poniedziałek, 12 października 2009

"Pokaż, że potrafisz..." - o starogardzkim rapie

"Pokaż, że potrafisz wszystkim niedowiarkom..."

Rap. Jest to rodzaj muzyki, który polega na rytmicznym wypowiadaniu słów i ich rymowaniu.
W Starogardzie spotkałam troje młodych raperów. Dwoje z nich - Maxwell i Pix, mają po 19 lat i trochę doświadczenia, a Dusia - młoda artystka, chodzi do gimnazjum i dopiero rozwija swoje skrzydła....




"Jak każdy to: ja

Chce być najlepszy nie sięgać dna

Przecież każdy tutaj szuka szczęścia

W życiu nie liczy się do hajsu ręka

To wszystko wynika z doświadczenia

Nie jestem człowiekiem co nie ma nic do powiedzenia

Bo przecież każdy ma równe zdanie

Wszyscy równi? A to czas pokaże…."

Pix


- Co zainspirowało was do napisania pierwszego tekstu?

Maxwell: To było mniej więcej tak. Kumpel przesłał mi jeden kawałek. Miałem wtedy 15 lat i spodobało mi się to. To znaczy pisałem wcześniej, ale raczej tak dla siebie, a wtedy miałem okazje do napisania czegoś lepszego. Z kimś, kto się na tym znał. Założyliśmy razem Hip Hopowy zespół i nagraliśmy parę tekstów.

Pix: U mnie było troszkę inaczej. Kolega do mnie napisał na Hip-hop.pl i zapytał, czy coś nagrywam, a ja oczywiście chciałem spróbować. Poszedłem do niego i pomógł mi napisać pierwszy numer, a potem go nagrać.

Dusia: Moją inspiracją był kawałek wykonywany przez kumpla. Przesłał mi go na komputer, przesłuchałam go i stwierdziłam, że to o czym rapuję, to sama prawda i to mnie wciągnęło.

To, co czujesz, przelewasz na kartkę...


- O czym piszecie najczęściej?

M.: Różnie. Nie ma tak, że jest jakaś reguła. To, co czujesz, przelewasz na kartkę. Ja mam tak zawsze.

P.: Mam dobry nastrój, to przelewam to na papier, a jak jest mi smutno, to piszę jakiś kawałek o życiu i o tym, co czuję.

D.: O życiu, o tym co mogłoby być, o tym co czuję, po prostu o wszystkim.



Dusia

- Piszecie tylko dla siebie, dla kumpli, czy zależy wam też na innych odbiorcach?

M.: Zawsze wiesz, że ktoś tego słucha. Idziesz przez miasto i ludzie cię kojarzą nie z twarzy, ale z głosu.

D.: Trudno mi to stwierdzić. Chciałabym pisać też dla innych, ale do tego trzeba trochę czasu. Na razie wstydzę się występować przed kimś obcym.


- Możecie pisać zawsze? O każdej porze dnia i nocy czy tylko wtedy jak zdarzy się coś ważnego w waszym życiu?

M. i P.: Możemy pisać zawszę i wszędzie. W telefonie mamy pełno zapisanych tekstów, które pisaliśmy między innymi w autobusie. Najlepiej pisze się z bitem, ale bez niego też nie jest źle. Jak widzi się, że nie wychodzi, wyrzuca się kartkę i koniec.


" Kilka dni, kilka spojrzeń

Dało myśl, że nie zapomnę

Co zrobiłaś dla mojej osoby

Lecz te dni grozy, były dla mnie strachem

Jak dziś dałaś do myślenia mi

Że kawałka serca nie ma twego przy mnie

Zamykam oczy i ciebie tylko widzę

Nie zauważalne łzy lecą wiecznie

Nie mogę zapomnieć co było dla mnie szczęściem"

Dusia


- Czy przeklinacie w swoich tekstach? Czy jest to konieczne?

M. i P.: Nie przeklinamy prawie wcale. Oczywiście razy czy dwa nam się zdarzy, ale to nie jest potrzebne do napisania dobrego kawałku.

D.: Tekst bez przekleństwa to nie tekst. Musi być chociaż jedno.


- Dajecie jakieś koncerty w naszym mieście albo poza nim?

M.: Ostatni grałem w SCK-u, a poza tym, to coś tam myślę nad następnymi.

P.: W naszym mieście nie ma perspektyw. Jak byłem w Gdańsku to byli ludzie, którzy chcieli się bawić, a tu, nie dość, że garstka ludzi, to jeszcze wszyscy w kątach, postawiani pod ścianami.

M.: To boli, kiedy rapujesz na koncercie, a ludzie tego nie czują. Jak już przyszli, to niech się bawią.


- Macie swoich idoli, jeżeli chodzi o rap?

M.: Moim na pewno jest Tede, ale jest też wielu innych, których szanuje, na przykład Ostry.

P.: Mój idol to Ostry. To jedyny raper, który skończył szkołę muzyczną.

D.: Ja wybieram Bezimiennego.


- Macie inne pasje poza rapowaniem?

M.: Oczywiście, bardzo lubię grać w piłkę nożną. To jest moja druga pasja. Gram już jakieś 7 lat.

D.: Oprócz muzyki bardzo lubię rysować i jeździć na deskorolce.

P.: A ja najbardziej lubię leniuchować.


- Na co poświęcacie czas w swoim życiu codziennym?

M.: Głównie na pracę. Studiuję zaocznie (historię), a więc na naukę poświęcam tylko weekendy. Wieczorami siedzę przed kompem i piszę teksty

D.: Ja jeszcze niestety parę lat muszę pochodzić do szkoły, a więc najwięcej czasu poświęcam na siedzenie w niej.


"Pokaż, że potrafisz wszystkim niedowiarkom

Pokaż, że potrafisz, bo wiesz, że stać cię na to Znów to samo, następna plota okaże się formą

Ale tak jest ten świat zbudowany…"

Maxwell


- Dziękuje za rozmowę.

A może was to zainteresuje i zaczniecie rapować…


Agata Borowiak - autorka tekstu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz