czwartek, 15 kwietnia 2004

Karolewo. Sołtys Stanisław Fojut o wsi...

SOłECTWO DOBRYCH ROLNIKóW - TYTUł PRASOWY.

Sołectwie Karolewo leży przy szosie wiodącej od drogi nr 22 (tzw. berlinki) do Skarszew. Po drodze jest jeszcze Semlin, Kleszczewo i Lipia Góra. Ziemia między Semlinem a Kleszczewem i w Lipiej Górze cieszy się zaskakująco dużym zainteresowaniem chętnych do budowy domu ludzie z zewnątrz, również z Trójmiasta. W Karolewie nie. Tu dobrzy rolnicy myślą o jednym - jak powiększyć swoje gospodarstwo.

Stanisław Fojut (53 l.) od 1990 r. jest radnym rady gminy Zblewo, a od 1998 sołtysem sołectwa Karolewo (Karolewo, Piesienica i Biały Bukowiec). O funkcje sołtysa stoczył ostrą walkę z Eugeniuszem Jedrzejewskim. Ludzi na wybory przyszło ponad 80. Na 280 uprawnionych do głosowania to bardzo dużo. Wcześniej przychodziło ze 40. Sołectwo zamieszkuje 445 obywateli.

Zainteresowanie wyborem sołtysa było m.in. związane z tym, że mieszkańcy od zaistnienia tu kontrowersyjnego tematu - budowy sortowni odpadów w Karolewie - się podzielili.

Warto tu wspomnieć, że trzy lata temu planowano wybudować w Karolewie sortownię odpadów. Sprawa poruszyła mieszkańców.
- Byłem w Płocku, oglądałem taką sortownię. To nie było wysypisko. Wjeżdżano ze śmieciami do hal. Wszystko było w podajnikach. Sortowano, dzielono. Ale to już historia.

Temat dla sołectwa zamknięty (z pomysłu ówczesnego wójta nic nie wyszło - red.), chociaż i tak... bliski, bo w Starym Lesie, graniczącym z Karolewem, ma być spalarnia. To 1,5 km od nas.

Sołectwo Karolewo jest nietypowe. Rozciąga się w kilku kierunkach: pod Stary Las (10 gospodarstw), pod Pinczyn, pod dworzec PKP Piesienica, część jest przy rzeczce Piesienicy, jest też Karolewo do berlinki i Biały Bukowiec. Ale wszędzie są rolnicy. Gospodarzy jest ze 30. Ziemia - III i IV klasa. Prawie każdy rolnik ma swój kombajn, ale nowego sprzętu za dużo nie ma.

Mieszkańcy Karolewa i Piesienicy, podzieleli rzeczka Piesienicą, wyraźnie akcentują, że należą do dwóch różnych miejscowości.
- W Karolewie były szkoła i sklep, teraz ma i jednego, i drugiego. Wszystko się przesunęło do Piesienicy. Są tu dwa sklepy, świetlica, OSP, dworzec, hydrofornia. W Piesienicy mieszka więcej ludzi, bo 224, a w Karolewie 185.

W marcu odbyło się zebranie mieszkańców Piesienicy w sprawie kanalizacji.
- Byli projektanci i wójt. Przyszło tylko 30 ludzi, chociaż powywieszano okólniki i ogłaszał ksiądz. Projektanci przedstawiali projekt kanalizacji od szosy pinczyńskiej do pałacu. Zadanie obejmie z 15 domów. Reszta zabudowań, w kierunku na Stary Las, ma mieć przydomowe oczyszczalnie - mówi sołtys. -

Kanalizacja na pewno mocno zmieni wygląd zwartej części Piesienicy. Weźmy choćby ten pałac. Nie ma żadnego szamba. Ale ludzie są zainteresowani w różnym stopniu. 1800 zł za przyłącze to jednak jest koszt.

Sołectwo Karolewo leży przy ruchliwej szosie. W pobliskim Semlinie sprzedają dużo działek budowlanych. Budują inwestorzy z miasta. W Karolewie tego nie widać nie.

- Mieszkańcy budują tu na ogół dla siebie - wyjaśnia to pan Stanisław. - Ks. Henryk Mindykowski ogłaszał, żeby chętni, którzy chcą przekształcić swoje grunty, kładli swoje pisma do urzędu, bo zmienia się w planie zagospodarowania. Chodzi o to, by budować według planu, a nie na zasadzie plomb. Apelował, by ludzie się zastanowili, jakie grunty mają iść na zalesienie, jakie na zabudowę. Ale u nas rolnicy chcą ziemię rolną. Bardzo szybko kupili ziemię po PGR-rze.

W Karolewie mieszka sporo młodych. W samym pałacu więcej niż drużyna piłkarska. Mają boisko, ale czy to wystarczy?

- Tu jest ponad 120 dzieci i młodzieży. Boisko jako takie jest. Problem ze świetlicą, która mieści się w pałacu. A pałac należy do Agencji Nieruchomości Rolnych. Wójt rozmawia z Agencją. Chciałby, aby ta go wyremontowała do odpowiedniego stanu i wtedy gmina przejmie. To duża świetlica, na 25 par. Chcemy temat zagospodarowania świetlicy zgłosić w Programie Odnowy Wsi. To bardzo ważne, bo młodzież nie ma co robić w długie zimowe wieczory. W Programie weźmiemy udział. Sylwia Pręgiel i Barabara Jędrzewska szkolą się na liderki.

Opracowano na podstawie artykułu z tygodnika "Kociewiak"

Tel. do sołtysa (58) 588 42 14

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz