czwartek, 5 maja 2005

Osiem ton ozdoby

Znane są z przewodników dwa wielkie kamienie kociewskie - Diabelski w Pinczynie i Owczareczka w Zblewie. Od dzisiaj będzie też znany kamień Milewskich.



Państwo Milewscy z Pinczyna (z Pinczyna adminstracyjnie, a faktycznie to raczej ze Zblewa, gdyż ich posesja leży tuż za torami kolejowymi przy szosie Zblewo - Kościerzyna), mogą podyskutować na temat sposobu budowy piramid w straożytnym Egipcie czy w Ameryce Południowej. Otóż przywieźli do swojego ogródka ogromny, 8-tonowy głaz i doskonale wiedzą, co znaczy załadunek, transport i rozładunek takiej bryły. - Leżał na polu u kuzyna - mówi pan Milewski. - Powiedziałem, że go sprzątnę. I sprzątnąłem, najpierw na podwórko kuzyna, gdzie leżał trzy lata. Potem załadowalismy go dźwigiem i przewieźliśmy go tutaj.
Obok niego leży drugi, 2-tonowy. Oba kamienie służą oczywiście jako ozdoby w ogrodzie.
Na zdjęciu córka państwa Milewskich przy wielkim kamieniu. Fot. Dorota Skolimowsk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz