piątek, 28 kwietnia 2006

Figurka św. Jana

Jan Nepoucen został ścięty i wrzucony do rzeki Wełtawy za to, że nie chciał ujawnić grzechów królowej. Wolał zginąć, niż zdradzić swoją królową. W 1885 roku wieś nawiedziła okropna burza, połączona z gradobiciem,która zniszczyła wszelkie uprawy.

Zrobiła się tam wyrwa łącząca ulice Szkolną i Zieloną. Mieszkańcy, by na przyszłość ustrzec się od podobnych kataklizmów, w centrum wsi na filarze o wysokości 4 metrów, na kamiennym cokole osadzili wykonaną przez miejscowego rzeźbiarza drewnianą figurę św. Jana. Ponadto przyrzekli sobie, że w soboty nie będą wywozić obornika. Jeszcze przed II wojną światową ściśle przestrzegano tego przyrzeczenia. W czasie okupacji Niemcy zniszczyli kamienny cokół, a figurę św. Jana przechowywali mieszkańcy wsi aż do wyzwolenia.
Kółko reporterskie w szkole w Piecach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz