poniedziałek, 17 września 2012

Bł. Ks. Stefan Wincenty Frelichowski – Patron Harcerzy

W święto Podwyższenia Krzyża Świętego ( 14 września ) na kalwarii przy bytońskim kościele filialnym celebrowane było nabożeństwo drogi krzyżowej. Po nabożeństwie w kościele celebrowana była Msza św. inaugurująca nowy rok formacji harcerskiej. Na początku liturgii druh Ireneusz Czaja odsłonił obraz bł. ks. Frelichowskiego, który następnie pobłogosławił ks. prał. Zenon Górecki, proboszcz zblewski.

Bł. ks. Frelichowski ( 1913 - 1945 ), zwany Wickiem, jako 14-latek został harcerzem. Mając 17 lat w Pamiętniku zanotował: Jak długo tylko będę mógł, (…) będę harcerzem i nigdy dla niego pracować i go popierać nie przestanę Czuwaj!



Przeszedł gehennę niemieckich obozów koncentracyjnych w Stutthofie, Sachsenhausen - Oranienburg, Dachau. Mimo zakazów, szykan ks. Wicek w obozach organizował potajemnie wspólne modlitwy, udzielał rozgrzeszenia, dzielił się chlebem, podtrzymywał na duchu upadających. W 1944 roku w obozie w Dachau wybuchła epidemia tyfusu. Ks. Frelichowski śpieszył z pomocą śmiertelnie chorym. Pełniąc ofiarną posługę sam zaraził się tyfusem i zmarł 23 lutego 1945 roku, kilka tygodni przed wyzwoleniem obozu. Już za życia uznawany był za świętego. Zanim ciało młodego kapłana trafiło do krematorium, pewien student medycyny zachował fragment kości palca, dzisiaj to bezcenna relikwie męczennika przechowywana w toruńskim kościele mariackim, w którym ks. Wicek był wikariuszem.

Ojciec Święty Jan Paweł II w Toruniu 7 czerwca 1999 r. ogłosił ks. Frelichowskiego błogosławionym. Podczas homilii Papież powiedział: Pragnę zawierzyć dar tej beatyfikacji w sposób szczególny Kościołowi toruńskiemu, ażeby strzegł i rozszerzał pamięć wielkich dzieł Boga, jakie dokonały się w krótkim życiu tego kapłana. ( … ) Zwracam się także do całej rodziny polskich harcerzy, z którą nowy błogosławiony był głęboko związany. Niech stanie się dla was patronem, nauczycielem szlachetności i orędownikiem pokoju i pojednania.

Obraz ks. Wicka namalowany rzez Sylwię Birr z Mściszewic jest darem ks. prał. Zenona Góreckiego dla bytońskich harcerzy.


Fot. Monika Czapska



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz