Ludzie mówią z dumą: człowiek, istota rozumna. Skąd ta duma? Czy ludzki rozum jest lepszy od rozumku np. muchy czy cebuli? Bo czy ktoś słyszał, by mucha albo cebula produkowały bomby?
Jest inna, ale już pozytywna cecha, jaka różni Sapiensa od Niesapiensów. Otóż człowiek jest istotą gromadzącą. Homicuje w rzeczach czas przeszły. Tworzy biblioteki, muzea, cmentarze, wielkie budowle, żeby wiedzieć, jak było. Człowiek uwiecznia. Właściwie każdy dziś zapisywany papier już jutro powinien być w archiwum. Ja ostatnio homicuję dokumenty z wczesnego PRL-u. Ani zapewne W. Koszlaskiemu, komendantowi powiatowemu OSP, ani prezesowi zarządu OSP A. Niedawieckiemu nie śniło się, kiedy pisali 11.04,1961 r. Okólnik Nr 3 (L.dz. 60/61) do druha prezesa OSP w Szteklinie, że będę ten Okólnik dzisiaj, tj. 19.04.2006 r., nabożnie ściskał jako ważny dokument historyczny. W Okólniku Nr 3, który jest uzupełnieniem Okólnika Nr 2 z dn. 6.04.rb., "Zarząd Powiatowy Związku OSP w Starogardzie, celem jeszcze wydatniejszego włączenia się OSP w naszym powiecie do akcji wyborczej, zaleca co następuje: 1/ wszystkie OSP w naszym powiecie przygotują sobie transparenty z napisem: WSZYSCY GŁOSUJEMY W GODZINACH PRZEDPOŁUDNIOWYCH NA LISTĘ FRONTU JEDNOŚCI NARODU - BEZ SKREŚLEŃ. Ewentl. Pomoc w napisaniu transparentu udzieli Gromadzka Rada Narodowa. (....)". Jak każdego Homicusa wzrusza mnie ten żółty papier, ten wyblakły inkaust podpisów, ta czerwona pieczątka, te znaki, że trzymam w palcach oryginał. Oto wyhomicowałem sobie kawałeczek PRL-u. Inne Homicusy homicują podobnie. Na przemysłową skalę homicują archiwa - właściwie to one już nie homicują, a homują. Homicujemy i homujemy, aż na temat "Czas wczesnego PRL-u" powstaną obszerne zbory. Oczywiście z brakami, bo bez braków zbieractwo nie miałoby sensu. W ogóle fatalnie by było, gdyby skompletowano wszystkie pamiątki po historii świata. Na szczęście to jest niemożliwe, bo człowiek wiadomo - w przeciwieństwie do muchy czy cebuli umie produkować bomby.
PS. Homicus - wszelkie podobieństwo do jakiegokolwiek Chomika jest niezamierzone.
Tadeusz Majewski - 2005
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz