czwartek, 4 marca 2004

Profesor w mlecznym barze

Marszałek Senatu RP prof. Longin Pastusiak gościł wczoraj w Starogardzie, Osiecznej i Suminie. Wizyta rozpoczęła się nietypowo, bo w barze mlecznym "Junior". Marszałek w towarzystwie posła Edmunda Stachowicza i funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu zjadł śniadanie, które dla 7 osób kosztowało nieco ponad 40 zł.
-Poczęstowaliśmy pana profesora naleśnikami z bitą śmietaną i brzoskwiniami, podaliśmy kanapki z serem, szynką, pomidorem i jajkiem. Do picia było kakao i mleko. Pomysł wyszedł od posła Stachowicza, który często się u nas stołuje.- mówi Bożena Walczak ajentka "Juniora".Longin Pastusiak podczas konferencji prasowej narzekał na dziennikarzy, którzy nie lubią SLD i mówił, że tylko afery z udziałem polityków z tego ugrupowania przebijają się na pierwsze strony gazet. Dodał, że to wynik źle przeprowadzonej weryfikacji członków.

Marszałek był w bardzo dobrym humorze, opowiadał dowcipy o amerykańskich prezydentach, chwalił naleśniki, które były takie jak lubi- "na słodko". Powiedział, że starogardzki bar mleczny mógłby spokojnie pretendować do miana najlepszego baru w Polsce. Odpowiadając na pytania dziennikarzy odniósł się do niskich notowań SLD w badaniach opinii społecznej.

-, Kiedy notowania są słabe mówi się o powrocie do korzeni i odmłodzeniu szeregów. Poglądy niektórych polityków SLD, optujące za wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi uważam za niesłuszne, bo taka opcja jest możliwa wtedy, kiedy notowania rządu są bardzo dobre, a rząd chce poprawić swój stan posiadania w parlamencie. Trendy gospodarcze są dobre. Mamy dobre tempo wzrostu, 4,7 proc., 15,4 proc. wzrost produkcji, inflację na poziomie 1,7 proc. Te wskaźniki są dwukrotnie lepsze niż w jakimkolwiek kraju Unii Europejskiej.6 marca na konwencji SLD zmieni się przewodniczący partii. Nie wiadomo jeszcze czy nowy przewodniczący zechce wymienić najbliższych współpracowników.- uważa profesor.

Zdaniem Pastusiaka wybory do parlamentu powinny odbyć się w maju lub czerwcu 2005 roku z uwagi na kształtowanie budżetu. Po konferencji odbyło się spotkanie z ponad 200 osobową grupą młodzieży w Pomorskiej Wyższej Szkole Polityki Społecznej i Gospodarczej. Największa sala była tak pełna, ze zabrakło miejsc siedzących. Następnie marszałek dyżurował przez godzinę w biurze poselskim, spotkał się z samorządowcami i mieszkańcami w Osiecznej i Suminie.

Profesor Longin Pastusiak jest autorem ponad 600 publikacji naukowych, w tym ponad 60 książek i współautorem 76 książek. Opublikował także 420 artykułów naukowych oraz 162 recenzje w czasopismach naukowych. Ponadto opublikował on ponad 3000 artykułów publicystycznych. Spośród ponad 600 publikacji naukowych 90 ukazało się w językach obcych.

Pastusiak urodził się 22 sierpnia 1935r. w Łodzi.
W czasie II wojny światowej rodzice jego wywiezieni zostali na roboty przymusowe do Niemiec. Wychowywała go babka, która nauczyła go czytać i pisać. W Łodzi szkół dla Polaków nie było. Po raz pierwszy w ławce szkolnej zasiadł po wyzwoleniu Łodzi, na początku, 1945r., kiedy miał bez mała 10 lat. Babcina edukacja domowa sprawiła, że szybko nadrobił zaległości wieku szkolnego i po przeprowadzonym teście został przyjęty do trzeciej klasy. Na świadectwach w kolejnych klasach 2 4 miał same piątki. Bardzo wcześnie skrystalizowały się jego zainteresowania, które zaważyły później na jego karierze zawodowej.

Marzył, żeby zostać dziennikarzem, komentatorem spraw międzynarodowych. Są na to dowody rzeczowe. W 1948 r. będąc w piątej klasie napisał list do łódzkiego "Expresu Ilustrowanego" z pytaniem: jak zostać dziennikarzem? Do dziś przechowuje wycinek "odpowiedzi redakcji", w której gazeta informuje go, że najpierw musi skończyć szkołę podstawową, potem średnią, a następnie odbyć studia dziennikarskie.

Jarosław Stanek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz