sobota, 27 grudnia 2003

Młody talent

Nieśmiały, bardzo cichy. - Gdy poznałam Tomka, taki mi się właśnie wydawał - mówi Alicja Pączek, polonistka z ZSE w Starogardzie. - Mówi się, że we współczesnym świecie ludzka wrażliwość wymiera. Jeden z moich uczniów jest dowodem na to, że tak nie jest.

Tomasz Komorowski jest jednym z młodych talentów, którzy odkrywają swój talent i próbują się nim dzielić z innymi. Jest uczniem klasy I Zespołu Szkół Ekonomicznych w Starogardzie. Interesuje się historią.

- Ostatnio na lekcjach języka polskiego omawiamy antyk. Nie wiem dlaczego, ale jestem tą epoką oczarowany. Coraz bardziej wdrążam się w jej tajemnice. Antyk to coś co mnie urzekło. I nie ukrywam, że niektóre z moich wierszy, które ostatnio napisałem, mają u źródła antyk - opowiada Tomek Komorowski. Tomek jest chłopakiem bardzo szczerym, umie cieszyć się z każdej danej mu chwili. Jednocześnie jest jednak coś, co go boli. W jego utworach można odkryć niemałą nutkę pesymizmu. - Gdy mi źle, przelewam to na papier. To taki mój sposób, aby wyzbyć się złego nastroju - tłumaczy.

Jest to młody chłopak, który zamiast ganiać za piłką woli ukryć się gdzieś w kącie i pisać. Dlaczego? - Pisanie to moje życie. Lubię to. Odnajduję w tym sens. Nie wiem, czy będę w tej dziedzinie mistrzem, ale jak na razie podoba mi się to. Czuję, że robię coś wartościowego. Nikt mi tego nie może odebrać. To jest po prostu moje.

Tomek ceni przede wszystkim autentyczność. - Pisząc jestem prawdziwy. Nie maskuję się. To co chcę robić, robię szczerze. Mój talent płynie z serca. Piszę to, co mi ono dyktuje, więc musi być prawdziwe - kontynuuje Tomek.

Jest młody, więc wszystko przed nim. Uważa, że najwięcej może zdziałać wierząc w samego siebie. Chce zostać prawnikiem, jedną z ważniejszych wartości w jego życiu jest przyjaźń. W dziedzinie poezji nie chciałby nikogo dublować, nie chce na silę szukać jakiegoś wzoru. Z poetów mu znanych najbardziej ceni Horacego.

Tomek odkrył swój talent. - Bardzo chcę go rozwinąć. Mam nadzieję, że mi się uda. Wiem jednak, że wymaga to wysiłku, zaangażowania i pracy. Wierzę, że temu podołam - kończy.

Wszystkim, którzy chcieliby poznać Tomka - młody poeta dedykuje swój wiersz:

(il)

Dość

Dość mam ubliżania samemu sobie,
Dość złorzeczenia
Koniec planowania zemsty i zabójstwa,
Chcesz wiedzieć kim jestem?!
Egzystuje jako czuły i wrażliwy dureń,
Doceniam wyłącznie piękno serca i duszy!
Gdy kochany będę
Będę kochał tak jak potrafię.
Obojętność na ludzkie cierpienie to grzech,
A ja chcę jak najmniej grzeszyć.
Gdy zmrok zapada,
Modlę się za kolejny dzień,
Byś mogła ujrzeć słońca świt.
Lecz, na co dzień skrywam
To wszystko przed szarymi ludźmi,
Aby nie rozpoznali we mnie wroga.
Tylko ktoś kto naprawdę chce
Odkryje mnie i moje sekrety.
Tobie się udało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz