czwartek, 11 grudnia 2003

Sesja w Skórczu

Dla niektórych skórzeckich rajców ważniejsze i ciekawsze od stawek podatkowych na przyszły rok były interpelacje radnego Gerarda Reimusa, który zasypuje nimi Urząd Miejski. Ten styl działania znamy już z posiedzeń Rady Powiatu, jednak "wałkowanie" tematu odnowienia tablicy pamiątkowej osób narodowości żydowskiej było już zwyczajnie nudne.

Upupić burmistrza ?

Jedenasta sesja Rady Miejskiej Skórcza odbyła się w poniedziałek, 8 grudnia. W sali Miejskiego Ośrodka Kultury zasiedli wszyscy radni. Ten artykuł jest o sesji. Nie ma w nim jednak informacji o uchwałach Rady. Gazeta nie jest z gumy, a sesja chyba trochę "sama" się prowadziła. Przewodniczący rady Tadeusz Włodarczyk przywitał zebranych. Po przyjęciu protokołu z poprzedniej sesji i dokonaniu zmian w porządku obrad(spadł 1 punkt obrad i wprowadzono inny) radni wysłuchali sprawozdania z pracy burmistrza z pracy pomiędzy sesjami tj. od 29.10. do 8 12. 2003 r. W październiku Tadeusz Zieliński spotkał się z wizytatorem, przedstawicielem kuratorium w Gdańsku. W listopadzie uczestniczył w naradzie w Zakładzie Gospodarki Miejskiej dotyczącej stanu przygotowania do akcji zimowej i spotkał się w Starostwie Powiatowym z przedstawicielami Fundacji Ochrony Środowiska.

Brał udział w naradzie burmistrzów i wójtów ościennych gmin w sprawach dotyczących ich wstąpienia do lokalnej organizacji turystycznej "Kociewie" i zamiaru przekazania w dniu 31 grudnia składników majątkowych spółki " Energa" do spółki zależnej - Zakładu Oświetlenia spółka z o. o. w Sopocie. Burmistrz uczestniczył w odbiorze kotłowni i wiaty przystanku PKS ufundowanego przez PZU i w szkoleniu a temat tworzenia systemu informacji dla społeczeństwa naszego województwa. T. Zieliński rozliczał w starogardzkim PZU dotacje na budowę wspomnianego przystanku, a w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska pożyczkę na modernizację miejskiej kotłowni. Burmistrz wziął udział w spotkaniu organizacyjnym dotyczącym wysiedlenia mieszkańców budynku przy ul. Wybickiego. W starogardzkim magistracie rozmawiał o likwidacji wysypiska odpadów komunalnych - 5 dni później dokonał wizji lokalnej tegoż wraz z naczelnikiem Wydziału Ochrony Środowiska.

Po spotkaniu w Warsztatach Terapii Zajęciowej burmistrz rozmawiał w Zarządzie Dróg Wojewódzkich na temat naprawy chodnika przy ul. 27 Stycznia, a w Wyższej Szkole Polityki Społecznej i Gospodarczej konsultował się z samorządowcami na temat stanu przygotowań do absorpcji funduszy strukturalnych z UE, możliwości dofinansowania projektów infrastrukturalnych z Europejskiego Funduszu Rozwoju. W Starostwie Powiatowym T. Zieliński analizował operat wodno -prawny, a po powrocie powołał komisję oceniającą sytuację materialną państwa R. W grudniu w Starogardzie reprezentował miasto podczas zapisów notarialnych, a w Urzędzie Marszałkowskim uczestniczył w samorządowej debacie turystycznej gdzie zaprezentowano m. in. koncepcję budowy kompleksowego systemu informacji turystycznej. W skórzeckim MOK- u burmistrz wspólnie z komisjami Społeczną oraz Budżetu i Finansów analizował materiały na sesję Rady Miejskiej.

6 grudnia uczestniczył też w konferencji na temat budowania strategii rozwoju kultury fizycznej województwa.

Kiedy Tadeusz Zieliński odczytał swoje sprawozdanie radny Arkadiusz Zając zapytał o przygotowania do zimy. Usłyszał od burmistrza, że nie jest źle.

-Sprzęt sprawny, ludzie przeszli pierwszy chrzest bojowy 6 grudnia, jednak pieniędzy może wystarczyć tylko do połowy zimy. Wynika to z faktu, że wszystkie drogi w Skórczu są utrzymywane przez Wojewódzki Zarząd Dróg i z nimi nie ma problemu, natomiast gmina w ramach zadań zleconych oczyszcza część chodników i niełatwo odzyskać później te pieniądze. Apeluję do mieszkańców o to, aby zadbali o chodniki przy swoich posesjach - powiedział T. Zieliński.Z kolei przed radnymi stanął Konstanty Rosner, starszy inspektor w Urzędzie Wojewódzkim, który jest jednocześnie działaczem Rady Ochrony Pamięci. Opowiedział o sytuacji finansowej Rady.

-Kiedy istniało województwo gdańskie na utrzymanie mogił i miejsc pamięci przeznaczano 600 tys. zł. W woj. pomorskim ta kwota jest o połowę niższa przy znacznie większym obszarze działania. Musze powiedzieć, ze po raz pierwszy jestem w takiej sytuacji. Ja się nie ukrywam, kiedy przyjeżdżam. Współpraca z obiema gminami miejską i wiejską układała mi się podręcznikowo. Byłem tu z pracownikiem muzeum Stuthoff i dzięki udostępnieniu dokumentacji mamy opisane wszystkie miejsca pamięci. Byłem zaszokowany, kiedy ukazał się ten ohydny artykuł w "Gazecie Kociewskiej" i w "Nie". - mówił pan Konstanty.

Opowiedział o spotkaniu w firmie "Iglotex", która ma zamiar wykupić teren, na którym znajduje się tablica pod inwestycje. Rozmawiano na temat ewentualnej ekshumacji prochów. Ta jednak nie chodzi w grę. Uzgodniono, ze firma zaopiekuje się tablicą.

Pan Rosner długo opowiadał o negatywnych skutkach, jakie mogą za sobą pociągnąć publikacje prasowe sugerujące nieuczciwość burmistrza. Stanowczo stwierdził, ze interesy gminne nie został naruszone. Nie wystarczyło to Gerardowi Reimusowi, przewodniczącemu Komisji Gospodarczej, który pytał czy pan Konstanty był przy tablicy przed jej remontem. Kiedy uzyskał odpowiedź twierdzącą dalej negował czy roboty mogły kosztować 10 tys. zł. Dywagował o 4,5 tony kostki użytej do remontu. W tym momencie jeden z przysłuchujących się dyskusji powiedział do swojego sąsiada:

-Zobacz jak zamącili. Przecież wszyscy wiedza, że z tych pieniędzy wyremontowali jeszcze figurę św. Rocha.

-To się zgadza - szepnął zagadnięty - ale trzeba jakoś upupić burmistrza.

Radny Reimus realizował metodycznie swój plan. Pytał czy inspektor nie odróżnia starej roboty od nowej. Przytoczył nawet treść rozmowy telefonicznej z panem Rosnerem. Pytał, czy rzeczywiście tak myśli, że Żydzi nie przyjadą do Skórcza po tablicę. Pan Konstanty nie dał się sprowokować i rzeczowo wytłumaczył, że gminy żydowskie w Polsce wcale nie uczestniczą finansowo w utrzymaniu miejsc pamięci w przeciwieństwie do Niemców, którzy na własny koszt ekshumują zwłoki i przenoszą je na jeden z dziesięciu cmentarzy, które utrzymują w naszym kraju. Dodał też, że gdyby chodziło o kamienicę lub atrakcyjną działkę w centrum z pewnością walczyliby o jej odzyskanie.

Pan Reimus był wyraźnie poruszony taką odpowiedzią i już siadając z pogróżką w głosie powiedział, ze nie jemu oceniać, bo od tego są inni. Pana Konstantego nie opuszczał dobry humor, mimo, że miał wiele nieprzyjemnych rozmów na szczeblu wojewódzkim na temat prasowych enuncjacji. Powiedział, ze należy rozpocząć od stworzenia społecznego komitetu, który zająłby się gromadzeniem środków i kontrolowaniem społecznych pieniędzy. Szczegółowo odpowiadał na pytania radnego Grzegorza Krzyżanowskiego, którego interesowało głównie to czy taką radę powołuje burmistrz czy może ona powstać spontanicznie i kto będzie decydował o wyborze inwestora.

Dowiedział się, że oba rozwiązania są poprawne i dopuszczalne. A o wyborze decyduje większość. Na koniec gość powiedział, że rozmawiał z Alojzym Koseckim, który przygotowuje wydawnictwo związane tematycznie z miejscami pamięci i społeczna rada mogłaby pomóc mu w jej wydaniu. Dodał jeszcze, że też chciał sobie zamówić u p. Sławomira Trawickiego akcesoria na biurko, ale na pewno tego nie zrobi.

Ryszard Dąbek były dyrektor szkoły w Skórczu powiedział, ze pan Konstanty się broni, bo sam tę robotę odebrał i się pod tym podpisał a teraz zależy mu żeby jej nie roztrząsać

Pod takim znakiem upłynęła połowa sesji.

Kolejny punkt był miły. Lidia Czaplewska, na co dzień prowadząca sekretariat w Urzędzie Miejskim została uhonorowana odznaczeniem "Zasłużony Honorowy Dawca Krwi" III stopnia. Wyróżnienie przywiózł członek Zarządu Powiatowego Rady HDK w Gdańsku Stanisław Jaszczerski,a wręczył przewodniczący RM. Pani Lidia od lat prowadzi klub HDK w Skórczu, a sama oddała jej ponad 16 litrów, w co trudno uwierzyć, bo nie waży więcej niż 40 kg.

Na tym niestety sympatyczne akcenty się skończyły, radny Reimus wzorem Tadeusza Peplińskiego, radnego powiatowego zarzucił UM interpelacjami i radni zamiast realizować porządek obrad, w którym były m. in. nowe stawki podatkowe wysłuchali odpowiedzi na pytania nurtujące radnego.

Najpierw telefony.

Tadeusz Zieliński w okresie od stycznia do września br. Przerozmawiał 3.212,04 zł, A inspektor Andrzej Klin 4789 zł.

Potem media.

Firma Media - Kociewiak wykonała dla miasta dwie strony internetowe. Jedną, prostą za 854 zł i Biuletynu Informacji Publicznej za 2193,56 zł, a za obsługę prasową dostała 1750,60 zł.

Teraz stacja.

Przy cmentarzu w stacje paliw i rozlewnię gazu inwestuje Robert Stemplewski i ma wszystkie konieczne pozwolenia. Inwestycja znajduje się w planie zagospodarowania przestrzennego.

Znowu o tablicy.

Zdemontowana tablica poświęcona pamięci pomordowanych narodowości żydowskiej znajduje się w depozycie UM w Skórczu i ani burmistrz, ani inspektor Andrzej Klin nie wykorzystali żadnych jej elementów do budowy schodów na terenie swoich posesji.

Teraz meble.

Meble do pokoju Romana Kowalskiego,sekretarza miejskiego podarowała firma Halicki ze Starogardu, a do pokoju Andrzeja Klina warte 6504 zł wykonała ze środków z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Delegacje.

Burmistrz za okres od 1 stycznia do 30 września 2003 r. wydał na podróże służbowe 8607,01 zł a inspektor Klin 4764,47 zł.

Promocja.

Zdjęcia na CD wykonane przez zakład Marka Tymińskiego i wykorzystane do promocji miasta na targach "Polagra" w Poznaniu kosztowały 82,34 zł.

Tyle "pasjonujących" liczb. Znowu mieszkańcy miasteczka będą mieli, o czym mówić. Nam zabrakło jeszcze w tej wyliczance kosztów organizacji stulecia Straży Pożarnej w Skórczu i festynu Śląsk -Kociewie, ale wierzymy, że radny Reimus szybko nadrobi te zaległości. Wszak kolejna sesja niebawem, bo już 22 grudnia. I audytorium będzie większe, bo swój przyjazd zapowiedział starosta Sławomir Neumann.

Pozostałe informacje z sesji w następnym numerze "Kociewiaka". Opublikujemy nowe stawki podatkowe i opowiemy o scysji byłego dyrektora szkoły Ryszarda Dąbka, który podczas tej samej sesji bezpardonowo zaatakował Leszka Klamana, z którym przypomnijmy przegrał konkurs na stanowisko dyrektora szkoły.

Jarosław Stanek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz