
wpływem spadającej nań wody (na się bierze - nasiębierne). Dawniej pracowało - dawało energię - młynom lokowanym obok strumieni i spiętrzeń wody. Ponieważ

Kamionka leży na płaskim terenie, mąż pani Teresy zbudował nad sztucznym stawkiem kamienną górkę, przy pomocy rurek doprowadził ze stawku na szczyt wodę (obieg zamknięty) i spuścił ją na owe koło. Kręci się nawet zimą. Zapewne po tym tekście powstaną koła znacznie większe, na wzór pokazanego na drugim zdjęciu - znajdującego się przy zajeździe pod Ostródą. Na pierwszym zdjęciu koło prezentuje Teresa Pasterska.
Za tygodnikiem Kociewiak- dodatek do piątkowego wydania Dziennika Bałtyckiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz