z materiałów szkoleniowych: "Wolontariusz to osoba, która ochotniczo i bez wynagrodzenia wykonuje świadczenia na zasadach określonych w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie". Na spotkanie organizacyjne w połowie października przyszło sporo chętnych, około osiemdziesięciu prawie zdecydowanych, by przynajmniej spróbować. Średnia wieku pokrywała się... z moim - przeważali emeryci i studenci. Metrykalnie gdzieś pośrodku, byłam w mało zauważalnej mniejszości. Koordynatorka nie owijała niczego w bawełnę: przed nami 14 godzin wykładów, sobotnie warsztaty, dodatkowe zajęcia z pielęgniarkami, psychologiem, ale przede wszystkim 30 godzin praktyk na oddziale, piętro wyżej, i wizyty w hospicjum domowym. Końcowy test stanowił tylko formalne dopełnienie, na koniec kursu jakiś test zawsze przecież być musi. Od początku wiedziałam, że właściwy egzamin czeka mnie na górze, w dodatku przypisane mi praktyki powininny były się zmieścić w przeciągu 2 tygodni. Praca, rodzina i 30 godzin wśród chorych hospicjum stacjonarnego dla dorosłych. Zostawiłam sobie w głowie furtkę: przecież nic nie muszę. Skąd mogłam wiedzieć, że w którymś momencie w tej samej głowie powstanie imperatyw, że owszem tak.

M. zmarła trzeciego dnia, w poniedziałek. Właściwie nic o niej nie wiedziałam. Bardzo stara, wychudzona, leżała na łóżku pod ścianą, na wprost drzwi. Poprzednim razem, gdy u niej byłam, próbowała z moją pomocą zjeść jakąś papkę. Nie miałam pewności, czy powinnam podawać kolejne łyżki, jedzenie sprawiało jej wyraźną trudność - połykała automatycznie i z bólem. Potem długo trzymała mnie za rękę.

Wykłady nie bolały. Jedne ciekawe bardziej, inne mniej. Daleko i we mgle mając jeszcze wolontariat, trudno było mi się skupić na wywodach sympatycznego prawnika, który wprowadzał w zawiłości praw i obowiązków czekającej nas nowej funkcji społecznej. Zasady postępowania przeciwpożarowego, higieny i bezpieczeństwa epidemiologicznego, oczywiście ważne, przekierowywały myśli na inne tory. Natomiast niefrasobliwy "nowotworowy" żart jednej z lekarek przyjęłam chyba najlepiej spośród bliżej siedzących. Szmer dezaprobaty przeszedł po całej sali, a mi ulżyło. Wolałam już tak niż ciągle na górnym cis. Jedną wykładowczynię miałam ochotę wyściskać. Właściwie nie mówiła nic nadzwyczajnego, ot krótki rys historyczny idei hospicyjnych, ale było w niej tyle dobrej siły, energii i szczęścia z wykonywanej pracy, że trudno było nie uśmiechać się razem z nią. Wreszcie wykład dla mnie najważniejszy, trochę odgórnie, bo przypadający w tygodniu mojego pierwszego wejścia na oddział. Od poniedziałku nie opuszczało mnie przeświadczenie, że będzie ciężko, nie jestem gotowa, a nawet, że po prostu nie pójdę. Na wykład jednak poszłam, miał być o domowym hospicjum dziecięcym. Prowadził go lekarz - jeśli nie poeta to naprawdę czytający wiersze, jeśli nie malarz, to z obrazami mistrzów obeznany jak mało kto. Zaczął od cytatu z R. Tagore, a we mnie strzelił piorun. Piorun złości na humanistów pięknoduchów, eleganckie literackie frazy i zagmatwaną metaforykę. Gdybym nie siedziała pośrodku rzędu... Zostałam, na szczęście. Tylko po co te wiersze? Odpowiedź przyszła w drugiej godzinie wykładu. Jego fragment skierowany był do mnie. O hospicjum jako o przedsionku drugiego świata, miejscu, gdzie się jest jego najbliżej i gdzie można go prawie dotknąć. Lęk powinie był więc ustąpić miejsca spokojnej radości, że się tu jest, jeszcze nie przechodząc na drugą stronę. Potem kilkakrotnie będę przypominać sobie te słowa, powtarzane przez różnych pracowników hospicjum, tym razem już wychwytywane w rozmaitych ujęciach czy między wersami. Podczas tamtego wykładu, pamiętam, miałam prawie namacalne wrażenie, że coś ciężkiego spadło mi z serca i z niekończącym się hałasem leci przez całą salę. Na koniec wykładowca dostał brawa, nie ode mnie. Właśnie przestała mnie boleć głowa, odzyskałam panowanie nad galopadą myśli, zadowolona aż nie do wiary szybko wymknęłam się do domu. W piątek miałam swój pierwszy dyżur na piętrze.

Kiedy podeszłam znowu, M. wierciła się i co rusz gwałtownie odrzucała głowę. Nie wiem, czy rozpoznała we mnie swoją karmicielkę sprzed godziny, bardzo cierpiała. Nie mogłam się przesłyszeć: "Pomóż mi, proszę, pomóż mi". Nie zapomnę jej głosu, chociaż pewno przez długie swoje lata miała zupełnie inny. Teraz był chrapliwy, z brzucha, zmęczony do granic. I nie zapomnę jej oczu. Tak przepięknych, że nie mogłam oderwać od nich własnych. Tak ją zapamiętałam.

Warsztaty miały różny charakter. Niektóre nimi były bardziej, inne mniej i rano przy sobocie wysłuchiwałam kolejnego wykładu. Ale zasadniczo starano się nas aktywizować. Z rozmaitym skutkiem, przy czym u mnie z wcale niezłym. Najcenniejsze były chyba zajęcia z rehabilitantką. Po bardzo okrojonym wstępie przystąpiła do ćwiczeń przydatnych chwytów i pozycji. Na oko trywialne, za pierwszym razem okazywały się właściwie nie do wykonania. Było nawet śmiesznie tak przewracać rosłego A. na łóżku z jednego boku na drugi, przesadzać na wózek, potem z powrotem, oklepywać, masować, podciągać... Było zabawnie, bo on udawał, że jest bezwładny, my udawaliśmy, że się przejmujemy, rehabilitantka co chwila parskała śmiechem, a na koniec podnóżek wózka zaciął się na amen i A. musiał drobić nogami po podłodze. Było naprawdę wesoło, bo czemu miałoby być smutno, ale ja wtedy już byłam po tygodniu praktyk na oddziale i świetnie wiedziałam, jak trudno jest radzić sobie tego wszystkiego nie wiedząc. Przez tydzień musiałam. Zresztą nie w każdym momencie takie umiejętności były potrzebne. Kiedy siedzi się przy łóżku i rozmawia z panią W. o dopiero co czytanej książce czy z blisko 100-letnią panią J. o jej szczęśliwym życiu, na co komu świadomość prawidłowego porządku prawidłowych czynności? Te chwile lubiłam najbardziej - zwłaszcza gdy pogaduszki przenosiły się na parter, w ramach cotygodniowych kawiarenek z obowiązkowym ciastem, kawą lub herbatą. Ponoć zazwyczaj też ze śpiewem, ale ja trafiłam na skład mało umuzykalniony i gdyby nie obecny wówczas ksiądz dyrektor plus parę stałych wolontariuszy, tego zwyczaju bym się nie domyśliła. "O mój rozmarynie", "Dumka" i inne szybko utonęły w gwarze rozmów. Raz w czas kawiarenki przyszli gimnazjaliści z jasełkami. I z gwiazdkowymi drobiazgami, które potem skrzętnie musiałam ustawiać na półkach przy łóżkach, pod czujnym okiem obdarowanych.

Nie, nie zawsze było łatwo. Zdumiała mnie pewna para z kursu, która te 30 godzin "załatwiła" w 3 dni. Nie pamietam, by kiedykolwiek, wyjąwszy dzieciństwo, tak cieszyła mnie choinka. W ostatnie święta wszyscy w domu byliśmy zdrowi.

Do hospicjum przyszłam rano przed pracą, na 3 godziny praktykanckiej zmiany. Wtedy jest najciężej, ale wtedy jest się najpotrzebniejszym. Poranna toaleta przeciąga się prawie do obiadu - jednych chorych w łaźni, innych na łóżkach. Króciutkie śniadanie i szybko trzeba do niej wracać. Na korytarzu panuje wówcza największy ruch, zamknięte drzwi do sal świadczą, że trwa tam mycie albo... Wtedy zmarła M. Przy mnie. Potem te drzwi zamknięto.

W mroźny styczniowy ranek zabrałam się z Halinką, pielęgniarką Domowego Hospicjum Dziecięcego, na jej wizyty u chorych. Na początek daleko na Kaszuby. Do 18-letniego M., który dwa lata temu, po pierwszym semestrze technikum samochodowego, nagle zachorował na nowotwór kręgosłupa. Z tygodnia na tydzień ze sprawnego chłopaka stał się bezwładnym ciałem, najpierw w śpiączce, by po wybudzeniu móc poruszać jedynie oczami i ustami. Dzięki pracownikom hospicjum, ale i niezwykłej ofiarności całej rodziny (dopytałam: w nieustannej rehabilitacji Maćka bierze udział 20 jej członków!) powoli zaczyna mu wracać czucie w kończynach. Ale tak powoli, że niekiedy trudno w to uwierzyć. Rokowania wciąż są niejasne. O tym wszystkim dowiedziałam się przed i po wizycie, bo sam pobyt upłynął nam głównie na żartach. M. i jego bliscy wizyty pielęgniarki wyglądali jak przysłowiowa kania dżdżu. Oprócz pomiarów różnych parametrów (ciśnienia, saturacji....) ważniejsze, czy nie dla obu stron, były te żarty, słowne przepychanki i puszczania oka. Halinka czuła się tam jak u siebie. Podobnie zresztą w innych domach, które odwiedziłyśmy tego dnia. U 12-letniego D., który urodził się z niedorozwiniętym jednym z chromosomów. I u 9-letniego P. z Gdańska. Kiedy przyszłyśmy, miał akurat zajęcia z rehabilitantką i nie potrzebował dodatkowego towarzystwa. Pół godziny przesiedziałyśmy z jego babcią (mama jeszcze nie wróciła z pracy), zakatarzona też przecież potrzebowała rozmowy.

Po wizytach Halina podwiozła mnie do pracy. Na odchodnym rzuciła: "Wiesz, nawet kiedy mi się z różnych powodów spieszy, wchodzę do tych domów i natychmiast o tym zapominam". Nie musiała mi tego mówić. Przez cały ten czas spieszyłyśmy się bardzo powoli.

M. była już w pokoju Pro Morte, na parterze hospicjum, kiedy przyjechała jej jedyna, jak mi powiedziano potem, krewna, chyba siostrzenica. Widziałam jej wzrok, którym ogarniała puste, nieprzebrane jeszcze w nową pościel łóżko. Zdjęła coś ze ściany i wyszła. Zrobiło się cicho. Również we mnie.

MŁODZI-STG. Dzień pracy pani Alicji

Godzina 4.20. Pani Alicja Betlejewska ma jeszcze 5 minut snu. 4.20 to właściwie jeszcze noc, lecz pani Alicja każdego dnia (z wyjątkiem weekendów) wstaje właśnie o tej porze. Wysuwa spod ciepłej pierzyny spracowaną rękę i naciska klawisz komórki, by włączyć opcję "drzemki". Po 10 minutach dociera do niej, że musi już wygrzebać się z ciepłego łóżka, bo w innym wypadku spóźni się do pracy. Wstaje, jeszcze nie w pełni zbudzona idzie do łazienki, myje się...

KRONIKA POLICYJNA I STRAŻACKA - 6.02.2012

KOMENDA POWIATOWA POLICJI
STAROGARD GDAŃSKI - OBSZAR MIEJSKI, 06.02.2012

KRONIKA
o przestępstwach i wydarzeniach zgłoszonych przez jednostki podległe KPP Starogard Gd.
od 30.01.2012 godz. 00:00 do 06.02.2012 godz. 00:00

ZDARZENIA ZAKŁÓCAJĄCE PORZĄDEK PUBLICZNY LUB NARUSZAJĄCE BEZPIECZEŃSTWO POWSZECHNE


PRZESTĘPSTWA KRYMINALNE


Kradzieże


30.01.2012 godz. 12:45, GD Posterunek Zblewo,
Mieszkaniec pow. starogardzkiego dokonał kradzieży zabytkowej ręcznej pompy wody o wartości 3500 zł.

Przestępstwa kryminalne inne


01.02.2012 godz. 21:50, GD Posterunek Skórcz,
SKÓRCZ, (WOJ. POMORSKIE) ul. LEŚNA
F-sze PP Skórcz zatrzymali na gorącym uczynku mieszkańca Warszawy, który kierował sam. osob. m-ki "KIA" wbrew sądowemu zakazowi.


03.02.2012 godz. 00:05, GD KPP Starogard Gd.,
KOTEŻE, (WOJ. POMORSKIE) ul. ŻURAWIA
F-sze KPP w Starogardzie Gd. zatrzymali na gorącym uczynku mieszkańca pow. starogardzkiego, który kierował samochodem marki VW Passat wbrew sądowemu zakazowi kierowania pojazdami mechanicznymi.

05.02.2012 godz. 08:00, GD KPP Starogard Gd.,
KOKOSZKOWY, (WOJ. POMORSKIE) ul. SPACEROWA
F-sz WRD KPP w Starogardzie Gd. zatrzymał na gorącym uczynku mieszkańca pow. starogardzkiego, który kierował samochodem VW Passat, wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych


WYNIKI DZIAŁAŃ POLICYJNYCH

Realizacja ważniejszych spraw z poprzedniego okresu

30.01.2012 godz. 09:20, GD KPP Starogard Gd.,
STAROGARD GDAŃSKI, (WOJ. POMORSKIE) ul. BOHATERÓW GETTA
Funkcjonariusze WKR KPP Starogard Gdański dokonali zatrzymania Patryka B. lat 21 (zam. pow. Starogard Gdański) oraz Adama M. lat 22 (zam. pow. Starogard Gdański), którzy dokonali szeregu kradzieży z włamaniem na terenie Powiatu Starogardzkiego oraz Kościerskiego. Sprawców osadzono w PDOZ do wyjaśnienia.


02.02.2012 godz. 16:40, GD KPP Starogard Gd.,
STAROGARD GDAŃSKI, (WOJ. POMORSKIE)
F-sze WKR KPP Starogard Gdański realizując informację dokonali zatrzymania Waldemara K. ( zam. powiat tczewski ) podejrzanego o dokonanie kradzieży z włamaniem do sklepu spożywczego na terenie gminy Starogard Gd.



Starogard Gdański, 2012-02-06
KRONIKA PSP
Informacja z wybranych zdarzeń za okres 30.01.2012 r. do 05.02.2012 r.

1.01.02.2012 r., Zblewo, droga wojewódzka nr 214 - kolizja drogowa
Na miejscu zdarzenia zastano samochód osobowy znajdujący się na środku jezdni po uderzeniu w drzewo. Na miejscu obecna była Policja, która wstrzymała ruch na drodze w obu kierunkach. Z relacji Policji jedną osobę poszkodowaną zabrał Zespół Ratownictwa Medycznego. Ratownicy zabezpieczyli teren działań, odłączyli akumulator oraz zakręcili zawór zbiornika instalacji gazowej w pojeździe. Po czynnościach dochodzeniowych Policji uszkodzony pojazd zepchnięto na pobocze drogi oraz uprzątnięto odcinek drogi z zabrudzeń powypadkowych.

2.01.02.2012 r., Wolental, gmina Skórcz - pożar w budynku wielorodzinnym
Na miejscu zdarzenia ratownicy zastali dym wydobywający się ze ściany działowej, sąsiadującej z piecem centralnego ogrzewania w jednym z mieszkań. Dym występował również na poddaszu budynku. Ratownicy zabezpieczyli teren działań. W celu dotarcia do ogniska pożaru dokonano rozbiórki ścianki działowej (drewnianej) przy użyciu łomu i pilarki. Na palące się elementy ścianki podano prąd wody w natarciu. Pomieszczenia budynku oddymiono, sprawdzono kamerą termowizyjną pozostałe elementy konstrukcji. Miernikiem wielogazowym sprawdzono wszystkie pomieszczenia na obecność tlenku węgla - stężenia nie stwierdzono.

3.03.02.2012 r., Kokoszkowy, ul. Gdańska - pożar w hurtowni
Na miejscu zdarzenia zastano wydobywający się dym z budynku hurtowni. Na miejscu zdarzenia znajdowali się użytkownicy hurtowni, którzy poinformowali ratowników
o podjęciu przez nich akcji gaśniczej w pomieszczeniach biurowych firmy. Ratownicy zabezpieczyli teren działań. Następnie ratownicy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej ubrani
w aparaty ochrony dróg oddechowych podjęli czynności gaśnicze w natarciu na palącą się ścianę oraz sufit pomieszczenia. Następnie wykonano prace rozbiórkowe konstrukcji drewnianej ściany i sufitu w obiekcie celem dotarcia do źródła ognia. W tym samym czasie prowadzono oddymianie pomieszczeń hurtowni. Rozebrane elementy wyniesiono na zewnątrz budynku i dogaszono wodą. Po zakończeniu działań gaśniczych budynek hurtowni sprawdzono kamerą termowizyjną na wypadek ewentualnego zarzewia ognia.


Sporządził: mł. asp. Karina Stankowska

BARBARA BORGMANN. Ja jestem tutaj inna

Z sołtys Barbarą Borgmann (38 l.) rozmawia Tadeusz Majewski.

- Jest Pani tutejsza (to rutynowe pytanie)?

- Nie. Jestem z domu Grabowska. Pochodzę z Kasparusa, ściśle mówiąc z leśniczówki Kasparus. Potem mieszkałam we Wdzie, na Kozim Rynku. W 1997 roku wyszłam za mąż. Zakochałam się i przyszłam tutaj. Można powiedzieć, że z lasu do lasu. Męża, Tadeusza, poznałam na zabawie w Osieku. To było zauroczenie. Później spotykaliśmy się, ale nie zaiskrzyło. Potem zdarzyła się jakaś walentynka i przez Dzień Walentego to rozkwitło. Wyszłam za mąż nie z rozsądku, a z miłości. Cieszymy się, że mamy troje dzieci: Paulinę, Karola i Kamila....

WIKTOR ZGÓRSKI Z RYZOWIA. Wtedy nie można było widzieć

Wiktor Zgórski w kwietniu będzie miał 84 lata. Pochodzi ze wsi Mierzanowo, z przedwojennego województwa warszawskiego, powiat Ciechanów.
- Mierzanowo to wieś, gdzie urodził się ostatni prezydent - mówi z duma Wiktor. Po chwili, zapytany dla jasności o ostatniego prezydenta, uzupełnia - Mościcki.
Zgórscy, rodzice Wiktora, sprzedali tam gospodarstwo i kupili tutaj. Tamto było za małe, bo liczyło "ino" 4,8 hektarów, a tu 16.
- To było w 1937 albo 1938 roku. Urodziłam się w 1928 i pamiętam przeprowadzkę. Przywieźliśmy wszystko wynajętymi bydlęcymi wagonami...

KLESZCZEWO. Noworoczny prezent – plac zabaw

11 stycznia 2012 r. w naszej szkole odbył się bal przebierańców, ale nie tylko. Dzięki zaangażowaniu i pracy dorosłych nasi najmłodsi uczniowie otrzymali w noworocznym prezencie wspaniały plac zabaw. Po powitaniu zaproszonych na uroczystość gości i wystąpieniu wójta naszej gminy Krzysztofa Trawickiego nastąpiło przecięcie wstęgi i pobłogosławienie obiektu przez księdza proboszcza, a tym samym oddanie obiektu do użytku dzieciom z tutejszej szkoły....

PUP Starogard - oferty pracy - 1.02.2002

Starogard Gdański dn. 01.02.2012 r.

Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim dysponuje ofertami pracy w następujących zawodach:

Dekorator
Diagnosta samochodowy
Doradca energetyczny
Drukarz
Grafik komputerowy
Handlowiec biuroserwisu
Handlowiec urządzeń kopiująco-drukujących
Kelner-barman
Kelner/ka
Kierowca kat. C i E
Koordynator serwisu
Kosmetyczka - STAŻ
Lakiernik meblowy
Lakiernik samochodowy
Mechanik maszyn i urządzeń przemysłowych
Młodszy wychowawca działu terapeutycznego
Naczelnik Urzędu Pocztowego w Osiecznej
Operator koparki
Operator koparki kl. III
Operator koparko - ładowarki
Operator magazynowy
Operator maszyn CNC
Polernik frontów meblowych
Pomocnik stolarza
Pracownik biurowy
Przedstawiciel strukturalny-reprezentant
Sekretarka
Spawacz łukowy
Specjalista do spraw ubezpieczeń
Specjalista d/s gospodarki magazynowej
Spedytor/Sprzedawca
Sprzedawca
Sprzedawca - krawcowa
Sprzedawca - stylista
Sprzedawca w sklepie monopolowym
Stolarz
Strażnik działu ochrony
Szwaczka
Tapicer
Technik serwisu
Technik serwisu kopiarek
Tokarz / frezer
Zbrojarz

Oferty dla osób niepełnosprawnych:

Kasjer-sprzedawca
Młodszy strażnik
Pracownik monitoringu

Informacji na temat krajowych ofert pracy udzielają pokoje
nr 2, 3, 4, 6 i 7 pod numerem telefonu 58 56 223 51.

Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim dysponuje ofertami pracy za granicą, między innymi stanowiskami, gdzie wymagana jest znajomość j. niemieckiego do parku rozrywki w Niemczech - informacje na temat pracy za granicą udziela pokój nr 4.

Powiatowy Urząd Pracy w Starogardzie Gdańskim podaje termin naboru na szkolenie grupowe zaplanowane na luty 2012 r.:
1. Opiekunka osób starszych z elementami pierwszej pomocy z językiem niemieckim - nabór 6,7,8 luty 2012
2. Pracownik biura i recepcji z językiem niemieckim - nabór 6,7,8 luty 2012
3. Obsługa hotelowa z językiem niemieckim - nabór 13,14,15 luty 2012
4. Pracownik gastronomi z językiem niemieckim - nabór 13,14,15 luty 2012

Z POLICJI. OPLEM W DRZEWO

O DUŻYM SZCZĘŚCIU MOŻE MÓWIĆ KIEROWCA OSOBOWEGO OPLA, KTÓRY WCZORAJ PO POŁUDNIU NA DRODZE WOJEWÓDZKIEJ NR 214 ZJECHAŁ NA LEWE POBOCZE I UDERZYŁ W DRZEWO. 39-LATEK Z OBRAŻENIAMI CIAŁA TRAFIŁ DO SZPITALA, A ROZBITY OPEL ODHOLOWANY ZOSTAŁ NA POLICYJNY PARKING.

EDMUND ZIELIŃSKI. Język niemiecki w moim domu

Język Goethe"go na Pomorzu był w powszechnym użyciu. Uwarunkowania historyczne sprawiły, że ludność zamieszkująca te tereny, zmuszona była do posługiwania się językiem niemieckim w urzędach, szkołach i innych miejscach publicznych, zwłaszcza podczas II wojny światowej. Zabory, okupacja, pozostawiły niezatarte ślady w mowie naszych przodków. Moi rodzice i starsze rodzeństwo posiadło umiejętność mówienia, pisania i liczenia po niemiecku. Mnie i młodszemu bratu język niemiecki był mniej znany...

TADEUSZ MAJEWSKI. Niezwykła muzyczna historia malutkiego Ryzowia

Nie ma niestety w książce Józefa Milewskiego "Dzieje wsi powiatu starogardzkiego" nic na temat Ryzowia i Mieliczek. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak zrekonstruować tę historię z reporterskich zapisów. Jeden z nich dotyczy ściśle związanej z Ryzowiem rodziny Bielińskich.

Bielińscy na Ryzowiu
Tomasz Bieliński rodziną mieszkał w Subkowach. W 1920 roku, na wojnie polsko-bolszewickiej, zginął jeden z jego synów, Jakub. Ofiarność Bielińskich doceniło państwo polskie i dało im dworek z 14 hektarami na Ryzowiu pod Skórczem...

DLA ROLNIKÓW. NAWOŻENIE JAKO JEDEN Z GŁÓWNYCH CZYNNIKÓW AGROTECHNICZNYCH

DLA ROLNIKÓW. NAWOŻENIE JAKO JEDEN Z GŁÓWNYCH CZYNNIKÓW AGROTECHNICZNYCH - PLAKAT - PDF

APEL POLICJI. REAGUJMY NA OSOBY ZAGROŻONE WYCHŁODZENIEM

OKRES ZIMOWY I ZNACZNE SPADKI TEMPERATUR STWARZAJĄ POTENCJALNE ZAGROŻENIE DLA ŻYCIA I ZDROWIA OSÓB BEZDOMNYCH, W PODESZŁYM WIEKU I SAMOTNYCH. ZAGROŻENIE UTRATY ŻYCIA DOTYCZY W TYM OKRESIE TAKŻE OSÓB NIETRZEŹWYCH, PRZEBYWAJĄCYCH NA WOLNYM POWIETRZU BĄDŹ W POMIESZCZENIACH OPUSZCZONYCH I NIEOGRZEWANYCH.

Starogardzcy policjanci apelują do wszystkich mieszkańców powiatu o informowanie policji o każdej zauważonej osobie leżącej lub siedzącej na ziemi, ławkach, przystankach, w altanach ogrodowych, która mogłaby być narażona na wyziębienie.

Nie bądźmy obojętni dla tych osób. Być może nasza pomoc przyczyni się do tego, że uratujemy komuś życie. Informacje można przekazywać na numer telefonu pogotowia policyjnego 997, 112 lub do najbliższej jednostki policji.

Policjanci przypominają, że każdego roku odnotowuje się w Polsce przypadki zgonów osób bezdomnych i samotnych, których przyczyną jest wychłodzenie organizmu. Dlatego wzorem lat ubiegłych funkcjonariusze podejmują działania prewencyjne, zmierzające do tego, by takich
przypadków było jak najmniej i aby każdy, kto potrzebuje pomocy, taką pomoc otrzymał. Policjanci na bieżąco kontrolują miejsca, gdzie mogą przebywać bezdomni. Zwracają również w tym okresie uwagę na osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu, gdyż to właśnie one są najbardziej narażone na zamarznięcie.

Wszystkie działania mają charakter pomocowy i w związku z tym policjanci w trakcie wykonywania obowiązków służbowych udzielają informacji oraz wszelkiej pomocy w dotarciu do placówek pomagających bezdomnym oraz innym osobom wymagającym opieki.

PAMIĘTAJMY

KILKUSTOPNIOWY MRÓZ MOŻE OKAZAĆ SIĘ ZABÓJCZY, A JEDEN TELEFON MOŻE URATOWAĆ CZYJEŚ ŻYCIE.

mł. asp. Marcin Kunka

Oficer prasowy

KPP w Starogardzie Gdańskim

tel. 58 737-02-33