W lipcu 1990 r. ruszyliśmy z tytułem "Gazeta Kociewska". Uznaliśmy, że jest on o wiele bliższy mieszkańcom regionu niż powstały 11 listopada 1989 r. "Informator Pomorski". Szukając wówczas odpowiedniego tytułu, nie mogliśmy uniknąć wyrazu "Kociewie" - był on bardzo oczywisty...
Identycznie działo się 10 lat później, gdy powołaliśmy "Tygodnik Kociewski", a 13 lat później tygodnik "Kociewiak". 17 lat po powstaniu "Gazety Kociewskiej" powołano "Wieści z Kociewia" i "Panoramę Kociewia". Bodajże umknęły mi "Wieści z Kociewia". "Dziennik Bałtycki" też nie mógł uniknąć nazwy regionu i w piątkowym wydaniu od lat (od 1993 r.?) drukuje "Dziennik Kociewski". Dotyczy to także portali internetowych.
Wybór nazwy regionu jako członu tytułu bynajmniej nie był czymś nowym. O wiele wcześniej wychodził przecież "Magazyn Kociewski" (później "Zapiski Kociewskie").
Co więcej - identycznie wybierano przed wojną. I tu mam dla Was rewelację! Plakat zapowiadający wyjście "Dnia Kociewskiego" z 1935 r.
Tadeusz Majewski
Plakat znajduje się w zbirach regionalnych gimnazjum w Pinczynie
Cześć plakatu z zapowiedzią, o czym będzie pisać "Dzień Kociewski"
Inne informacje w zbliżeniu
Data
A tu przejedź do pisma "Kociewie", które również ukazywało się przed wojną - pdf
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz