Starogard Gdański - za kradzież krat trafili do aresztu
Policjanci ze Starogardu Gdańskiego wyjaśniają okoliczności kradzieży krat zabezpieczających piwniczne wsypy i okna. W czwartek przed południem zatrzymano w tej sprawie aż 3 osoby. Za kradzież cudzej rzeczy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W czwartek kilka minut po godzinie 9.00 starogardzcy policjanci otrzymali informację o tym, że na jednym z miejscowych punktów skupu surowców wtórnych sprzedawane są pochodzące z kradzieży kraty. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce oczekiwał tam już jeden z pokrzywdzonych, który rozpoznał swoją własność. W sumie zabezpieczono 5 krat o łącznej wartości 650 zł.
Pracujący nad sprawą kradzieży policjanci już po kilku minutach zatrzymali 3 podejrzane osoby. Dwie z nich przyznały się już do dokonania kradzieży. Śledczy ustalili, że 4 z odzyskanych krat skradzione zostały na szkodę właścicieli budynków kolejowych.
Za kradzież cudzej rzeczy można trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Starogard Gdański - policjanci udaremnili jazdę po alkoholu 4 kierującym
W miniony weekend policjanci ze starogardzkiej komendy zatrzymali 4 znajdujących się pod wpływem alkoholu kierowców. Trzech z nich było nietrzeźwych, a jeden znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. Ten ostatni zanim został ujęty próbował uciekać zatrzymującym go policjantom.
Aż 4 znajdujących się pod wpływem alkoholu kierowców zatrzymali podczas minionego weekendu policjanci na drogach powiatu starogardzkiego.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 35-letni mieszkaniec gminy Osiek, który kierował motorowerem. Jak wykazało przeprowadzone badanie, miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany dzisiejszej nocy przez funkcjonariuszy ze Skórcza.
Niewiele mniejszą dawkę alkoholu miał ujęty w sobotę 26-letni mieszkaniec Tczewa. Mężczyzna został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Podczas badania stanu trzeźwości alkomat wykazał w jego organizmie 1,68 promila. Dodatkowo okazało się, że kierowca osobowego nissana nie posiada prawa jazdy. Nietrzeźwy użytkownik drogi trafił do policyjnego aresztu, a jego auto odholowane zostało na parking strzeżony.
W niedzielę wieczorem natomiast patrol ze starogardzkiej drogówki zatrzymał nietrzeźwego motorowerzystę. Jak wykazało badanie alkomatem, 22-letni mieszkaniec Zblewa miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Podczas kontroli wyszło na jaw, że pojazd jakim się poruszał nie posiada aktualnego ubezpieczenia OC. O braku aktualnej polisy policjanci poinformowali fundusz gwarancyjny.
Kolejnym zatrzymanym był 21-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego, który znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany podczas krótkiego pościgu kilka minut przed północą w miejscowości Bączek. Wcześniej jednak nie zareagował on na dawane przez funkcjonariuszy sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu, wcisnął pedał gazu, zgasił światła swojego volkswagena i w efekcie zjechał z drogi na pole uprawne. Po zatrzymaniu okazało się, że 21-latek spożywał wcześniej alkohol. Alkomat wykazał prawie pół promila. Interweniujący policjanci ustalili, że uciekający kierowca nie posiada prawa jazdy.
Zatrzymane przez policjantów osoby niebawem staną przed sądem, gdzie odpowiedzą za jazdę po alkoholu. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo dwóch z zatrzymanych odpowie za jazdę bez uprawnień. Za popełnienie tego wykroczenia grozi kara grzywny w wysokości 500 zł.
Mieszkaniec powiatu kościerskiego usłyszy natomiast zarzut kierowania w stanie po użyciu alkoholu oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej.
Starogard Gd. dnia 22.09.2009r.
Starogard Gdański - chciał przekupić policjantów
Wczoraj przed południem policjanci z Kalisk zatrzymali mieszkańca powiatu chojnickiego, który po awanturze na jednej ze stacji paliw chciał przekupić policjantów. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za wręczenie łapówki grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj kilka minut po godz. 11.00 policjanci z Kalisk otrzymali zgłoszenie o awanturującym się na stacji paliw pijanym mężczyźnie. 40-latek był oburzony tym, że obsługa tego obiektu odmówiła mu sprzedaży alkoholu.
Przybyli na miejsce policjanci poinformowali mężczyznę, że za powyższe wykroczenie zostanie ukarany w sądzie grodzkim. Wówczas mieszkaniec powiatu chojnickiego dwukrotnie proponował łapówkę w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Za drugim razem 40-latek wyciągnął z kieszeni banknot o nominale 20 zł i położył go w radiowozie pomiędzy przednimi siedzeniami. Policjanci zabezpieczyli wręczoną łapówkę, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Za wręczenie korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Zatrzymany mężczyzna nie uniknie również odpowiedzialności za wszczętą na stacji paliw awanturę. W tym przypadku sąd może wymierzyć karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
mł. asp. Marcin Kunka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz