Szkoda tego budynku. Nie doceniamy niestety walorów architektury przemysłowej. Nie zgadzam się z twierdzeniem, że tego nie można odbudować. Łaziłem po wypalonych pomieszczeniach. Zdaje się, że to co wartościowe, a mianowicie mury, jednak ogień przetrwało. Pytanie tylko, po co te mury ratować - dla samych wartości estetycznych? Inna sprawa skąd wziął się ten największy w historii Kalisk (to
stwierdzenie Tadeusza Skóczewskiego) pożar. Mam nadzieję, że się to wyjaśni.
PS. END, spróbujemy "odpalić" pierwszy kilkusekundowy filmik w portalu?
wtorek, 16 sierpnia 2005
Pożar i po pożarze
END przesłał nam zdjęcia pożaru przytartacznego budynku (patrz pożar ). na marginesie - wielkie brawa za iście strażackie tempo działania, END. Gdyby ktoś z nas częściej przeglądał materiały przychodzące, mielibyśmy materiał prawie onlajn. I zapewne tak w przyszłości to będzie. My zrobiliśmy fotki dzień po pożarze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz