środa, 14 maja 2014

ANTONI CHYŁA. Uparta magnolia

O drzewach to pisałem w gawędzie "Ile tu rośnie różnych gatunków drzew". O jednym nie napisałem - konkretnie o upartej magnolii. Cały czas chciałem posiadać magnolię, zazdrościłem memu koledze Kazimierzowi Dembkowi z Pączewa, który posiadał to piękne drzewo - jak kwitło, to było widoczne od drogi prowadzącej z Pączewa do Grabowa. Był to pierwszy wiosenny kwiat na drzewie w tej wsi.


Magnolię kupiłem w Hermanowie u pana Hoppe, gdzie bardzo miło można było rozmawiać o różach, krzewach. Tam zaopatrywałem się właśnie w róże, krzewy i drzewa, które zdobiły teren przy Posterunku Policji, gdzie mieszkałem. Teren wokół do czasu remontu budynku porastały 23 gatunki roślin. Ja wyprowadzając się przeniosłem kilka roślin, które, po uprzedniej akceptacji proboszcza prałata Eugeniusza Stencla, znalazły nowe miejsce przy kościele w Skórczu. Pozostałe rośliny w ramach modernizacji posterunku zostały usunięte, rzekomo aby nie zasłaniały widoku budynku policji. Jednym z drzewek była magnolia, która przedtem nie mogła znaleźć właściwego miejsca. A to została często uszkodzona podczas koszenia trawy, a to przemarzła. Podczas rośnięcia Na terenie posterunku nigdy nie zakwitła, pomimo moich wszelakich prób nawożenia (otrzymywała nawozy w płynie i granulacie). Pod koniec marca 2008 roku znalazła swe miejsce przy murze okalającym kościół, obok figury Matki Boskiej. Nie rzucała się w oczy i swą przeprowadzkę przyjęła w pokorze. Na wiosnę wypuściła liście i tak sobie rosła. Miałem w planie poprosić mojego kolegę Mariana Kuźmę, aby zaszczepił ją, by wreszcie miała kwiaty. Jakoś to odkładałem.... Szedłem w tym roku w kwietniu obok muru kościelnego i przystanąłem obok starej znajomej i - co widzę? Będzie miała swe pierwsze kwiaty! Poczułem wielką radość. Po sześciu latach od przesadzenia wreszcie zakwitła. Cierpliwość opłaca się i warto niekiedy długo czekać!





PS. Magnolia należy do rodziny MAGNOLIACEAE. Występuje jako drzewo i krzew. Należy sadzić w miejscach ciepłych i osłoniętych od wiatru. Wymaga gleb żyznych, ciepłych, o przepuszczalnym podłożu i o odczynie kwaśnym.

Antoni

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz