czwartek, 7 lipca 2011

Starogard. Żyje się nam o wiele lepiej niż...

Jak wynika z przedstawionego niżej zdjęciowego materiału, niepotrzebnie narzekamy, że Starogard przechodzi jakiś kryzys. Wszędzie właściwie, w każdej dzielnicy, w każdym miejscu, można zauważyć ogromny postęp. Dotyczy to również każdego obszaru życia społecznego i gospodarczego. Wystarczy tylko popatrzeć kilka, no może trochę więcej lat wstecz...




















52. A tak wyglądała ulica Norwida (w głębi budynek już byłej mleczarni).



53. Na rynku, czyli dzisiejszym Rynku nie było na przykład parkometrów.



54. W Kocborowie zieleń nie była tak utrzymana, jak jest dzisiaj.



55. Przy ulicy Chojnickiej nie stał piękny budynek ZUS (w jego miejscu widać jakieś architektoniczny dziwoląg)



56. Rzeka płynęła leniwym nurtem przy łące, gdzie dzisiaj mamy piękny park.



57. W Żabnie na ulicy ks. Kalinowskiego było gorzej - zamiast szlaki leżał piach (domy po lewej i prawej na pewno już długo nie postoją).



57. Wracamy na Rynek. Cisza i spokój, i tylko jedna bryka.

POWRÓT DO KATALOGU GŁÓWNEGO

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz