15 sierpnia przed godziną 11 przed kościołem p.w. Św. Wojciecha powiewały flagi narodowe, miejskie, zbierali się kombatanci, żołnierze, poczty sztandarowe, władze samorządowe, delegacje przeróżnych związków i organizacji, grupy rekonstrukcyjne. Wszyscy spotkali się, aby uczestniczyć w uroczystości w 92. rocznicę Bitwy Warszawskiej, z okazji święta Wojska Polskiego, w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Dźwięki melodii wygrywanych przez orkiestrę z tutejszego SCK oraz kompania honorowa wystawiona przez 16 Batalion Dowodzenia Ziemi Elbląskiej tworzyły iście podniosłą atmosferę...
Dowódca Stowarzyszenia Szwadron Kawalerii im.2. Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich rotmistrz Krzysztof Landowski przedstawił rys historyczny i wywoływał kolejne delegacje do składania wiązanek kwiatów przy pomniku Jana Pawła II, tablicy poświęconej poległym i zmarłym żołnierzom 2 Pułku Legionów Polskich i 2 Pułku Szwoleżerów w latach 1914-1960. Pięknie prezentowały się delegacje kombatanckie oraz Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, w skład której weszli żołnierze wojsk lądowych, jednostki lotniczej i Marynarki Wojennej.
Oczu nie można było oderwać od pocztu sztandarowego Starogardzkiego Bractwa Rycerskiego ubranego w średniowieczne stroje. W tłumie zgromadzonym przed kościołem dojrzeć można było prawdziwe perełki - staruszków w mundurach wojskowych. Kwiaty złożone, jeszcze Rota odśpiewana - można było zacząć Mszę Św. w intencji Ojczyzny, Miasta i Wojska Polskiego. Weszły poczty, delegacje, kapłani, a za nimi równym, miarowym krokiem kompania honorowa. Żołnierze byli dobrze wyszkoleni. Utworzyli wzdłuż kościoła kordon. Lśniły bagnety na karabinach.
Zgromadzonych powitał proboszcz parafii ks. Janusz Lipski. Prawdziwy gospodarz. Najpierw ciepło witał, później serdecznie dziękował, a po Mszy Św. wyszedł przed kościół, podawał rękę i życzył "Szczęść Boże". Głównym celebransem był wywodzący się z tutejszej parafii młody ksiądz Damian Szulman. Wyznaczenie mu tej funkcji było strzałem w dziesiątkę. 8 minut kazania - konkretnego, wygłoszonego energetycznie, z młodzieńczym zapałem, wiążącego wszystkie tematy dnia: Wniebowzięcie NMP z Bitwą Warszawską i Wojskiem Polskim. Jako element wiążący ks. Szulman obrał Magnificat - pieśń dziękczynną do Pana Boga wyśpiewaną przez Matkę Boską podczas Jej spotkania ze św. Elżbietą krótko po Zwiastowaniu, a w szczególności słowa:
"Na cały świat pokazał moc Swych ramion świętych,
Rozproszył dumne myśli głów pychą nadętych.
Wyniosłych złożył z tronu, znikczemnił wielmożne,
Wywyższył, uwielmożnił w pokorę zamożne."
Ks. Damian mówił: "Bitwa Warszawska strąciła z tronu władców, którzy uzurpatorsko chcieli zagarnąć naszą Ojczyznę. Stało się to, co dla nas wydawało się niemożliwe, ale dla Boga możliwe. Była to bitwa polsko-bolszewicka, która zdecydowała o tym, że Polska zachowała swoją niepodległość, bitwa która przekreśliła plany rozprzestrzenienia się rewolucji na cała Europę. Ukłon do wszystkich przedstawicieli żołnierzy i kombatantów. Wojsko Polskie pokonało bolszewików właśnie 15 sierpnia 1920".
Dzień wcześniej w kościele p.w. Św. Wojciecha odbył się koncert pieśni maryjnych i patriotycznych "Ave Maria w muzyce". Tenorowi Krzysztofowi Gornowiczowi akompaniował na organach Tomasz Radimonas.
Tekst i zdjęcia: Barbara Dembek-Bochniak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz