wtorek, 19 marca 2013

IWONA SAWICKA. Myślisz, że fryzjerów jest za dużo?

Ilu potrzeba fryzjerów? Z założenia, że każdy odwiedza salon fryzjerski przynajmniej raz w miesiącu, wynika, że w mieście wielkości Starogardu Gdańskiego z okolicami (ok. 60 000 mieszkańców) codziennie więcej niż tysiąc osób korzysta z usług fryzjera.
Jeżeli jedno stanowisko jest w stanie obsłużyć średnio dziesięciu klientów dziennie (a wykonanie strzyżenia i farbowania damskiej głowy wymaga czasem kilkugodzinnych zabiegów), to oznacza, że w Starogardzie Gdańskim powinno działać 100 stanowisk fryzjerskich...


















- Rynek usług fryzjerskich jest dobrze rozwinięty, jednakże popyt na tego rodzaju usługi będzie nadal rósł wraz ze wzrostem wymagań klientów i zasobności ich portfeli - szacuje pani Beata Weiss. - Zakres usług świadczonych przez salony fryzjerskie jest coraz bardziej różnorodny: od prostego strzyżenia po komputerowy dobór fryzur, fachowe porady, dobór kosmetyków, modelowanie, farbowanie i skomplikowaną stylizację.

Jest to więc rozwojowy rynek pracy. Ilu jest młodych ludzi, którzy nabywają wiedzę i doświadczenie we fryzjerstwie? W naszej szkole coraz więcej. Potrzeba kształcenia wykwalifikowanych kadr dla tego rodzaju usług nie budzi wątpliwości. Wychodząc naprzeciw tym potrzebom Zespół Szkół Zawodowych w Starogardzie Gdańskim prowadzi kształcenie w zawodzie Fryzjer.



Otwarcie pracowni fryzjerskiej w ZSZ.

Młode adeptki fryzjerstwa odbywały zajęcia teoretyczne w macierzystej szkole, a na zajęcia praktyczne uczęszczają do starogardzkich salonów. Kompleksowo uczą się wszystkiego od podstaw, odkrywają najskrytsze zakamarki technologii fryzjerstwa. Popyt na ten zawód w dalszym ciągu jest ogromny, a najlepszy fachowiec to ten, kto zaliczył odpowiednią ilość praktyk idących wspólną drogą z teorią. Praktyki połączone z teorią to najlepsza droga do tego, by stać się kreatywnym i wykwalifikowanym profesjonalistą. Szkoła ta idealnie przygotowuje do codziennego życia w pracy. Jej zasadniczym celem jest to, by uczniowie nabyli jak najwięcej umiejętności. Przysłowiowy "papierek" nie załatwi sprawy. Klient przychodzi do fryzjera dla naszych umiejętności, a nie dokumentów.



Zespół fryzjerek i pani Weiss.




Uczę się fryzjerstwa w Zespole Szkół Zawodowych i stanowczo mogę powiedzieć, że z tygodnia na tydzień, dzięki doświadczeniu praktycznemu i teorii, jaką poznaję w szkole, jest w tym zawodzie coraz lepsza. Nasza szkoła jest idealnie przygotowana do łączenia praktyki o teorii. Powstała u nas nawet pracownia fryzjerska, odzwierciedlająca salon fryzjerski.
Zajęcia w pracowni fryzjerskiej kształcą nas pod kątem umiejętności pracy z innymi. Chwalimy się osiągnięciami, tym, co nasze dłonie potrafią wyczarować. Nabywamy w tej pracowni, ucząc się i konkurując ze sobą, niezwykłe doświadczenie.
Jeżeli chcesz zostać fryzjerem, to nasza szkoła jest najodpowiedniejszym miejscem, która nauczy Ciebie tego zawodu.
Iwona Sawicka (OPP)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz