Fotograficy z Lubichowa. Jeszcze będziemy o nich pisać nie raz, jeszcze o nich usłyszycie!Jeżeli ktoś z uporem twierdzi, że młodzież nie ma w Polsce perspektyw i pomysłów na życie, to niech jedzie do Lubichowa i spotka się z tam grupą ambitnych nastolatków zajmujących się sztuką fotografii.
- Najważniejszy jest pomysł - mówi jeden z liderów klubu "Obiektywni" Maciej Klamann. - Potem wystarczy tylko go dobrze opisać i wysłać do odpowiedniej fundacji.
Na taki ciekawy pomysł młodzież z grupy "Obiektywni" wpadła w dniu, kiedy do lubichowskiego gimnazjum zawitał Bartek Sułek, koordynator programu "Makeaaconnection" w Polsce.
- Był bardzo konkretny. Powiedział nam, jak skutecznie ubiegać się o pieniądze z dotacji organizowanej przez Polską Fundację Dzieci i Młodzieży. Po tym spotkaniu opracowanie projektu było tylko postawieniem kropki nad i - dodaje Kamil Olszowy. - Pomysłów na działalność mieliśmy wiele, jednak wygrała koncepcja utworzenia klubu fotograficznego. Dwa spędzone przy klawiaturze komputera dni zaowocowały wielkim sukcesem. Nasza grupa jako jedna z 96 w Polsce wygrała fundusze o łącznej wartości 3880 złotych.
- Był to nasz pierwszy tego typu sukces. Wpadliśmy w euforię, co przełożyło się w moim pokoju na dźwięki o takim natężeniu, że sąsiedzi długo jeszcze potem wyglądali z niepokojem przez okna - śmieje się Szymon Tocha.
Po zakupie odpowiedniego sprzętu grupa rozpoczęła w sierpniu realizację projektu pod nazwą "Migawka". Od tego momentu wszędzie było ich pełno. Pojawiali się w miejscach, gdzie działo się coś istotnego w Lubichowie i okolicach.
- Zaczęliśmy na Dożynkach Gminno-Parafialnych 2006 w Lubichowie - mówią młodzi fotoreporterzy.
Wkrótce przyszły poważne spotkania. Chłopacy wyjechali do Warszawy na XI Targi Edukacyjne pn. "Nowe przestrzenie edukacji". Tam zaczęła się ciekawa i wartościowa współpraca pomiędzy "Obiektywnymi" a PFDiM. Następna okazja do zaprezentowania umiejętności nadarzyła się we wrześniu w Lubichowie. IPN odsłonił wówczas pomnik poświęcony 5 Wileńskiej Brygadzie Armii Krajowej pod przywództwem majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki".
- Pokazaliśmy swoje prace w obecności telewizji, radia, licznych gazet. I w niczym nie ustępowaliśmy profesjonalistom - Maciek Gatz, zdaje się, najweselszy z grupy, nie ukrywa dumy.
Wszystko poszło zgodnie z zamiarami. Prestiż klubu wzrastał. I przyszedł czas na uświetnienie wyjątkowej uroczystości, 25. rocznicy powstania zespołu muzycznego "Cały Twój".
- Zadanie wyjątkowo trudne i delikatne. To w końcu całe ćwierć wieku!- zauważa Kamil. - Każde takie wydarzenie jest niepowtarzalne.
Klub ciągle się rozwija i planuje kolejne przedsięwzięcia.
- Wysłaliśmy dwa projekty. Jeden dotyczy uruchomienia klubu filmowego, drugi - utworzenia biuletynu parafialnego - wylicza Maciej Klamann.
Takich grup w Polsce jest mnóstwo. Mają plany, marzenia. Jednak zawsze na przeszkodzie stoją finanse. Młodzi z Lubichowa dają przykład, że jeżeli dobrze opisze się swoje twórcze zamiary, to pozyskanie środków na działania jest całkiem realne. Fundacje z przyjemnością dadzą pieniądze ambitnym ludziom, którzy sprawiają, że nasze szare otoczenie staje się kolorowe i radosne.
motyff, gepard
Materiał opublikowany 14.04.2007 r. (21.07.2014 - 4812 odwiedzin)
Inne prace "Obiektywnych" - przejdź
Dalej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz