wtorek, 9 września 2008

Dożynki Powiatowe Zblewo 2008

7 września odbyły się Dożynki Powiatu Starogardzkiego 2008 Zblewo 2008.
Organizacja Dożynek Powiatu to zaszczyt dla gminy. I duże zadanie pod względem organizacyjnym. W programie imprezy były m.in.: ocena wieńców dożynkowych przez powiatową komisję, przemarsz korowodu dożynkowego na Plac 700-lecia i uroczysta Msza św. koncelebrowana w intencji rolników. W części rozrywkowej m.in. występy zespołów "Brzady", "Ciężko było, będzie lżej", wykonawców z gmin powiatu starogardzkiego i o 21.00 koncert zespołu "Lombard".




Pomimo żywiołowych klęsk zebrano obfite plony

Tytuł prasowy - Gazeta Kociewska

Znowu Pączewo
Zblewo, godzina 12. Wokół fontanny przed budynkiem Urzędu Gminy stało tylko kilka dożynkowych wieńców. W miarę upływu czasu przedstawiciele poszczególnych gmin dowozili kolejne. Według ustalonego regulaminu miały to być wieńce w kształcie korony złożonej z czterech prętów nie dłuższych niż 170 centymetrów Jeden z wieńców z tego też powodu został zdyskwalifikowany. Jury za najładniejszy wieniec dożynkowy uznało pracę wykonaną przez Koło Gospodyń Wiejskich Pączewo (panie z tego sołectwa już raz zdobyły za wieniec pierwsze miejsce w... województwie). Wyróżniło także wieńce z sołectw: Czarnylas, Karolewo, Kleszczewo oraz KGW: Kopytkowo i Lubichowo. Do Starego Pola na Dożynki Samorządowo-Diecezjalne pojedzie więc wieniec z Pączewa. Gratulujemy.

Korowód
Tuż przed godz. 14 na ulicy pod Urzędem Gminy zaczęła się formować kolumna, która miała przemaszerować na plac, gdzie została przygotowana scena... I ruszyła. Korowód otwierała najlepsza w powiecie orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej z Bobowa. Tuż za nimi maszerowały delegacje poszczególnych gmin ze sztandarami i wieńcami dożynkowymi. Na samym końcu na bryczce (Doroty Spikowskiej ze Zblewa) zaprzężonej w dwa piękne siwki jechali: senator RP Andrzej Grzyb, starosta starogardzki Leszek Burczyk, wójt Zblewa Krzysztof Trawicki oraz starościna dożynek Teresa Stoba z Semlina i starosta dożynek Paweł Tuszyński z Lubichowa. Za nimi szli inni zaproszeni goście.

Msza
Tak wszyscy dotarli na Plac 700-lecia. Tam przy ustawionym na scenie ołtarzu czekali księża, którzy mieli koncelebrować Mszę św., a mianowicie: ks. Zenon Górecki - proboszcz zblewski, ks. Adam Kapelusz z Borzechowa, ks. Mieczysław Bizoń z Pinczyna, ks. Edward Kampen z Kleszczewa oraz ks. dr Zdzisław Ossowski z Osieka.

W homilii podczas Mszy św. ks. Zenon Górecki mówił o klęskach żywiołowych - deszczach, powodziach, trąbie powietrznej - które w tym roku utrudniały rolnikom w całej Polsce zbieranie plonów swojej pracy. Pomimo tego udało się zebrać obfite plony. I właśnie za to trzeba dziękować Bogu i prosić, aby w przyszłości było lepiej.

Kiedy zaczynała się Msza św., pogoda jeszcze dopisywała, ale pod koniec zaczęło padać. Błogosławieństwo było udzielane dla osób skrytych już pod parasolami. Dobrze, że było ich rozstawionych wiele i że stał wielki namiot, dzięki czemu było gdzie się przed deszczem schować.


Deszcz
Po Mszy św. rozpadało się na dobre. Wójt Krzysztof Trawicki witając gości przemawiał do pustych ławek. Kto mógł, chował się pod parasole i do namiotu. Na placu przed sceną dzielnie trwały tylko poczty sztandarowe. Jednak tuż przed wystąpieniem starosty starogardzkiego Leszka Burczyka i one schroniły się na scenie przed deszczem.

W takiej oto scenerii rozpoczęły się dożynki.
Kiedy śpiewano Rotę, słowa "... nie rzucim ziemi skąd nasz ród..." z uwagi na aurę brzmiały szczególnie, co podkreśliła Dorota Piechowska, która prowadziła tę uroczystość.

Stoiska
W namiocie, gdzie panie z KGW miały porozkładane stoiska, można było się nie tylko schronić przed deszczem, ale także najeść i rozgrzać czymś mocniejszym. Na wielu stoiskach oferowano różnego rodzaju swojskie nalewki, wódki, drinki oraz tradycyjnie ciepłe kawę i herbatę. Nie zabrakło chleba ze smalcem i ogórkiem kiszonym, pierogów, krokietów, wszelkiego rodzaju ciast i innych wypieków. Na stoisku KGW Janowo można było skosztować wyśmienite nalewki oraz golonkę na zimno z chlebem, musztardą i chrzanem. W ogóle nalewki cieszyły się wielkim powodzeniem. Tradycyjne i regionalne, jak "żurawinówka" czy "borowinówka prababci" Dagmary Mazurek . Widać, ile trzeba się dziś napracować, aby zainteresować swoimi wyrobami. Nie wystarczy tylko coś mieć. Ważne, aby były to rzeczy nowe, ciekawe i oryginalnie podane.

Przy hali, w której były stoiska KGW, zorganizowano ciekawą prezentację. Na kilku snopkach słomy siedziały Elżbieta Skwierawska i Monika Marks - dwie dziewczyny przebrane za chłopki. Natomiast przy starej kosiarce chłopcy Arkadiusz Ossowski i Mariusz Szatkowski udawali chłopów. Jak powiedziała mi Ela Skwierawska, były one "...kobietami roli - Kociewiankami, które pracują na roli, a obok to ich chłopy...".


Zespoły
Padało tylko podczas mszy i tuż po jej zakończeniu. Kiedy występował zespół Brzady, już się wypogodziło. Po tym występie, około godziny 18, odbyło się wręczanie nagród w konkursie "Piękna Wieś". Nagrody wręczali starosta Leszek Burczyk oraz wójt Krzysztof Trawicki.

W kategorii "Wieś" pierwsze miejsce zdobyła Dąbrówka, drugie - Szlachta, trzecie - Pączewo. W kategorii "Zagroda rolnicza" - pierwsze miejsce zajęli Józef i Stanisława Kurowscy z Osieka, drugie - Bogumiła i Andrzej Bogun z Sucumina, trzecie - Danuta i Bogusław Łascy z Jabłówka. W kategorii "Zagroda rolnicza" pierwsze miejsce przypadło Irenie Snarskiej i Januszowi Wojciechowiczowi z Bożego Pola Królewskiego, drugie - Beacie i Wojciechowi Wysockim z Kręgu, trzecie - Jerzemu i Barbarze Modrzejewskim z Osiecznej.

Za wieniec dożynkowy pierwszą nagrodę przyznano KGW Pączewo, o czym pisałem na wstępie. Za najciekawsze uznano stoisko przygotowane przez panie z KGW Lisówko. Dwie nagrody pieniężne dla KGW z gminy Zblewo wręczył wójt Krzysztof Trawicki. Nagrody otrzymały KGW Zblewo i KGW Pinczyn.

Gwiazdki i gwiazda
Po tej ceremonii wystąpił zespół "Ciężko było, będzie lżej", a po nich z kolei śpiewali wykonawcy - amatorzy z powiatu starogardzkiego. Ich występy szczególnie podobały się publiczności. Około godziny 21 wszedł na scenę zespół "Lombard" - gwiazda wieczoru. Na bis, wspólnie z zespołem, utwór "Przeżyj to sam", śpiewał wójt Krzysztof Trawicki. I to był już ostatni występ tego dnia.


W przyszłym roku organizatorem dożynek powiatowych ma być gmina Lubichowo. Już dzisiaj w imieniu organizatorów zapraszamy. Wcześniej jednak, bo 14 września tego roku, odbędą się jeszcze Dożynki Samorządowo-Diecezjalne w Starym Polu, na które też warto się wybrać.

Tekst i zdjęcia: Krzysztof Kłos

Zdjęcia


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz