Potrzebna jest dziś nowa «wyobraźnia miłosierdzia», której przejawem będzie nie tyle i nie tylko skuteczność pomocy, ale zdolność bycia bliźnim dla cierpiącego człowieka, solidaryzowania się z nim, tak aby gest pomocy nie był odczuwany jako poniżająca jałmużna, ale jako świadectwo braterskiej wspólnoty dóbr.
( List apostolski Jana Pawła II Novo millennio ineunte)
Najpierw szok, przerażenie, aż w końcu dociera do świadomości, że to co od wielu pokoleń istniało na tym skrawku ziemi, już nie istnieje. Wszystko runęło w gruzach... I wstrzymany oddech, czarne myśli, które zwalają z nóg: zostaniemy z tym sami....
Minęło parę tygodni od tej chwili..
Doświadczyliśmy tylu przejawów dobroci, miłości, dzielonego dobra.
Ileż to ludzi przewinęło się tutaj w tym czasie; z daleka i z bliska. Każda minuta, każda godzina i każdy nowy dzień mówił nam: nie zostaliśmy sami.
Jakże nie mówić tu o "wyobraźni miłosierdzia" tych, którzy ze swego niedostatku zaofiarowali ziarno, słomę po żniwach..., siano po sianokosach. Jakże nie wzruszyć się, gdy ktoś mówi, że hoduje dla nas ileś tam kurczaków, aby budynki po odbudowie nie stały puste... i tyle, tyle innych...
Dziś, kiedy powoli dźwigamy się ze zniszczeń, z serc pełnych wdzięczności, chcemy gorąco podziękować za wszelkie formy pomocy: te duchowe i materialne: te, które są już w naszym zasięgu i te które nadejdą...
Przedstawicielom władz państwowych wszystkich szczebli, Przedstawicielom władz kościelnych wszystkich szczebli, Organizacjom, Stowarzyszeniom, Firmom Osobom prywatnym, w tym również tym, którzy chcieli pozostać anonimowi, Przyjaciołom i Rodzinie pragniemy wyrazić swoją wdzięczność parafrazą słów autora Księgi Liczb:
- Niech Pan Cię Błogosławi i niech Cię strzeże,
niech zwróci ku Tobie spojrzenie pełne Miłości
I niech obdarzy Pokojem.....
Barbara i Roman Erdanowscy
Wycinki 1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz