wtorek, 27 lipca 2004

Cegła zagrała

SEMLIN, GM. ZBLEWO.

W ciekawym domu w Semlinie, stojącym przy szosie, mieszkają Henryk i Janina Jankowscy. Dom został zbudowany w 1951 roku, a więc nie jest zbytnio stary, ale wyróżnia go od nowo budowanych zwykła cegła, która "zagrała" po dobudowaniu werandy i wymianie starej stolarki na okna z PCV. Weranda powstała 6 lat temu. Pani Janina prowadziła w niej sklep. Biznes się nie powiódł, choć za szosą rozciąga się plaża Jeziora Semlińskiego. Po prostu mieszkańcy przychodzący nad jezioro przynosili z sobą prowiant i nie zachodzili do sklepu. To tak na marginesie. Cokolik i słupki ogrodzeniowe wyłożono cegłą klinkierową, żeby komponowały się z domem. Ogrodzenie jest metalowe. Jego akurat nie chcemy oceniać. Właściciele domu w środku zachowali drewnianą boazerię, która wielu kojarzy się z peerelowską modą. Niesłusznie, co drewno to drewno - daje ciepło, przytulność. Podobnie jest z cegłą. Bardzo ładnie wygląda ściana domu od strony podwórza. Niewiele trzeba, żeby stworzyć klimat. Gratulujemy.

Opracowano na podstawie artykułu z Tygodnika KOCIEWIAK (środowy dodatek do Dziennika Bałtyckiego).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz