Nagle zrobiło się radośnie i kolorowo, gdy poszczególne grupy przedszkolaków z emblematami i chustkami na szyjach weszły do sali prezentując transparenty z logo swoich grup. Po dokonaniu przeglądu i odśpiewaniu hymnów każda grupa: KRASNOLUDKI, PSZCZÓŁKI i SMERFY przystąpiła do wykonania czterech bardzo poważnych zadań. Ten kto chciał zostać prawdziwym przedszkolakiem musiał stawić tym próbom czoło. Prowadząca uroczystość - wychowawczyni jednej z grup poprosiła rodziców, by oceniali wykonanie poszczególnych zadań brawami, życząc wszystkim dzieciom powodzenia. Dzielne przedszkolaki z Pinczyna bez trudu śpiewały, recytowały a nawet wykazały się znajomością zasad ruchu drogowego. Rodzice i zaproszeni na tę uroczystość goście zgodnie orzekli, że wszystkie dzieci zasługują na miano wzorowego przedszkolaka. Następnie Pani Dyrektor Iwona Loroch wypowiadała uroczyste słowa przyrzeczenia, na które dzieci z powagą w głosie odpowiadały - "przyrzekamy". Następnie Pani Dyrektor dotykając ramienia każdego dziecka, ogromną kolorową kredką, mianowała dzieci na przedszkolaki i starszaki. Błyskały flesze aparatów fotograficznych, były gromkie brawa, a nawet niejednemu rodzicowi zakręciła się łza w oku, że oto jego pociecha przeszła pierwszy trudny sprawdzian.
Po chwilach emocji czekała na dzieci niespodzianka na salę "wjechał" ogromny i przepyszny tort, ufundowany przez rodziców wychowanków przedszkola. Następnie z rąk wychowawców przedszkolaki otrzymały dyplomy i kuferki obfitości wypełnione po brzegi słodkościami.
Rada Rodziców wraz z rodzicami dzieci uczęszczającymi do tej placówki ufundowała z okazji "Dnia pasowania na przedszkolaka" symboliczne "drzewka". Zakupione iglaki z imieniem i nazwiskiem każdego dziecka zostaną przez nie zasadzone na terenie placu przedszkolnego, by maluchy już od najmłodszych lat przebywały w otoczeniu zieleni i uczyły się podstaw ekologii. Kolorowe, estetyczne i dostosowane do potrzeb małego dziecka przedszkole stanie się przez to jeszcze bardziej przyjazne dla małych wychowanków.
Uroczystość pasowania zakończyła się wspólnym pieczeniem kiełbasek integrującym środowisko rodzinne ze środowiskiem przedszkolnym dziecka. Na miejsce zorganizowania uroczystości organizatorzy nie bez powodu wybrali piękne otoczenie kolorowych drzew i krzewów ogrodu dendrologicznego mając nadzieję, że najmłodsi po latach będą mogli mile wspominać ten ciepły jesienny dzień i powtórzyć za Robertem Fulghunem "Wszystko to, co potrzebowałem wiedzieć o życiu nauczyłem się w przedszkolu. Mądrość nie znajdowała się na szczycie gór, czy w szkole, czy na uniwersytecie, ale właśnie tam, u podnóża zjeżdżalni, w piaskownicy".
Renata Jodko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz