sobota, 27 października 2012

LISTY. Nieformalny "klub" Kociewiaków

Szanowni Kociewiacy

Pragniemy Wam donieść, że Kociewiaków w Gdańsku jest zdecydowanie więcej niż liczy członków i sympatyków Trójmiejski Klub Kociewiaków. My też mamy nieformalny "klub" Kociewiaków - potomków Tobiasza Rocławskiego z Kasparusa, żyjącego w drugiej połowie XVIII w. (urodził się w 1754r.). "Rocławszczacy" (piszę w cudzysłowie, bo większość z nas to potomkowie Tobiasza "po kądzieli", noszący inne nazwiska) spotykają się już od 1997 roku na corocznych spotkaniach rodzinnych na przepięknej polanie leśnej w Borach Tucholskich w Kasparusie...

Jest nas z roku na rok więcej, w zeszłym roku było nas już ponad 100 (w tym trochę mniej ze względu na pogodę), z czego duża część mieszka w Trójmieście. Mamy swojego "starostę", "wicestarostów", sędziego i skarbnika. "Wydajemy" coroczny biuletyn rodzinny, w którym zamieszczamy, oprócz materiałów ściśle rodzinnych (ale bardzo wielkiej rodziny! - nasze drzewo genealogiczne liczy setki osób), także dużo materiałów o Kociewiu i Kociewiakach. "Kociewska" świadomość etniczna jest ciągle bardzo żywa wśród potomków Tobiasza. Pozdrawiamy Trójmiejski Klub Kociewiaków.

Władysław Piotrowski z Gdańska-Osowej, mąż Teresy z Rocławskich, za wszystkich "Rocławszczaków" z Trójmiasta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz