środa, 5 września 2012

STANISŁAW SIERKO. Mr Jacek - pierwszy wywiad w życiu

Ma cztery latka. Mieszka w Czarnymlesie. Kandyduje do tytułu "Mały Mister Lata 2012". Spotkaliśmy się w Mirycach. Na uroczystym przekazaniu do użytku placu zabaw wygranego przez to sołectwo w konkursie zorganizowanym przez firmę Nivea z okazji jej stulecia...
















- Przyjechałem tu z mamą, Anią, i moim starszym bratem, Krzysiem. No i z babcią, Marysią. U nas też mamy plac zabaw. Lubię bawić się na różnych huśtawkach i zjeżdżalniach. Ten plac jest fajny i taki kolorowy. I bardzo lubię bawić się w piasku. Traktorami jeżdżę jak prawdziwy kierowca. I lubię jeździć na koniu. Już jeździłem. - mówi rezolutny Jacek Szweda. - A z jedzenia to najbardziej lubię bulwy. Wie pan co to są bulwy? To ziemniaki, ale po kociewsku. Mama i babcia uczą mnie kociewskiego. Mogę panu nawet powiedzieć wiersz "Maki" po kociewsku. Mówiłem ten wiersz na festynie Magia Polnych Kwiatów.



To było w zeszłym roku. I Hymn Kociewski potrafię zaśpiewać. Nawet mam strój kociewski. Uszyła mi go babcia Marysia. Babcia i mama są w KGW. Mają taki zespół i ja z nimi też występuję na festynach. Razem z bratem. Mam już cztery latka i zaraz pójdę do przedszkola. Do Wielkiego Bukowca. Bo u nas teraz zrobili tam przedszkole. A teraz może wybiorą mnie na Mister Lata. Głosował pan już na mnie? Można nawet wysłać sms.



Jeśli ktoś chciałby na mnie zagłosować to może wysłać sms o treści: WPS JACEK SZWEDA na nr 7148. Koniecznie trzeba wpisać przed nazwiskiem WPS. Za wszystkie głosy ślicznie dziękuję. J Jeszcze w życiu nie miałem wywiadu do gazety. Pan jest pierwszy. Jak będzie wywiad w gazecie to mama mi go przeczyta, bo ja jeszcze nie umiem czytać. O, idzie nasz pan wójt. Zaraz będzie przecięcie wstęgi i otworzą plac zabaw. Przepraszam, biegnę tam.



I jak powiedział tak zrobił. Pobiegł ku błękitnej wstędze rozciągniętej wzdłuż wejścia na plac zabaw. Jeszcze mi w biegu pomachał na do widzenia.
sas



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz