Spokojnie, to tylko fragment. Niżej obejrzycie całe zdjęcie i jego części (nie mogłem się oprzeć pokusie i je pokadrowałem, żeby lepiej były widoczne detale i napisy). Historia tego zdjęcia, być może najważniejszego w historii Wolentala i Pączewa, jest niezwykła, a może - właściwie - zwykła, bo do niedawna typowa: zostało znalezione w tragicznym stanie wśród przygotowanych do wyrzucenia śmieci. O tej historii i właścicielu zdjęcia napiszę wkrótce.
Tadeusz Majewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz