poniedziałek, 16 lipca 2007

Zjazd Czechowskich Ciechowskich

Zjazdy rodzinne organizują w różny sposób. Ciechowscy - Czechowscy perfekcyjnie wykorzystują w tym celu wykorzystują internet. Założona przez nich storna www.ciechowscy-trzechowscy.aster.gda to właściwie rodzinna gazetka






Inżynieria rodzinnego zjazdu (tytuł prasowy)

W sobotę byłem w Czarnymlesie i Pączewie na III Zjeździe Rodziny Ciechowskich - Czechowskich. Niestety, w tym samym dniu wypadł bardzo oryginalny zjazd w Bartlu Wielkim, o którym piszę obok, i w Pączewie nie mogłem pozostać do końca. Teraz, oglądając zdjęcia, jakie
zrobiłem w Czarnymlesie i Pączewie oraz zdjęcia, jakie zrobili członkowie Rodziny na poprzednich dwóch zjazdach i jakie zostały zamieszczone na stronie www rodziny w Internecie, nie mogę wyjść z podziwu. Jak ci Ciechowscy - Czechowscy fantastycznie potrafią wykorzystywać technikę w celu integracji rodziny!


Dopięli swego. Tegoroczny zjazd zaczął się od poświęcenia pomnika. Fot. Tadeusz Majewski

Leżą tu Marianna i Szczepan, a symbolicznie Leon i Zygmunt, którzy zginęli na wojnach. Fot. Tadeusz Majewski

- (...) Postanowiliśmy spotykać się co roku w miejscu, gdzie osiedlili się w XIX w. nasi protoplaści Marianna i Szczepan - pisze we wstępie do strony www Andrzej Ciechowski. - Jest to wieś Czarnylas na Kociewiu, na skraju Borów Tucholskich. Przygotowując się do kolejnego zjazdu uznaliśmy potrzebę zbudowania strony internetowej. Zapraszamy do jej wspólnego tworzenia, zwłaszcza w dziale "stare fotografie" oraz "drzewo genealogiczne". Po uruchomieniu działu "księga gości" może on stać się forum do informowania całej Rodziny o nowościach, osiągnięciach, zdarzeniach. W tych ostatnich oby było jak najwięcej radosnych, ale będziemy tam zamieszczać także wiadomości, których główny bohater już nie przeczyta.
I ta strona już po I zjeździe powstała. Kiedy obserwujemy jej poszczególne rozdziały, widać, że świetnie spełnia swoje zadania. Przede wszystkim informuje.
- Przed nami kolejne już, trzecie spotkanie (30.06.2007) w Czarnymlesie i Pączewie - apeluje prowadzący stronę. - Potwierdzeniem są wpłaty uczestnictwa. A zatem przybywajcie, Ciechowscy, Czechowscy, Maliccy, Wolscy i wszyscy Krewni z Czarnegolasu, Zelgoszczy, Wielbrandowa, Pączewa, Gogolewa, Bietowa, Starogardu, Piaseczna, Bydgoszczy, Gorzowa, Malborka, Elbląga, Pruszcza, Bielikówka, Leźna, Dębnicy, Gdańska, Sopotu, Gdyni, Chicago, Los Angeles, Landgraben, Scunthorpe, Blackpool, Berlina, Dublina...
Tych, którzy nie znają jeszcze historii rodziny, zaprasza do oglądania drzewa genealogicznego na podlinkowaną stronę www.genealogia.net.pl. Wchodzimy. Widać tu drzewo genealogiczne. U podstaw drzew są Albin Czechowski (1867 - 1927) i Marianna Kraszewska (1878 - 1956). Mieli dziewięcioro dzieci: Albina, Leona, Józefa, Franciszka, Jana, Bernarda, Martę, Agnieszkę, Zygmunta.


Tak, tak. Bryczki powoli odejdą do lamusa. Zastapią je takie 9-metrowe limzyny, jaka przyjechała po najstarszych Ciechowskich pod kościół w Czarnymlesie z "Hacjendy" z Pączewa.


Ciechowscy mogą się pochwalić wspaniale rozgałęzionym drzewem genealogicznym i piękną dziewczyną, znaną w Szczcińskiem z bilbordów. Fot. Tadeusz Majewski


W "Hacjendzie". Mówi Andrzej Ciechowski z Gdańska. To on - czytamy w 2-mailu z zaproszeniem - trzyma całą pieczę nad imprezą i jest głównym organizatorem zjazdu. Fot. Tadeusz Majewski

Przeglądam następne rozdziały strony Ciechowskich - Czechowskich i jestem coraz bardziej zaskoczony. Po rozdziale "stare fotografie" mamy rozdział "gwara" z hymnem Kociewia i słowniczkiem gwary (na b: baboraja - baba, bawjić długo - trwa długo, bestry - pstry, buksy - spodnie). Tu nie tylko dbają o rodzinę, ale i region. Widać to też w następnych rozdziałach.
- Konkursy i zawody mają na celu: utrwalenie więzi rodzinnych, pogłębianie wiedzy o Rodzinie, poznanie regionu kociewskiego, wyłonienie zwycięskiej Rodziny w klasyfikacji generalnej. W turniejach uczestniczy 6 drużyn wyłonionych z gałęzi - dzieci Marianny i Szczepana Czechowskich
Konkurencje: konkurs wiedzy o Rodzinie i regionie, kręcioła - tradycyjna kociewska konkurencja polegająca na kilkakrotnym obrocie zawodnika wokół własnej osi i przebiegnięciu kilkunastu metrów (...), przeciąganie liny. Są też podane pytania z poprzedniego zjazdu. m.in.. takie: Gdzie mieszka najstarszy przedstawiciel naszej rodziny? Ile córek i synów mieli Marianna i Szczepan? Jaka rzeka wypływa w kierunku południowym z Jeziora Czarnoleskiego? Ile pokoleń spotyka się na dzisiejszym zjeździe?
Galerie zdjęć wynikają z punktu programu pn. "Wspólne fotografowanie".
Strona świetnie spełniła swoją rolę także w zbiórce środków na budowę pomnika Marianny i Szczepana Czechowskich na cmentarzu parafialnym w Czarnymlesie, co było wolą uczestników II Zjazdu Rodziny.
- Pomnik ma stanąć w miejscu obecnego grobu Marianny - czytamy na stronie www. - Na tablicy mają być upamiętnieni Leon i Zygmunt, najstarszy i najmłodszy syn Marianny i Szczepana. Obydwóch zabrały nam wojny światowe. Pomnik stanie się symbolicznym miejscem ich spoczynku. Uroczyste poświecenie odbędzie się na III zjeździe. Do sfinansowania tego przedsięwzięcia może przyczynić się każdy członek Rodziny, nabywając i rozprowadzając cegiełki.
Cegiełki są różne. Również z płytką DVD (ponad 400 zdjęć z II Zjazdu Rodziny z podkładem muzycznym) za 20 zł, cegiełki - fotografie zbiorowe 18 na 24 cm za 14 zł ze Zjazdu w 2006 r. i cegiełka złota - po 100 zł (imienna, karton w oprawie, wydrukowana wyłącznie na zamówienie i po dokonaniu wpłaty 100 zł do zespołu redakcyjnego). Pod tym mamy zestawienie wpłat i wydatków.
- Prosimy śledzić rejestr zakupów cegiełek i wydatki. Suma wpływów wyniosła 5117 zł.
Przed III zjazdem pojawił się oczywiście program imprezy. Są w nim: spotkanie na cmentarzu w Czarnymlesie, poświęcenie pomnika i modlitwa za zmarłych, msza święta w intencji Rodziny, przejazd do hacjendy w Pączewie, przywitanie gości i prezentacja Rodzin, obiad, wspólne fotografowanie, spotkanie przy kawie, wręczenie złotych Cegiełek, zmiany drzewa genealogicznego, jakie zaszły od II zjazdu, slajdy, przeniesienie ziemi z nagrobku przodków, konkurs piosenki regionalnej lub biesiadnej, zawody sprawnościowe: kręcioła, wyścig spętanych, przeciąganie liny, ognisko - kolacja, wręczenie nagród, dyskoteka i dobranocka dla dzieci.





Byłem, jak wyżej napisałem, na części imprezy. Zbiorowe zdjęcie jest na osobnej stronie. Tu kilka innych. Przerywam na chwile pisanie, włączam Internet, wchodzę na stronę Rodziny i... Ależ są szybcy. Czytam w "aktualnościach": 102 osoby przyjechały na zjazd 2007. Statuetkę im. Marianny i Szczepana zdobyła rodzina Albina. Teraz znajduje się ona u Wacławy Magalskiej w Czarnymlesie. Później będzie w Zlegoszczy.
Tadeusz Majewski - Dziennik Bałtycki, Wirtualne Kociewie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz