Włodarze gmin - "nękani" nieustannie ocenami i rankingami dziennikarzy - chcą się zrewanżować. Być może już w Czarnej Wodzie ustalą reguły konkursu na najlepszego redaktora.
A tych włodarzy w powiecie starogardzkim jest całkiem spora gromadka. Wyliczmy - mamy prezydenta (Starogard), trzech burmistrzów (Czarna Woda, Skórcz, Skarszewy) i dziewięciu wójtów (gminy: Starogard, Kaliska, Zblewo, Osieczna, Bobowo, Lubichowo, Skórcz, Smętowo Graniczne, Osiek).
- Wójtowie i burmistrzowie - zdradził nam wójt gminy Zblewo - Andrzej Gajewski - spotykają się raz na miesiąc, za każdym razem w innej gminie.
To był mój pomysł. Po raz pierwszy rozmawialiśmy w Zblewie. Spotkania te mają charakter towarzysko-roboczy. Dzielimy się doświadczeniami, wybieramy kilka tematów dotyczących wszystkich gmin i je dyskutujemy. Jest z każdej strony wola współpracy, kontakty są naprawdę ciepłe. Niedawno dyskutowaliśmy na temat stypendiów dla uczniów. Ostatnio spotkaliśmy się w Smętowie, teraz spotkamy się w Czarnej Wodzie. Być może w Czarnej Wodzie zostaną omówione szczegóły konkursu na najlepszego redaktora. Teraz my zrobimy ranking. Nie pamiętam, kto wpadł na ten pomysł, ale jest on oczywisty. Co pewien czas prasa nas ocenia i robi rankingi na najlepszego włodarza gminy, więc dlaczego nie ma być odwrotnie?
T.M.
Andrzej Gajewski: Teraz my zrobimy ranking redaktorów. Fot. Tadeusz Majewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz