W Czarnej Wodzie nie ma domu kultury, ale jest kilka placówek kulturalnych. Wśród nich biblioteka z czytelnią - tą tradycyjną i internetową, i bardzo ciekawa wystawa Przyroda Borów Tucholskich i doliny rzeki Wdy. W tych dwóch budynkach mieści się centrum kulturalne miasteczka.W budynku z wystawą znajduje się też punkt informacji turystycznej. Przychodzi tu ich wielu - przeważnie kajakarzy i rowerzystów. Panie proponują im wycieczkę do akweduktu w Fojutowie i do kamiennych kręgów w Odrach (już powiat chojnicki). Mówią też, że warto obejrzeć zabytkowy most w Czarnej Wodzie i oczywiście galerię Michała Ostoja-Lniskiego. Zgadzają się z nami, że coraz częściej będą nas odwiedzać turyści z bratnich krajów Unii Europejskiej, przyzwyczajeni do kompleksowej obsługi jeżeli idzie o informację o regionie. Ostatnio otrzymały od jakiegoś pana z Finlandii e-maila w języku angielskim. Napisał, że ma zamiar tu przyjechać i prosi o przesłanie mu pocztą folderów i informacji dotyczących Czarnej Wody i okolic. Pytał o to, co warto tu obejrzeć, o lotnisko, rozkłady pociągów, autobusów i... wypożyczalnię samochodów. Pytał też o ścieżki rowerowe, o gabinety odnowy biologicznej itp. Panie z biblioteki zebrały literaturę o regionie, foldery itp. i poszły na pocztę. Wyszła spora paczka, za którą chciano 70 zł. Po uszczupleniu poczta wzięła 20 złotych.
T. Majewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz