środa, 16 kwietnia 2003

4 media bez mediów

Z szumnie zapowiadanej grupy medialnej 4Media zostało niewiele poza dziesiątkami milionów długów. Jeszcze w połowie ubiegłego roku 4Media przedstawiała się jako poważny wydawca kilku gazet i magazynów ogólnopolskich oraz 17 tytułów lokalnych. Dziś nie wydaje żadnego z nich...

Jako ostatnie, pod koniec marca tego roku, zniknęły z rynku "Życie Częstochowy" i "Tygodnik Kociewski". Piotr Piesik, redaktor naczelny "Życia Częstochowy", liczy, że dziennik, który od 28 marca jest zawieszony, wróci na rynek. Jak podkreśla, Dariusz Kaszubski, prezes 4Media, zapowiedział, że wkrótce przekaże pieniądze na wznowienie gazety. Wprawdzie formalnie wydawcą "ŻCz" jest, powiązana z 4Media, spółka GRP, ale faktycznie reprezentuje ją Dariusz Kaszubski. Pieniędzy dla "ŻCz" nie przekazał, ale obiecał, że sam zjawi się w Częstochowie, by załatwić wszelkie finansowe i prawne sprawy gazety. Ku zdziwieniu dziennikarzy "ŻCz", którzy nie wierzyli w kolejne obietnice, prezes Kaszubski przyjechał wczoraj do Częstochowy i spotkał się z Piotrem Piesikiem. Do czasu zamknięcia tego wydania nie było informacji o wynikach rozmów.

Po świętach
W połowie 2002 roku szefowie 4Media prezentowali strukturę grupy, w której obok ogólnopolskich dzienników "Życie" oraz "Prawo i Gospodarka", a także magazynów "Antena" i "Tylko Rock", miało być 17 lokalnych i regionalnych tytułów, nie licząc mutacji "Gazety Bezpłatnej". Dziś nie ukazuje się żaden z ogólnopolskich tytułów. Syndyk masy upadłościowej Domu Wydawniczego Wolne Słowo, spółki zależnej 4Media, szuka nabywców na prawa do "Życia" oraz "Prawa i Gospodarki". Z 17 lokalnych tytułów zostały "Nasze strony". W kilku miastach na bazie redakcji czasopism 4Media powstały nowe gazety, pod zmienionymi tytułami, gdyż prawa do poprzednich mają spółki 4Media - Polska Prasa Lokalna albo GRP. Podobnie postąpili redaktorzy miesięcznika "Tylko Rock", którzy zerwali współpracę z 4Media i z Orange Media - wydają od marca miesięcznik "Teraz Rock". Na pytanie o tytuły 4Media i plany spółki, prezes Kaszubski odpowiedział, że nie może teraz o nich rozmawiać. Kiedy będzie mógł? Po świętach.

Mit inwestora
Piotr Piesik wspomina, że kłopoty finansowe "Życia Częstochowy" zaczęły się wiosną 2002 roku, po tym jak 4Media przejęła je od giełdowego Yawalu. Do niedawna pracownicy "ŻCz" liczyli, że tytuł kupi inny wydawca. Dlatego nie zgodzili się przejść na tygodniowy cykl wydawniczy pod koniec 2002 roku. Znaleźli nawet inwestora, ale 4Media zażądały zbyt wysokiej ceny. - Wyraźnie nie chcieli nas sprzedać. Być może nie mogą, bo tytuł jest zastawiony - spekulują pracownicy "ŻCz". Przejście z dziennika na tygodnik nie uratowało "Ilustrowanego Kuriera Polskiego", najstarszej gazety w Bydgoszczy, która zniknęła z rynku w połowie stycznia 2003 roku, dwa lata po wejściu do grupy 4Media. Krzysztof Derdowski, ostatni redaktor naczelny "IKP", przyznał, że już wtedy dziennik miał problemy finansowe. Szefowie 4Media zapowiadali jednak, że zbudują silną grupę prasową atrakcyjną dla reklamodawców i pozyskają inwestora. Krzysztof Derdowski wiele słyszał o tych planach podczas kilku "zlotów" wydawców lokalnych gazet 4Media. Nigdy ich nie zrealizowano. Sprzedaż "IKP" wciąż spadała (w 2002 roku o 60 proc. w porównaniu z 2001 rokiem) i zaczęły się opóźnienia w wypłatach. - Jedynym pomysłem, jaki 4Media miała dla naszej gazety, była redukcja zatrudnienia i nakładu - wspomina Derdowski. Wciąż ma nadzieję, że uda się wznowić "IKP", choć pierwsza próba była nieudana - lokalny biznesmen w ostatniej chwili wycofał się z przedsięwzięcia.
W szanse wznowienia swego tytułu nie wierzy Tadeusz Majewski, były redaktor naczelny "Tygodnika Kociewskiego". Ostatni numer tygodnika ukazał się 26 marca. W dniu, w którym odbyła się komornicza licytacja praw do tytułu. Dwaj potencjalni nabywcy zrezygnowali z kupna, gdy przeczytali artykuł wstępny Majewskiego, który przypomniał historie współpracy "TK" z 4Media i zapowiedział, że w kwietniu sam zacznie wydawać tygodnik - "Kociewiak". Pierwszy numer ukazał się 2 kwietnia.
Według Tadeusza Majewskiego problemy lokalnych pism 4Media zaczęły się w 2002 roku, gdy weszły w skład PPL. Druk przeniesiony do drukarni 4Media w Pruszkowie opóźniał się tygodniami, wydawca nie płacił pensji, czynszów i rachunków. Od lipca założona przez Majewskiego spółka Media Kociewiak dzierżawiła od PPL "Tygodnik Kociewski". Decyzję o wydawaniu własnego pisma przyspieszył komornik, zapowiadając licytację "TK". Nowe pismo ma też od kilku miesięcy Stargard Szczeciński. Tygodnik "7 dni powiatu stargardzkiego" wydają od lutego redaktorzy zawieszonych "7 dni Stargardu", które należały do PPL. Redaktor naczelny pisma Grzegorz Świstak uważa, iż gazeta mogłaby się utrzymać, gdyby jej wpływów nie przelewano na konto 4Media. Dziennikarze zarejestrowali nowy tytuł, gdy rozpad grupy był już faktem. - To był jedyny sposób, by nie stracić pracy - wyjaśnia Grzegorz Świstak. Ich decyzje przyspieszyły informacje, że "7 dni Stargardu" chce wydawać spółka Weekly Press Piotra Matławskiego, która przez kilka miesięcy zarządzała ich tygodnikiem oraz dwoma innymi czasopismami - "7 dni Gryfina" i "7 dni Gryfic". Piotr Matławski wyjaśnia, że umowę o zarządzanie trzema tytułami PPL zawarł we wrześniu ub. roku. Po problemach z usługami drukarni 4Media, Weekly Press zerwała współpracę z PPL i zaczęła wydawać nowe, własne tytuły - "7 nowych dni Gryfina" i "7 dni Wąbrzeźna" - które zastąpiły zawieszone tygodniki 4Media.

Wydmuszka z długami
W podobny sposób "Internetowy Kurier Słupecki", który od początku tego roku wydaje Grafi Studio Janusza Ansiona ze Słupcy, został następcą należącego do 4Media "Regionalnego Kuriera Słupeckiego" ("RKS"). "RKS" zniknął z rynku pod koniec 2002 roku. Janusz Ansion wyjaśnia, że jego firma przygotowywała skład komputerowy tygodnika. Wydawca pisma, PPL Wielkopolska, nie płacił za usługi, a w 2002 roku jego majątek (w tym tytułu) został przeniesiony do PPL SA. Bez zobowiązań. - Została spółka wydmuszka, która była nam winna 30 tys. złotych - oburza się Ansion, który złożył doniesienie do prokuratury na Mariusza Hinza, ówczesnego prezesa PPL Wielkopolska. Hinz jest często określany jako "grabarz" spółek 4Media, który pojawia się w upadających firmach grupy. Z 17 lokalnych tytułów 4Media problemów grupy nie odczuł tygodnik "Nasze Strony". Ewa Kulig, redaktor naczelna, od stycznia także wydawca tygodnika, od września dzierżawiła tytuł od wydawcy "Naszych Stron", spółki Nasca Press (4Media była jej udziałowcem). Pod koniec 2002 roku, gdy nasiliły się problemy z drukiem, który miała zapewnić 4Media, Ewa Kulig odkupiła od Naski tytuł i sama zaczęła wydawać "Nasze Strony".

- To był największy cud, że te wszystkie gazety ukazywały się tak długo. Trudno uwierzyć, iż tak długo ludzi można mamić - komentuje dziś Janusz Ansion.
Anita Błaszczak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz