wtorek, 24 sierpnia 2004

Wóz i beczka

ZBLEWO. W ogrodzie Podwojskich odkrywamy ciekawe elementy dekoracyjne.Maria i Marian Podwojscy mieszkają w Zblewie przy ulicy Pinczyńskiej. Na marginesie - przy ulicy, która, co prorokowaliśmy, już wkrótce połączy Zblewo z Pinczynem i przy której stoją całkiem ciekawe, nowe domy. Tym razem nie piszemy o domach, a o beczce i wozie. - Bardzo długo szukaliśmy starego wozu do ozdób kwiatowych - mówi pani Maria. - Wreszcie kupiliśmy w Białachowie. Wątpliwe, czy teraz taki wóz by znalazł. A beczka została sprowadzona z Kościerzyny od znajomego, który miał tam winiarnię. Jest olbrzymia, ma prawie dwa metry wysokości i ze cztery w obwodzie. W środku można się skryć przed skwarem i wypić sobie piwo.
Do tego służy beczka. A wóz? Podwojewscy posadzili na nim kwiaty. Kompozycja jest całkiem ładna. No, może troszkę przeszkadza nam sztuczny bocian. Z drugiej strony nie zmusi się przecież prawdziwego do założenia gniazda na wozie.

Opracowano na podstawie artykułu z Tygodnika KOCIEWIAK (środowy dodatek do Dziennika Bałtyckiego).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz