@ E-mail z zapytaniem.
Wanożnik?
Szanowny Panie (do admina portalu: kociewiacy.pl - przyp. red.). Czy nazwać turystę "wanożnikiem" będzie w gwarze kociewskiej poprawnie? Wanoga, wanożnik - to po kaszubsku. Ale chyba w jakimś wierszu Jana Wespy z Morzeszczyna znalazłem właśnie "wanożnika". Wiadomo, że można zapożyczać od sąsiadów i może tak jest w przypadku tego słowa. Wiedzieć to, że istnieje słowo "wanożnik" w dialekcie kociewskim, jest dla mnie dość ważne. Próbuję znaleźć kontakt z prof. Marią Pająkowską-Kensik. Jeżeli mi się uda dotrzeć, to pewnie mi wyjaśni. Ale póki co, to Pana też proszę o pomoc. Jestem Kociewiakiem z urodzenia, bo urodziłem się w Tczewie.
Pozdrawiam serdecznie. Ryszard Walkowski
Od redakcji. A my prosimy o odpowiedź naszych Czytelników - znawców kociewskiej gwary.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz