Da multos Annos, drogi zacny Jubilacie.
Wspomniałem także, że tyle gości zaszczyciło nasze obchody swoją obecnością. A byli nimi: żyjący członkowie naszego chóru, gość specjalny - senator Pan Jan Wyrowiński, który wręczył nam medal za długoletnią działalność, przedstawiciele władz samorządowych, dyrektor Niepublicznej Diecezjalnej Szkoły Muzycznej II stopnia z Pelplina ks. dr Tomasz Rakowski, który odczytał list gratulacyjny, członkowie Akcji Katolickiej, przedstawiciele przedsiębiorstw działających na terenie naszej gminy oraz wiele innych miłośników śpiewu kościelnego. Od wszystkich otrzymaliśmy piękne i szczere życzenia. Ludziom dobrej woli za okazaną pomoc i wsparcie jeszcze raz dziękuję. Nie sposób nie podziękować jeszcze raz naszemu ks. prałatowi za ogromne zaangażowanie w realizację wspólnych pomysłów, które okazały się bardzo trafione.
Podziękowałem również moim koleżankom i kolegom z chóru za bezinteresowną pomoc przy realizacji tego wielkiego przedsięwzięcia, jakim był wspólny jubileusz. Naszym obchodom nadałem tytuł "Dar i zobowiązanie". Dar, ponieważ śpiewamy i czynimy to z wielką pobożnością, zobowiązanie, gdyż zostaliśmy powołani do dalszego krzewienia muzyki religijnej, a dobry Bóg niech pozwoli nam głosić Jego chwałę poprzez śpiew. Niech te dwa słowa towarzyszą nam jak najdłużej. Obiecaliśmy, że nie zmarnujmy tego talentu.
Zapewniłem również, że nasz jubileuszowy czas będzie okazją do jeszcze bardziej wytężonej pracy, abyśmy, czuwając nad kształtem naszego śpiewania, dalej troszczyli się o harmonię i piękno liturgii, która w swoim ziemskim wymiarze ma wskazywać na piękno liturgii niebiańskiej.
100 lat... to czas kilku pokoleń. Czas zatrzymany w naszych kronikach, pamiątkach i sercach. Taką pamiątką dla pokoleń będzie zapewne tablica granitowa umieszczona w głównej kruchcie naszego kościoła. Jest to monument ufundowany przez naszego księdza proboszcza Zenona Góreckiego, który treścią nawiązuje do obchodów 100 - lecia naszego zblewskiego chóru. Za taki dar składamy serdeczne Bóg zapłać!
Muzyka jest jednym z przejawów ludzkiej kultury. Od zawsze towarzyszyła człowiekowi w pracy, zabawie, odpoczynku, w obrzędach. Śpiew chóralny to dzieło zbiorowe. To pasja, która łączy pokolenia. Co niesie ze sobą i dlaczego, pomimo zachodzących zmian historycznych, polityczno-ustrojowych i kulturalnych ta forma przetrwała 100 lat?
Może odpowiedzią jest wiersz Cypriana Kamila Norwida pt.
Czemu nie w chórze?
"Śpiewają wciąż wybrani
U Żłobu ,gdzie jest Bóg
Lecz milczą zadyszani
Wbiegając w próg"...
Nasze obchody zakończyliśmy wspólną zabawą, która, jak prosiłem, przyczyni się do zgody, wzajemnego zrozumienia, wspierania się w trudach naszego życia. Zaufajmy Panu, a Pan będzie działał. Z mojej strony obiecałem, że na swoim posterunku będę trwał tyle, ile wystarczy mi sił. Z Bożą i życzliwych chórzystów pomocą mam nadzieję, że uda się osiągnąć jeszcze wiele.
Prezes chóru Wojciech Birna
NASZ NOWY SZTANDAR
Awers sztandaru
Rewers sztandaru
Wiele chórów kościelnych przyjęło za patronkę właśnie św. Cecylię. Również śpiewacy z kościoła pw. św. Michała Archanioła w Zblewie śpiewają pod jej patronatem, a śpiewają już 100 lat.
Ofiarodawcami sztandaru byli chórzyści z rodzinami i sponsorzy prywatni. To Ci ludzie, którzy są bardzo wdzięczni, że w naszym kościele śpiewa chór parafialny. Gwoździe ofiarodawców umieszczone są na specjalnej drewnianej, ozdobnej płycie, która umieszczona jest przy sztandarze. Proporzec chóralny umieszczono w gablocie, którą wykonał pan Ryszard Dorawa z Bytoni. Witryna ta wraz ze sztandarem zawisła w godnym miejscu, czyli w salce katechetycznej Domu Parafialnego przy ul Kościelnej 2a.
My chórzyści jesteśmy dumni z naszego nowego sztandaru, a pamiętając o jego wymowie, będziemy okazywać mu cześć!
Prezes chóru Wojciech Birna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz