środa, 16 września 2009

Z Policji - Kolejna sprawa wykryta i inne

16.09. Starogard Gdański - kolejna wykryta sprawa i areszt za rozbój

Postanowienie sądu o 3 miesiącach aresztu to efekt pracy funkcjonariuszy ze Skarszew, którzy zatrzymali 18-latka podejrzanego o dokonanie rozboju. Aresztowany na początku sierpnia br. wspólnie z innymi osobami napadł na 21-letniego mężczyznę zabierając między innymi telefon komórkowy i pieniądze.


Wczoraj starogardzki sąd zadecydował o aresztowaniu na 3 miesiące mieszkańca Skarszew, który podejrzany jest o dokonanie rozboju. Do zdarzenia doszło na początku sierpnia br. w Skarszewach, gdzie 18-latek wspólnie z innymi osobami, napadł na przebywającego w pobliżu lokalu rozrywkowego mieszkańca województwa wielkopolskiego. Jak ustalili śledczy pracujący nad tą sprawą, sprawcy używali siły oraz kopali swoją ofiarę po całym ciele. Gdy zaatakowany mężczyzna przewrócił się, napastnicy zabrali mu wart 500 zł telefon komórkowy oraz portfel z dokumentami, kartami płatniczymi i pieniędzmi w kwocie 500 zł.

Jest to już trzecia osoba aresztowana w tej sprawie. Pod koniec sierpnia br. dwóch wspólników zatrzymanego 18-latka również stanęło przed sądem. Oni także trafili na 3 miesiące do aresztu. Funkcjonariusze ze Skarszew odzyskali utracony w wyniku tego czynu telefon. Niebawem cała trójka stanie przed sądem, gdzie odpowie za swoje rozbój. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.


Starogard Gdański - pijany motorowerzysta złamał sądowy zakaz

Ponad pół promila alkoholu w organizmie miał jadący na motorowerze mężczyzna. Dodatkowo kierujący jednośladem w czasie jazdy nie miał kasku ochraniającego głowę. Ponadto złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Wczoraj przed południem policjantka z drogówki podczas patrolu miejscowości Koźmin zauważyła motorowerzystę jadącego bez kasku ochraniającego głowę. Po zatrzymaniu do kontroli drogowej okazało się, że kierowca jednośladu wcześniej spożywał alkohol. Badanie alkomatem wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach okazało się, że 44-letni mieszkaniec Skarszew posiada do 2016 roku sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna niebawem stanie przed sądem, gdzie odpowie za jazdę po alkoholu.

Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 2 lat pozbawienia. Ponadto mężczyzna odpowie za załamanie zakazu sądowego oraz jazdę bez kasku ochraniającego głowę.

15.09. Starogard Gdański - zaginione kluczyki i nietypowa pomoc


Na co dzień policjanci ze Starogardu nie tylko łapią przestępców, ale także pomagają osobom potrzebującym pomocy. W minioną sobotę funkcjonariusze odzyskali utracone na stacji paliw kluczyki.

Codzienna policyjna praca to nie tylko łapanie złodziei, włamywaczy czy piratów drogowych. Z zawodem tym ściśle powiązana jest chęć niesienia pomocy osobom, które znalazły się w trudnej lub nietypowej sytuacji.

I tak właśnie było w minioną sobotę. Kilka minut po godzinie 21-szej odezwał się stojący na biurku dyżurnego starogardzkiej komendy telefon. Policjant podniósł słuchawkę i rozpoczął rozmowę z mężczyzną proszącym o niecodzienną pomoc.

Podczas tankowania paliwa na jednej z miejscowych stacji, mężczyzna utracił kluczyki od swojego samochodu. Sytuacja była o tyle trudna, że w unieruchomionym aucie siedziało kilkuletnie dziecko.

Dyżurny skierował w ten rejon dwóch doświadczonych dzielnicowych. Policjanci przeanalizowali przekazane przez dzwoniącego informacje. Wówczas okazało się, że mężczyzna płacąc za zatankowane paliwo mógł pozostawić kluczyki przy kasie.

Dzięki uprzejmości pracowników stacji, udało się dotrzeć do zapisu z monitoringu. Obraz, który pojawił się na ekranie monitora rzucił trochę światła na tę zagadkową sprawę.

Okazało się, że kluczyki zmieniły swojego właściciela przy kasie.

Gdy mężczyzna płacił za zatankowane paliwo, obok niego obsługiwana była druga klientka. Kobieta szukając w torebce portfela wyciągała swoje rzeczy na ladę, kładąc je w pobliżu pozostawionych przez mężczyznę kluczyków. Następnie wkładając do torebki wyjęte rzeczy, przy okazji odruchowo schowała nieswoje klucze.

Policjanci ustalili numery rejestracyjne samochodu, do którego wsiadła kobieta, a po kliku minutach znane były również jej dane personalne.

Kobieta nie kryła zdziwienia, gdy przybyli do niej policjanci znaleźli w torebce nienależące do niej kluczyki.

Dzięki szybkiej i sprawnej akcji dzwoniący na policję mężczyzna mógł wrócić do domu swoim samochodem.

mł. asp. Marcin Kunka










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz