"Na rewir przywożą ks. Feliksa Bolta, starca 75-letniego, wybitnego działacza pomorskiego, posła i senatora Rzeczypospolitej. Układają go na barłogu. Wkrótce kończy życie. Nazwisko jego to historia - pisze ks. Gajdus w swoich wspomnieniach obozowych. - Historia walki wpierw z Niemcami o polski stan posiadania, o prawo bytu, o prawo do języka i kultury polskiej. Ks. Bolt to pomorski Wawrzyniak, tytan czynu i pracy. Całe życie jego jest walką i to walką aż do końca o polskie Pomorze. Bezkompromisowy, przystępny wszystkim ludzkim uczuciom, jednego nie zna tylko uczucia, strachu...
Był wielki. Osobiście na Polsce nie dorobił się ani majętności, ani zaszczytu. Siedział na małej parafii w Srebrnikach pod Kowalewem Pomorskim, nie odznaczony ni odznakami kościelnymi, ni państwowymi, lecz był wielki, większy nad wszystkie ludzkie zaszczyty i dostojeństwa. Bogaty w szacunek, miłość ludu pomorskiego, którego był rzecznikiem u tronu Rzeczypospolitej a orędownikiem u Boga.
Wprowadzono go przez próg jako 75-letniego staruszka z honorami jak kanonika nowo mianowanego do stall. Górował i tu. l tu był panem, senatorem Rzeczypospolitej. l tu wzbudzał szacunek... Do trumny złożyli go ci, dla których żył - młodzi Polacy. Niosą go przez dziedziniec do samochodu ciężarowego. Mija nasze okna wysoko wzniesiona trumna. Nie ma wieńców, przemów, księży, proporców. Żył skromnie i tak go chowają. Męża z jednej bryły senatora Rzeczypospolitej. Ukochaniem jego była Polska, a celem Bóg".
Feliks Bolt urodził się 7 stycznia 1864 r. w Barłożnie na Kociewiu. Pochodził z zamożnej chłopskiej rodziny Józefa Bolta i Joanny Grajkowskiej. Kształcił się w Collegium Marianum w Pelplinie (1874-1882), następnie uczęszczał do gimnazjum w Chełmnie, z którego został wydalony za działalność w organizacji filomackiej. W gimnazjum chojnickim 26 lutego 1887 r. złożył eksternistycznie egzamin dojrzałości. Studiował w Münster i Monachium. W Seminarium Duchownym w Pelplinie Bolt dokończył studia teologiczne. Po przyjęciu święceń kapłańskich 15 marca 1891 r. rozpoczął misję duszpasterską w kilku parafiach na Pomorzu.
Ksiądz Feliks Bolt pracował jako wikary w Śliwicach, Brusach, Bobrowie pod Brodnicą, Lutowie, Kielnie i Raciążu oraz w Wielu. W okresie 1900-1929 r. był proboszczem parafii w Srebrnikach pod Kowalewem Pomorskim. W każdej placówce, w której dane było mu pracować, prowadził ożywioną działalność narodową wśród Polaków. Przyczynił się do odnowienia zabytkowego gotyckiego kościoła w Srebrnikach oraz powstania tamże Bractwa Serca Jezusowego i Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej i Żeńskiej.
Niewątpliwie najciekawszą sferą życia księdza Bolta była jego działalność na rzecz rozwoju polskich organizacji społecznych i gospodarczych na Pomorzu. W 1897 r., będąc wikariuszem w parafii w Brusach, nawiązał współpracę z ówczesnym kierownikiem Banku Ludowego, ziemianinem z Wielkich Chełmów - Stanisławem Sikorskim oraz jego żoną Anną z Łyskowskich Sikorską. Wynikiem tej kooperacji było zorganizowanie Spółdzielni "Kupiec" (1898) (Brusy "Kupiec" - Consumverein Eingetragene Genossenschaft mit beschrankter Haftplicht), która swym zasięgiem objęła północną część Pomorza. Filie "Kupca" w krótkim czasie powstały także w wielu innych miejscowościach regionu (Śliwice, Wiele, Zblewo) i odebrały z rąk niemieckich część handlu tekstylnego.
Po spektakularnym sukcesie Bolt i Sikorski postanowili założyć w Brusach kolejną Spółkę - na zasadzie towarzystwa akcyjnego z decydującym udziałem " Kupca" - pod nazwą " Bazar" (1904), która w niedługim czasie doczekała się kilku filii, między innymi w Pelplinie, Skarszewach, Kartuzach oraz Bytowie. W 1912 została utworzona jeszcze jedna Spółka "Ceres" zajmująca się handlem artykułami rolniczymi i przetwórstwem (młyn parowy, piekarnia ).
Ks. Feliks Bolt był głównym organizatorem powstałego w 1900 r. Centralnego Towarzystwa Rolniczego dla Prus Zachodnich, a także prezesem działającej wewnątrz Towarzystwa spółki "Rolnik". Od 1904 r. jako członek Patronatu Związku Spółek Zarobkowych w Poznaniu, a także bliski współpracownik ks. Piotra Wawrzyniaka, przyczynił się do powstania i rozwoju wielu kółek rolniczych. Do bogatej działalności należy także zaliczyć uczestnictwo w powstaniu w 1912 r. spółek zajmujących się wydawaniem polskiej prasy tj. "Gazety Gdańskiej", "Gazety Chojnickiej", a także pelplińskiego "Pielgrzyma".
W latach 1903-1920 ks. Feliks Bolt jako współpracownik "Pielgrzyma" z innymi księżmi był współtwórcą opiniotwórczej roli tej gazety. Przypominając polskość, zabiegając o wzmocnienie więzi łączących społeczność polską Prus Zachodnich, przypominając "obowiązki narodowe", ks. Felis Bolt pisał w "Pielgrzymie", że nie rząd pruski, nie hakata, lecz "sprzedawczyk, zdrajca ojczystej ziemi", "wyrodni synowie Ojczyzny" są największym zagrożeniem polskiego bytu narodowego w dzielnicy pomorskiej zaboru pruskiego.
Ks. Bolt uznany został za eksperta od zakładania spółek handlowych oraz nazwany "ojcem kupiectwa na Pomorzu", działał także w Towarzystwie Pomocy Naukowej w Chełmnie oraz Towarzystwie Czytelni Ludowych. Ks. Feliks Bolt, będący już wtedy reprezentantem narodowych i intelektualnych interesów pomorskich, działał w powstałej w 1913 r. w Poznaniu Radzie Narodowej, która była to organem kierującym całokształtem działań Polaków w zaborze pruskim. W grudniu 1913 roku wziął udział w zjeździe Rady Narodowej w Grudziądzu. W latach 1897-1920 był członkiem Towarzystwa Naukowego w Toruniu.
Ks Feliks Bolt, jako prezes Towarzystwa Wyborczego w Wąbrzeźnie i członek Prowincjonalnego i Centralnego Komitetu Wyborczego, w 1913 r został kandydatem na posła. Po wybuchu I wojny światowej aktywnie działał w podziemiu, będąc członkiem Tajnego Komitetu Obywatelskiego, a od lipca 1918 Centralnego Komitetu Obywatelskiego - przekształconego w listopadzie 1918 w Naczelną Radę Ludową. Był uczestnikiem obrad Sejmu Dzielnicowego w Poznaniu Jako jeden z czołowych działaczy endecji na Pomorzu współpracował z Romanem Dmowskim, szczególnie blisko pod koniec lat 20-tych.
Działalność parlamentarna ks. Feliksa Bolta, już nie tylko w lokalnym ujęciu, rozpoczęła się od objęcia w dniu 8 czerwca 1920 r. mandatu posła na Sejm Ustawodawczy w wyborach uzupełniających z dnia 2 maja 1920. Cieszący się szacunkiem ksiądz z Pomorza był członkiem Komisji Pomorskiej, a następnie Komisji Morskiej, jak również był zastępcą komisarza w polsko-gdańskiej komisji granicznej oraz uczestniczył w organizowaniu pomocy dla powstańców śląskich i wielkopolskich. W tym czasie przyczynił się znacznie do budowy linii kolejowej Bydgoszcz-Gdynia.
W okresie rządów sanacji członek Pomorskiego Sejmiku Wojewódzkiego. W latach 1922-27 senator z ramienia Związku Ludowo-Narodowego oraz członek Komisji Skarbowo-Budżetowej. W latach 1930-1935 senator z ramienia Stronnictwa Narodowego. Od 11 grudnia 1930 pełnił funkcję wicemarszałka Senatu oraz funkcję przewodniczącego Komisji Gospodarstwa Społecznego i Komisji Skarbowo-Budżetowej. Równolegle z misją parlamentarną łączył misję duszpasterską. W latach 1924-26 był członkiem Zarządu Głównego Związku Kapłanów "Unitas" diecezji chełmińskiej.
Ks. Feliks Bolt uznawany za autorytet oraz wzór osobowości pomorskiej - filister honoris causa korporacji Baltia, tworzył w Chełmnie Związek Filomatów Pomorskich oraz Bractwo Pomorskie w Toruniu, a także Towarzystwo Badania Ruchu Niepodległościowego na Pomorzu.
Ks. Feliks Bolt w działalności narodowej, prócz działalności politycznej i oświatowej, za ważne, a może nawet najistotniejsze uznawał starania o utrzymanie majątków ziemskich przez polskich ziemian i gburów pomorskich, rozwój kółek rolniczych, kas wzajemnej pomocy i przedsiębiorstw handlowo-produkcyjnych.
Z dokumentacji aktywności sejmowej i senackiej pozostały tylko nieliczne ułomki. Dokumentację senackiego archiwum wpierw zniszczyły niemieckie bomby w 1939 roku, a potem pochłonęła pożoga końca wojny, kiedy hitlerowcy w odwet za Powstanie Warszawskie zniszczyli Warszawę.
Po wybuchu II wojny światowej aresztowany przez Gestapo w dniu 24 października 1939 r. i osadzony w Dębowej Łące, skąd przez obóz w Chełmnie w dniu w dniu 21 marca 1940 r. trafił do obozu koncentracyjnego w Stutthof.
Ks Feliks Bolt - nr obozowy 9234 - wycieńczony chorobą zmarł 7 kwietnia 1940 w obozie koncentracyjnym w Stuffhofie. Pochowany został na cmentarzu Gdańsk-Zaspa.
Andrzej Grzyb
Piotr Dworak
Feliks Bolt - niezłomny Pomorzanin - PDF
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz