poniedziałek, 10 maja 2010

List senatora A. Grzyba. IV Kongres Kociewski

To dla nas, Kociewiaków, szczególnie ważny dzień. Dzień świąteczny, radosny, ale też dzień refleksji i rozmowy o przyszłości, dzień otwierający IV Kongres Kociewski. Nie bez powodu inauguracja Kongresu ma miejsce w Tczewie. Miasto Tczew właśnie obchodzi jubileusz 750-lecia nadania praw miejskich....

Panowie Posłowie i Senatorowie,
Panie Marszałku Województwa Pomorskiego,
Panie Wojewodo Pomorski
Szanowny Panie Prezydencie,
Panie Starosto,
Szanowni Mieszkańcy Tczewa,
Szanowni Przedstawiciele Samorządów Kociewskich,
Drodzy Kociewiacy i Przyjaciele Kociewia,



To dla nas, Kociewiaków, szczególnie ważny dzień. Dzień świąteczny, radosny, ale też dzień refleksji i rozmowy o przyszłości, dzień otwierający IV Kongres Kociewski. Nie bez powodu inauguracja Kongresu ma miejsce w Tczewie. Miasto Tczew właśnie obchodzi jubileusz 750-lecia nadania praw miejskich.
Niestety z powodu obowiązków służbowych nie mogę w pierwszym dniu Kongresu osobiście uczestniczyć.
Trudno jest nie doceniać znaczenia kongresów dla rozwoju naszego regionu. Każdy z nich był okazją do spotkania się Kociewiaków, do rozmów o naszej tradycji, o dorobku naszych poprzedników, naszych zobowiązaniach i marzeniach.
Wiele z tych postulatów i planów udało się zrealizować, wiele jest jeszcze wciąż przed nami. Najważniejsze jest jednak, że coraz liczniejsza rzesza mieszkańców regionu identyfikuje się z Kociewiem. Jest dumna z tego, że z Kociewia się wywodzi, że tu mieszka, że tu pracuje.
W roku IV Kongresu Kociewskiego warto spytać: Jak ma się współczesne Kociewie?, Czy jest widoczne na mapie regionów etnicznych Pomorza i Polski, czy też nie. Czy Polacy wiedzą, co to za region i gdzie jest położony. Czy dzisiejszy regionalizm jest ograniczeniem, czy wartością, którą należy z dumą nieść w przyszłość?
Powinniśmy zastanowić się nad tym, czy mówiąc o Kociewiu na Pomorzu, nie zapominamy o innych regionach Polski, gdzie o naszym regionie mało lub wcale nie słyszano.
Czy, dbając o rozwój naszego regionu, nie powinniśmy mówić głośno i dumnie, że jesteśmy Kociewiakami i wciąż szukać przyjaciół i sprzymierzeńców.
Szanując tradycję i historię Kociewia, obyczaje i nasze dziedzictwo kulturowe, patrzmy odważnie w przyszłość, wiedząc, że to od nas i tych, którzy podejmą prace dla regionu po nas zależy jego trwanie i rozwój.
Pamiętajmy, że region to nie tylko folklor, stroje ludowe, taniec i szeroko pojęta sztuka ludowa, ale przede wszystkim współczesny świadomy swej tożsamości. Bądźmy w tej miłości do regionu rozważni i odpowiedzialni, przekazujmy młodszemu pokoleniu nasze umiłowanie ziemi i ludzi tak, aby byli otwarci na świat współczesny. Nasze doświadczenie i mądrość, nasza pewność, że regionalne ukorzenienie dobrze umacnia szczere przywiązanie do Ojczyzny naszej, do Polski. Takie myślenie o regionalizmie winniśmy przekazać młodym ludziom, którzy będą decydowali o przyszłości Kociewia.
Pozostaje mi zatem życzyć kolejnych owocnych wielu lat pracy dla dobrego trwania naszej Małej Ojczyzny.

Andrzej Grzyb
Senator RP


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz