![](https://lh3.googleusercontent.com/-VxUCFE8nMa4/Vs2gJnByHVI/AAAAAAAAt1c/hDCVpyGp42M/mk_0_0_0_abaza.jpg)
Po tym "baza" wraz z majątkiem poszła pod komorniczy młotek. Pojawił się nowy nabywca w postaci rodziny Stanisława Wypustka. Ci ogrodzili teren, zamknęli dwie bramy - jedną od strony Więcków, drugą, po drugiej stronie "bazy", patrzącą na Czarnocin. I mają. Swoje. A że przy okazji zamknęli drogę gminną, którą ludzie kiedyś często chodzili, to co tam.Zamknęli też tym samym drogę mieszkających na ich terenie od lat byłych pracowników RSP. Ludzi, których najpierw syndyk, a potem komornik przy sprzedaży majątku jakby nie widzieli.
Czytaj dalej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz