Czekaliśmy 5 lat!
- Od 5 lat Sumin pracował na tę chwilę - mówi Marian Forgon, sołtys Sumina.
Było to faktycznie 5 lat wielkiej pracy. O jej efektach piszemy na osobnej stronie. Tutaj kilka słów na temat samego przebiegu konkursu.
Oprócz porządku i estetyki obejść i dbałości o miejsca publiczne bierze się w nim pod uwagę także to, jaka jest aktywność mieszkańców w rozwiązywaniu swoich potrzeb, jak kultywuje się tradycję, jakie są działania integracyjne. Za każdym razem - czy to na szczeblu gminnym, powiatowym, czy wojewódzkim, przyjeżdża komisja. Nie ma mowy o żadnych "chodach".
Wojewódzka komisja przyjechała tuż po parafialnych dożynkach.
Przewodniczył jej Tadeusz Hase (przewdniczący Komisji Rolnictwa Sejmiku Wojewódzkiego), w skład wchodzili przedstawiciele WODR-u, Pomorskiej Izby Rolniczej i Urzędu Marszałkowskiego. Chodzili po wsi, lustrowali centrum, oglądali efekty działań społeczności wiejskiej, m.in. zespół pałacowy i park. O tych działaniach, metodzie i efektach opowiadano im wcześniej w świetlicy wiejskiej i w karczmie.
Pokazano też dokumentację, która potwierdzała zrealizowanie tych wszystkich dzałań. Komisja obejrzała również film z największej tutejszej imprezy kulturalnej, a mianowicie dożynek wiejskich, dokumentację fotograficzną wszystkich działań społecznych we wsi i zapoznała się z dokumentami progamowymi wsi - wiejską strategią oraz planem odnowy wsi.
- Myślę, że dodatkowym plusem corocznego uczestnictwa w Programie Odnowy Wsi jest też i to, że nauczyliśmy się umiejętnie przekazać takiej na przykład komisji nasze dokonania - zauważa sołtys.
Podobnie działała komisja w innych miejscowościach, które wygrały konkursy powiatowe w województwie.
Ogłoszenie werdyktu odbyło się we wtorek (25.10) o godz. 11 w ratuszu Głównego Miasta Gdańsk. Reprezentacja Sumina była liczna: przedstawiciele KGW, OSP, radny Stanisław Stormowski, w imieniu wójta Marek Kowalski, Marian Sumin z żoną Gabrielą.
Wszyscy liczyli na wysokie miejsce, ale obawiali się miejscowości kaszubskich, między innymi Ostrzyc. Pan Marian zna te miejscowości. Mają duże doświadczenie, jeżeli idzie o działanie na rzecz rozwoju wsi. Pa Marian zna również.... lobby kaszubskie działające w województwie. W momencie, kedy ogłoszono, że Sumin jest pierwszy w kategorii wsi (były jeszcze ktegorie zagród rolniczych i nierolniczych), rozległy się burzliwe oklaski. Puchar i nagrodę pieniężną (30 tys. zł) odbierali Marek Kowalski i Marian Firgon.
Zainteresowanie mediów było bardzo duże. Pan Marian udzielił kilka wywiadów - do telewizji i cztery do różnych rozgłośni radiowych. Media ddociekały, co takiego spowodowało, że Sumin odniósł sukces.
Pieniądze, jakie wygrał Sumin, zostaną wydane w celu poprawy standardu świetlicy wiejskiej, najważniejszego miejsca spotkań mieszkańców i wiejskich organizacji.
Tadeusz Majewski
Na zdjęciu
Marian i Gabriela Firgonowie są szczęśliwi. I oni, i wszyscy mieszkańcy Sumina na ten puchar czekali 5 lat. Fot. Tadeusz Majewski
Za Dziennikiem Bałtyckim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz